Kluczem do wydobycia walorów smakowych fasolki szparagowej jest jej odpowiednie ugotowanie. Nie może być ani za twarda, ani za miękka. Ugotowana al dente, będzie idealnie jędrna. Na początek pozbawcie strączki ogonków z obu stron i dokładnie umyjcie. Potem wrzućcie fasolkę do gotującej się wody z solą i łyżeczką cukru dla smaku. Pamiętajcie, że żółta odmiana gotuje się szybciej niż zielona. Gdy już opanujecie tę umiejętność do perfekcji, nic nie będzie stało na przeszkodzie, by robić z fasolki szparagowej doskonałe frytki w tempurze albo smażyć z niej na obiad wytrawne warzywne placki. A jeśli wiecie, że po południu wpadną do was głodni znajomi, wykorzystajcie fasolkę do ugotowania czegoś wyjątkowego i nieoczywistego. Włoskie gnocchi z sosem maślanym albo kanapki w stylu bánh mì, którymi zajadają się Wietnamczycy, będą gwiazdami wieczoru.
Tradycyjna kuchnia Ukrainy, czyli sielskie smaki Olii Hercules
Pełne smaków wspomnienia, intymne kulinarne rozmowy i różnorodność kuchni ukraińskiej – tym zachwyci was najnowsza książka Olii Hercules. „Sielskie smaki” przeniosą was w sam środek upalnego lata na wsi, pachnącej sianem i dojrzewającymi owocami.