Parujące, mięciutkie kluski, pizza z ciągnącym się serem czy słodkie gofry – to dania, które smakują każdemu bez względu na wiek. Niektóre przypominają cudowne wakacje nad morzem, inne przywołują wspomnienie weekendów spędzanych z dziadkami, kiedy to zakradaliśmy się do kuchni, by podwędzić małe co nieco. Czy to babcine pierogi, czy pomidorowa taty, która smakuje jak żadna inna – wszystkie te dania kryją w sobie proste smaki, są sycące i pełne aromatów, które sprawiają, że od samego zapachu zaczyna burczeć nam w brzuchach. Nic dziwnego, że wiedzeni tęsknotą, chętnie wracamy do dawnych smaków – do dań, które z każdym kęsem nie tylko przywołują barwne wspomnienia, ale również poprawiają humor. A gdyby tak odrobinę zamieszać w kuchni i odświeżyć dawne, rodzinne przepisy? Na początek pomidorowa z niebanalnym twistem w postaci grzanek z mozzarellą oraz warzywne kluseczki z marchewką przypominające babcine leniwe. Sprawdźcie nasze pomysły na słodkie i wytrawne potrawy inspirowane klasykami z dzieciństwa.
20 pomysłów na obiad inspirowane klasykami z dzieciństwa
Są dania, z których się nie wyrasta. Smakują zawsze, wszędzie i niezależnie od wieku. A co gdyby je tak nieco podkręcić? Wypróbujcie przepisy na słodkie i słone potrawy, którymi zachwycą się małe, ale także całkiem już duże dzieci.
Jaglany budyń waniliowy >>
Budyń na podwieczorek to prawdziwy klasyk. Kremowy, o smaku waniliowym nie ma sobie równych. Zamiast jednak przygotowywać budyń z torebki, zróbcie prawdziwy, z kaszy jaglanej. Posypcie go ulubionymi owocami, dodajcie nieco babcinej konfitury i parę ziaren słonecznika. Zjadajcie od razu, póki jest ciepły!
Zielone lody dla dzieci >>
Lodów po prostu nie można nie lubić. Orzeźwiają, są słodkie i kojarzą się z przyjemnie ciepłym latem. Na dodatek w tej wersji możecie je jeść bez wyrzutów sumienia, bo nie zawierają cukru. Zielone lody zrobicie w 10 minut, satysfakcja będzie nie do opisania. I z pewnością na tak przygotowany deser skuszą się nie tylko dzieci.
Gorąca czekolada z solą morską i piankami marshmallows >>
Komu na myśl o gorącej czekoladzie nie przypominają się mroźne zimowe wieczory i ferie z obfitymi opadami śniegu? Kubek pełen gęstej słodyczy to gwarancja błogiego szczęścia i udanego dnia. Stąd, nawet gdy za oknem nie ma zimy, czasem mimowolnie sięgamy po ulubiony przysmak z dzieciństwa. Jeśli właśnie naszła was niespodziewana ochota na gorącą czekoladę, przygotujcie ją w nieco mniej słodkiej i klasycznej wersji, z dodatkiem soli morskiej i pianek niczym delikatne chmurki.
Tarta ze śliwkami >>
Kruche ciasto z zaokrąglonymi brzegami, wypełnione owocami przywodzi na myśl tylko jedno wspomnienie – idealnej niedzieli spędzonej u babci. Co więcej, gdy zapach śliwek rozejdzie się po domu, pewne jest, że zwabi nawet najstarszych domowników. Pst! Jako nadzienie tarty sprawdzą się dowolne sezonowe owoce.
Szybkie ciastka owsiane >>
Proste i szybkie ciastka, które dzieci zjadają na raz, a dorośli najchętniej przegryzają do popołudniowej kawy. Do tego są zdrowe, pełne rodzynek i pozbawione cukru, bo do ich posłodzenia wystarczy miód lub syrop z agawy. Kto jest chętny?
Maślankowe muffiny z malinami >>
Nie można lepiej rozpocząć sezonu na maliny i truskawki niż puszystymi muffinami, na których punkcie szaleją nie tylko dzieci. Babeczki z dużą ilością owoców, do tego posypane kruszonką naprawdę nie mają sobie równych. Jedyną ich wadą jest to, że znikają w zatrważającym tempie.
Gofry gryczane z karmelizowanymi jabłkami >>
Wycieczka nad morze zawsze musiała się skończyć goframi. Najlepiej na słodko, z dużą ilością bitej śmietany i dodatkiem ulubionej polewy. Jeśli tęsknicie za takimi smakami, przygotujcie nieco zdrowszą wersję gofrów, z mąki gryczanej. Na wierzchu połóżcie karmelizowane jabłka pachnące kardamonem i skórką pomarańczową. Poczujecie się jak na najlepszych wakacjach.
Dżem z rabarbaru i truskawek >>
Kanapka z dżemem to prawdziwy klasyk dziecięcych śniadań. Szczególnie smaczny, jeśli na pajdzie chleba rozsmarować dżem domowej roboty. Każde dziecko potwierdzi, że sprawdzi się on również w naleśnikach czy jako dodatek do owsianki. Rabarbarowo-truskawkową wersję polecamy przede wszystkim dzieciom, które preferują mniej słodkie smaki. Jeśli chcecie mieć gładki dżem, owoce przed włożeniem do słoików zblendujcie na jednolitą masę.
Batony czekoladowe z masłem orzechowym >>
Pamiętacie, jak w szkolnym sklepiku wybieraliście batony, najlepiej czekoladowe z dodatkiem orzechów? Jeśli macie ochotę przywołać na chwilę wspomnienia ze szkolnej ławki, przygotujcie batony z solonymi krakersami i masłem orzechowym. Domowa wersja będzie gotowa w niespełna godzinę, a do tego batony możecie trzymać w zamkniętym pudełku przez kilka dni.
Ciasteczka z ciemną czekoladą i kawą >>
Nigdy nie jest się za dużym na kruche ciasteczka z czekoladą. Im większe i słodsze, tym lepiej. Te ciastka przygotujecie z… fusów po kawie. Gwarantujemy, że smak zachwyci i duże, i małe dzieci, a co więcej, będziecie działać w zgodzie z zasadą zero waste.
Krem pomidorowy z grzankami z mozzarellą >>
Pomidorowa to zupa, którą lubią chyba wszystkie dzieci. Można ją zjeść z ryżem, drobnym makaronem albo grzankami. Smakuje równie dobrze niezależnie od pogody czy tego, ile kto ma lat. W tej wersji podajemy ją z zapiekaną na grzankach mozzarellą i skrapiamy nieco oliwą.
Fettuccine alla papalina >>
Makaron z dużą ilością parmezanu to awaryjny obiad w niejednym domu. Dzieci i dorośli go uwielbiają, nigdy się nie nudzi. Fettuccine przygotujecie w kwadrans – i radzimy, by od razu ugotować nieco więcej makaronu. Jest wielce prawdopodobne, że będą prośby o dokładkę.
Placki ziemniaczane z salsą paprykową >>
Plackami ziemniaczanymi raczyliśmy się u dziadków i nieraz prosiliśmy o nie na obiad albo kolację podczas upalnych wakacji. Chrupkie i złociste – można je jeść na słodko, ze śmietaną i z cukrem, albo na słono, z gulaszem lub ulubionym dipem. My polecamy odświeżyć nieco tradycyjny przepis i podać placki z ostrą salsą paprykową. Nie pożałujecie!
Makaron ze szpinakiem i z serem blue >>
Co prawda wielu z nas szpinak kojarzy się raczej z koszmarem z dzieciństwa niż ulubionymi obiadami, niemniej warto zaryzykować i odczarować złe wspomnienia. Zwłaszcza że to danie sycące i aromatyczne – z pewnością przypadnie do gustu każdemu smakoszowi.
Krem z ziemniaków z oliwą truflową i bekonem >>
Nie ma to jak miska gorącej zupy pełnej przepysznych dodatków. Choć gdy byliśmy dziećmi, mama raczej nie dodawała do zupy oliwy truflowej, dziś, kiedy jesteśmy już nieco starsi, możemy przełamać klasyczne przepisy. Zainspirowani smakami z dzieciństwa, szykujemy garnek pełen wybornej zupy i dodajemy jej charakteru dzięki boczkowi, smakowej oliwie i natce pietruszki. Pamiętajcie tylko, by ugotowanych ziemniaków za długo nie miksować blenderem, bo uwolni się z nich nadmiar skrobi, a zupa zrobi się nieprzyjemnie kleista.
Kluseczki marchewkowe z szałwią i parmezanem >>
To jedna z tych potraw, których po prostu nie da się nie kochać! Każda kluseczka przywołuje najmilsze wspomnienia i sprawia, że po ciele rozchodzi się rozkoszne ciepło. A jeśli nie macie akurat pod ręką marchewki, do ciasta można dodać także purée z dyni lub batatów. Ważne, żeby nie zawierało zbyt dużo wody, bo rozluźni ona masę – ugotowane lub upieczone warzywa należy bardzo dokładnie odcedzić.
Serek śniadaniowy z rzodkiewką, ogórkiem i ze szczypiorkiem >>
Śniadaniowy klasyk, bez którego wiele poranków nie mogłoby się udać. Najlepiej smakuje w najprostszej wersji, tak jak przygotowywała go chyba każda mama – z rzodkiewką, ogórkiem i ze szczypiorkiem. Niezmiennie dobrze sprawdza się jako pasta kanapkowa, ale może być również dipem do kolejnego hitu lat dziecięcych – frytek.
Ragù w stylu bolońskim >>
Obowiązkowy element każdego menu dla dzieci w restauracji. Co ciekawe, po latach wciąż się nie nudzi, a jego smak niezmiennie poprawia humor. Jeśli dawno nie jedliście ragù, to czas na zmianę. Po ugotowaniu makaronu sos wykończcie dowolnie: serem, masłem, natką pietruszki lub świeżo mielonym pieprzem.
Pizza: DIY >>
Wygląda jak z najlepszej pizzerii, a smakuje dużo lepiej. Gdy najdzie was ochota na placek pełen ciągnącego się sera i ulubionych dodatków, zamiast walczyć z pokusą, po prostu przygotujcie pizzę w domu. Przyznajemy się – my, dorośli, równie mocno jak dzieci lubimy takie obiady.
Kanapki z zielonym pesto i pastą jajeczną >>
W dzieciństwie się nią zajadaliśmy, a z wiekiem z sentymentem do niej wracamy. Pasta jajeczna smakuje wyśmienicie zarówno na śniadanie, jak i kolację, a co więcej, jest dowodem na to, że kanapki nie muszą być nudne. Uwaga! Smak pasty możecie podkręcić pesto.
Ziemniaki zapiekane z serem i tymiankiem >>
Zapiekanych potraw nigdy dość, szczególnie że za każdym razem, w zależności od waszej inwencji, mogą smakować inaczej. Do zapiekanki możecie dodać kurczaka, indyka, ulubione warzywa. My polecamy najprostszą wersję: z ziemniakami i serem. Posypcie je tymiankiem – jego zapach zaostrzy apetyt u każdego.