5 rzeczy, których nie wiesz o kozim serze

Rozsmarowany na kanapce lub dodany do sałatki - ser kozi każdemu, nawet najzwyklejszemu daniu, dodaje charakteru. Możecie przyrządzać z nim zarówno wytrawne przystawki, jak i słodkie desery. W naszej kuchni jest niezastąpiony!

Tekst: Dominika Zagrodzka

Zdjęcie główne i zdjęcia w tekście: Michalina Dudowicz

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 4 minuty!

Kozi ser to intrygujący zawodnik. W Polsce dopiero zyskuje na popularności, ale wystarczy spojrzeć na przykład na Francuzów, żeby przekonać się o uniwersalności tego składnika. Wiemy, że lubicie odkrywać nowe smaki tak samo jak my, dlatego mamy dla was garść nieoczywistych faktów na temat sera koziego i kilka inspirujących przepisów.

Wspólnie z marką Chavroux postanowiliśmy sprawdzić, czego nie wiemy o tym produkcie, a co może sprawić, że częściej będzie gościł w codziennym menu.

Moc wartościowych składników

Sery kozie stają się coraz popularniejsze nie tylko ze względu na swój smak, ale także walory zdrowotne. To produkt, który zawiera dużo witamin i minerałów. Na często pojawiające się pytanie, czy ser kozi jest zdrowy, odpowiadamy więc jednoznacznie: tak!

Dla poszukiwaczy nowych smaków

Wielokrotnie spotkaliśmy się z mylnym przekonaniem, że sery kozie mają intensywny smak. Nie zawsze jednak tak jest. Jeśli dopiero zaczynacie swoją przygodę z produktami z koziego mleka, spróbujcie naturalnego serka Chavroux w formie piramidki. To łagodny kremowy serek śmietankowy, który może być serwowany na kanapce, ale nie tylko. My proponujemy wersję z figami - rozsmarowujemy serek na talerzu i układamy na nim karmelizowane z masłem i miodem figi.

Ser kozi Chavroux występuje też w formie plastrów lub roladki pleśniowej. Tę ostatnią lubimy podjadać po plasterku samą, bez żadnych dodatków, żeby lepiej poczuć jej smak. W wytrawnych daniach działa lepiej niż niejedna przyprawa - dodaje im głębi i kremowości.

Nie tylko do sałatki z burakiem

Chyba najpopularniejszym daniem z dodatkiem sera koziego, jest sałatka z burakiem. Rzeczywiście, słodki burak i aromatyczny ser idą ze sobą w parze. My jednak proponujemy pobawić się połączeniami składników i przygotować coś zupełnie innego. Polecamy zacząć od pierożków z kozim serem i korzennymi przyprawami lub krokietów z pieczonym porem i serem z sosem żurawinowym, a potem płynnie przejść do sałatki z pieczonej marchewki w marynacie imbirowej z kozim serem i orzechami laskowymi oraz tarty z ciasta filo z burakiem, kozim serem, tymiankiem i orzechami włoskimi. Kozi ser możecie nawet położyć na pizzy - wypróbujcie nasz przepis na pizzę z dynią z dodatkiem tego właśnie sera!

Jeśli jednak nadal w duszy gra wam przede wszystkim burak z kozim serem, spróbujcie zaserwować to połączenie nieco inaczej. Na przykład w formie cieniutko pokrojonego carpaccio z buraka, ułożonego na rukoli z plasterkami roladki pleśniowej Chavroux na górze. Charakterna warstwa pleśni, pod którą skrywa się aksamitne, miękkie wnętrze sprawi, że sałatka będzie znacznie ciekawsza. Do tego warstewka cukru, który karmelizujemy palnikiem, nieco prażonych orzechów, octu balsamicznego i oliwy.

Świetny w deserach

Wbrew pozorom kozi ser doskonale sprawdza się nie tylko w daniach słonych, ale i w słodkich. Podkręcicie nim na przykład sernik, a jego wyjątkowość docenią zwłaszcza osoby, które lubią desery o nieszablonowych, oryginalnych smakach. Do słodkości możecie wykorzystać Chavroux z figami, czyli połączenie łagodnego serka koziego z jesiennymi owocami.

Wyobraźcie go sobie na przykład w towarzystwie pieczonych brzoskwiń, oprószonych płatkami chili albo zapiekany razem z jabłkami, cynamonem i miodem pod kruszonką. Palce lizać!

Tłuszcz i białka mleka koziego również są łatwiej i szybciej trawione w porównaniu z mlekiem krowim.

Dobry dla każdego

Czy ser kozi ma laktozę? Tak, w mleku kozim jest laktoza. Zawiera ono jednak o ok. 10% mniej laktozy niż mleko krowie, dlatego często osoby z nietolerancją laktozy lepiej niż mleko krowie przyswajają mleko kozie, a także produkty z mleka koziego.

Warto dodać, że tłuszcz i białka mleka koziego również są łatwiej i szybciej trawione w porównaniu z mlekiem krowim. Wynika to z różnic w składzie jakościowym białek i tłuszczu. Dla nas jest to sygnałem, że możemy śmiało wprowadzać produkty z mleka koziego do codziennego menu.