Najedz się i napij! Warzywa i owoce pełne wody

Odświeżający ogórek pozytywnie wpływa nie tylko na smak potraw, lecz także na zdrowie. W nawadnianiu organizmu jest bezkonkurencyjny – w ogórku szklarniowym zawartość wody jest bliska 100%! Używany w wielu kuchniach świata, nie tylko orzeźwia i urozmaica niejedną potrawę, ale też jest bogaty w składniki odżywcze. Wiosną i latem ogórki pojawiają się w niemal każdym posiłku. Nic dziwnego – w końcu szybko gaszą pragnienie w upalne dni. Chrupiące i słodkawe, świetnie równoważą ostre azjatyckie dania lub grają pierwsze skrzypce w tradycyjnej mizerii. Bez nich nie obejdzie się żaden chłodnik, a lemoniada z plasterkami ogórka orzeźwia jak żaden inny napój.

Sałata zasługuje na zdecydowanie więcej niż tylko dressing! Jeśli użyjecie jej w kreatywny sposób, na stałe wpisze się do waszego menu. Aż 96% wody i cenne pierwiastki gwarantują orzeźwienie i zdrowie. To warzywo bogate w fosfor i wapń, a tylko nieco mniej ma żelaza i magnezu. Dzięki wysokiej zawartości substancji zdrowotnych oczyszcza organizm z toksyn. Nadaje się dla głodnych i tych na diecie, dla początkujących kucharzy i tych, którzy lubią wyzwania. Zrobiona na jej bazie sałatka to latem obiad idealny – pyszny, szybki i prosty w przygotowaniu. Chrupiące liście doskonale komponują się z serem, orzechami czy ze słodkimi sosami. Czy w upalne dni może być coś lepszego niż zdrowe danie pełne witamin?

Soczyste, nabrzmiałe od słońca pomidory można dodawać niemal do wszystkiego! Odpowiadają za niepowtarzalny smak włoskich klasyków, gęstych sosów czy śniadaniowej szakszuki. Bogate w umami, najlepiej zamknąć w słoikach, by jesienią uwalniały pełnię swojego aromatu i przywoływały letnie wspomnienia. Do tego pomidory są niskokaloryczne, składają się w 95% z wody i zawierają ogromne ilości witaminy C, potasu i beta-karotenu, któremu zawdzięczamy piękną cerę. Warto również pamiętać, że jadane ze skórką, są dobrym źródłem błonnika. Bez pomidorów wprost nie wyobrażamy sobie gotowania! Bo jak bez sięgania po te dorodne czerwone warzywa zrobić jedną z najpopularniejszych zup, przygotować pyszną pastę czy przyszykować letnie śniadanie, pełne sezonowych warzyw?

Choć szpinak nierzadko kojarzy się z koszmarem z dzieciństwa, dobrze przygotowany, smakuje naprawdę wybornie i dostarcza sporej porcji witamin. Zawiera sole mineralne oraz beta-karoten i luteiny, które są silnymi przeciwutleniaczami. Ponadto jego liście są bogate w witaminę C, żelazo, potas, magnez i kwas foliowy. Szpinak nie tylko ma mało kalorii, ale także zawiera 93% wody, reguluje odkładanie tłuszczu w organizmie i pomaga w leczeniu nadciśnienia i schorzeń trzustki. W kuchni można go zapiekać, blanszować czy dusić, a na surowo podawać na kanapkach czy w sałatkach.

Zdrowa kapusta jest podstawą wielu potraw i nieodłącznym elementem kuchni polskiej – jemy ją zasmażaną, w kapuśniaku, wigilijnych pierogach czy tradycyjnych gołąbkach. Choć może się wydawać pospolita i niezbyt ciekawa, warto sięgać po nią choćby ze względu na jej lecznicze właściwości i dużą zawartość wody, która sięga nawet 92%! Kapusta jest niskokaloryczna, a ponadto stanowi bogate źródło cennych składników mineralnych, takich jak fosfor, siarka, potas, miedź, mangan czy wapń. W zewnętrznych liściach ma także dużą dawkę żelaza i kwasu foliowego. To uniwersalne warzywo doskonale smakuje zarówno na kanapce czy w zupie, jak i w daniach na większy głód. W gorący wieczór możecie przygotować z niej sałatkę, a późnym latem ulubione kiszonki!

Kalafior to niezwykle smakowite i wdzięczne warzywo, które zasługuje na dużo więcej niż tylko polanie bułką tartą z masłem! Trudno przecenić jego wartości odżywcze – bogactwo witamin i składników mineralnych plasuje go wysoko w rankingu warzyw prozdrowotnych. Jest doskonałym źródłem naturalnych przeciwutleniaczy, a także dobrym dostawcą niezbędnych witamin, karotenoidów, błonnika i minerałów. Jeśli wciąż trzeba was przekonywać, w 92% składa się z wody! Obecnie warzywo to jest używane w niemal każdej kuchni świata: chińskiej, japońskiej, włoskiej, francuskiej, indyjskiej i wielu innych. Wrzucony na ruszt niczym stek czy chrupiący i przypieczony z dodatkiem koreańskich dipów, zawróci w głowie każdemu. Można przygotować z niego pyszne kotleciki, pożywne burgery wegańskie lub delikatny i aromatyczny krem.

Kto nie lubi tego soczystego, orzeźwiającego owocu? Choć najbardziej cieszy dzieci, uwielbiają go także dorośli! W 96% składa się z wody i zawiera mnóstwo przeciwutleniaczy, które opóźniają proces starzenia i hamują rozwój komórek nowotworowych. Kuszący żywą czerwienią arbuz nadaje się do zapakowania na piknik jako zdrowa przekąska, ale także bywa świetnym dodatkiem do bardziej konkretnych dań. Przygotujecie z niego lekkie obiady, jak również słodkie ciasta czy owocowe sorbety. Sprawdzi się w salsie, letniej sałatce i na kruchym cieście. Możliwości jest naprawdę dużo! Jeśli po eksperymentach kulinarnych zostanie wam nieco arbuzowego musu, możecie go użyć do letnich koktajli albo zrobić z niego domową lemoniadę, która pomoże przetrwać największe upały.

Dobroczynna dla zdrowia, soczysta borówka aż w 95% składa się z wody! To prawdziwa witaminowa bomba – wyróżnia się dużą zawartością witaminy C, która utrzymuje w dobrej kondycji kości, pomaga w przyswajaniu żelaza i wzmacnia odporność. Jakby tego było mało, w tych pysznych owocach znajdziecie witaminy z grupy B, PP oraz minerały, takie jak miedź, cynk czy selen. Jednak borówki nie tylko wzmacniają odporność, ale i rozpieszczają podniebienie – znakomicie smakują zarówno na surowo, jak i po obróbce cieplnej. Mogą być składnikiem potraw słodkich, doskonale smakują także w daniach wytrawnych. Przygotujecie z nich lody, orzeźwiający chłodnik, słodkie sajgonki i kuszące desery. Świetnie sprawdzają się też w rozmaitych przetworach.

Czekamy na nie cały rok i zawsze mamy wrażenie, że sezon na nie kończy się za szybko. Są pyszne, słodkie, niskokaloryczne i rewelacyjnie nawadniają. Wpływ, jaki truskawki wywierają na zdrowie, jest nie do przecenienia. Poleca się je reumatykom, cierpiącym na schorzenia wątroby, a także nerek. Działają też dobroczynnie na serce – obniżają poziom cholesterolu i ciśnienie tętnicze. Gdy tylko pojawią się na straganach, warto kupić od razu kilka łubianek i wyczarować z nich prawdziwe kulinarne cuda. Na śniadanie, do deseru lub po prostu ze śmietaną – truskawki sprawdzają się w każdej wersji. Można spędzić z nimi cały dzień i nie mieć ich dość – zacząć od śniadania z truskawek i chałki, spróbować na obiad pierogów z kwaskowym rabarbarem i truskawkowym musem, a na deser przygotować ucztę z truskawkowym ciastem. Te pyszne owoce są nie tylko zdrowe i dostarczają bogactwa witamin, ale także rewelacyjnie poprawiają nastrój!

Soczyste brzoskwinie najlepiej smakują w sierpniu i we wrześniu. Te aromatyczne, pachnące i słodkie owoce najchętniej jemy na surowo – same lub w sałatkach czy koktajlach. Są również znakomitą bazą sosów, dodatkiem do dań obiadowych lub urozmaiceniem kuszących deserów. W 89% składają się z wody i są cennym źródłem beta-karotenu i błonnika. Zawierają również sporo witamin z grupy B, witaminę PP i nieco C. Przygotujecie z ich dodatkiem pyszną letnią sałatkę, pożywną śniadaniową jaglankę czy chrupiącą bruschettę. Eksperymentujcie z nimi w kuchni – brzoskwinie są do tego wręcz idealne.

Medycyna alternatywna traktuje melony jako naturalny lek na reumatyzm, kłopoty z nerkami czy wątrobą i zaleca te owoce podczas rekonwalescencji. Melon reguluje ciśnienie krwi, głównie ze względu na wysoką zawartość potasu. Do tego składa się w 89% z wody, zawiera białko, błonnik i wiele minerałów. Poza zdrowotnymi właściwościami jest pyszny i orzeźwi was w najgorętsze dni. Doskonale smakuje na surowo, ale upieczony na grillu nabiera wyjątkowego, dymnego smaku, który warto poznać. Sprawdzi się w letnich spring rollsach, owocowej salsie i jako przekąska do zabrania na piknik. To także jeden z ulubionych owoców dzieci – smakuje nawet największym niejadkom!

Pomarańcza, jak wszystkie cytrusy, dostarcza solidnej dawki witaminy C, wzmacnia odporność i korzystnie wpływa na kondycję skóry. Jest także znakomitym źródłem beta-karotenu i witamin z grupy B i składa się głównie z wody. Pomarańcze warto jeść z błonkami oddzielającymi cząstki owocu, ponieważ stanowią one cenne źródło błonnika. To owoce, które sprawdzają się doskonale zarówno na słodko, jak i na słono. Z powodzeniem możemy je dodać do porannej owsianki, wkroić do sałatki, którą zapakujemy do pudełka lunchowego, lub udekorować nimi ciasto. Co więcej, pomarańcze możemy jeść, nie przejmując się konsekwencjami dietetycznymi – są niskokaloryczne i świetnie nawadniają organizm.

Malinom nie sposób się oprzeć. Kupiona w drodze powrotnej z pracy kobiałka rzadko dociera do domu w całości, a owoce zbierane prosto z krzaczka najczęściej zjadamy od razu. Znajdziemy w nich cenne witaminy i minerały, takie jak witamina C i E, czyli naturalne antyoksydanty. Maliny są także bogate w kwas foliowy, potas, wapń, fosfor, magnez i żelazo. Dzięki temu, że w 87% składają się z wody, rewelacyjnie sprawdzają się w letnich lemoniadach i orzeźwiających koktajlach. Gdy sezon na maliny w pełni, polecamy przygotować szybkie lody jogurtowo-malinowe lub leśny krem. Jeśli znudzą wam się słodkie propozycje, połączcie maliny z czarną komosą i pomidorami i zróbcie pyszną, lekką sałatkę.

Morele nie tylko są pyszne, ale także sprzyjają dbaniu o zdrowie – zawierają przeciwutleniacze, które mają działanie antynowotworowe i przeciwstarzeniowe, oraz wpływają pozytywnie na ciśnienie, trawienie i pracę nerek. Swój słoneczny kolor zawdzięczają beta-karotenowi, który chroni przed szkodliwym działaniem wolnych rodników odpowiedzialnych między innymi za rozwój chorób cywilizacyjnych. Te soczyste owoce z powodzeniem zastąpią wam słodycze! Sprawdzą się w ciastach, konfiturach, zupach, a także jako dodatek do dań mięsnych.

Na soczyste, uroczo pękające w ustach czereśnie czekamy z utęsknieniem cały rok – są słodkie i dzięki temu, że w 80% składają się z wody, skutecznie orzeźwiają. Mają liczne właściwości odżywcze, a zawarte w nich witaminy, minerały i przeciwutleniacze pozytywnie wpływają na zdrowie – między innymi korzystnie działają na stawy i tarczycę i poprawiają kondycję skóry. Sezon na czereśnie trwa stosunkowo krótko, dlatego kiedy nadejdzie, trzeba czerpać z niego pełnymi garściami! Te małe, czerwone owoce doskonale smakują zarówno na surowo, jak i po przetworzeniu – na przykład upieczeniu lub ugotowaniu. Świetnie sprawdzą się jako składnik pożywnych śniadań, pysznych deserów lub jako przekąska na piknik w słoneczny dzień.