Kukbuk
Kukbuk

4 wiosenne przepisy na makarony z sosami

W tym roku wiosna nie mogła sobie znaleźć u nas miejsca – długo kazała na siebie czekać. Na szczęście w końcu pokazała się w pełnej krasie. A to znak, że zaczyna się najlepszy czas w kuchni.

Tekst: Maja Wójcik

Zdjęcia i przepisy: Jessica Nadziejko / @pluminchocolate

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 6 minut!

Wprawdzie śnieżnej i mroźnej zimy było jak na lekarstwo, ale chłód, wiatr i deszcz do połowy kwietnia dzielnie wiodły prym w pogodzie. Jednak to nie aura psuje humory entuzjastom jedzenia – w zimie zawsze brakuje świeżych produktów, takich prosto z pola, smacznych i aromatycznych. Tęsknota za słodko-kwaśnymi pomidorami, których szypułki mają zapach najlepszych perfum, wpisana jest w los każdego smakosza. Wciąż nie mamy dobrych wieści, bo do pełnego sezonu jeszcze sporo słonecznych dni musi minąć, co nie znaczy, że już teraz nie możemy się cieszyć nowalijkami. O smacznych pomidorach na razie trzeba zapomnieć, choć dobrą alternatywą jest ich koktajlowa wersja, która czasami może zaskoczyć smakiem. Ale początek maja to święto szparagów. Właśnie zaczyna się najlepszy czas dla tego charakterystycznego w smaku warzywa, a że szparagi można przyrządzić na mnóstwo sposobów, warto uwzględnić je w jadłospisie. 

Skoro o warzywach mowa, to jednym z bardziej oczywistych ich zastosowań są sosy. Czekając na dary pól i ogródków, z powodzeniem możemy się posiłkować tymi gotowymi z dodatkiem nowalijek. A jeśli gotowe, to skomponowane tylko z naturalnych składników, jak produkty marki Barilla. Aromatyczne sosy mieszamy z makaronami i kłaniamy się wiośnie! 

Penne z sosem Napoletana Barilla z grillowanymi szparagami i burratą

Maj jest miesiącem szparagów. To wdzięczne warzywo daje nam bogactwo możliwości. Zupy, kremy, sałatki, dodatki do dań głównych – szparagi dopasują się do wszystkiego i nadadzą charakter każdej potrawie. Skąpane w pomidorowym sosie z cebulą i ziołami, czule otulające penne, w zasadzie mogłyby pretendować do miana dania idealnego. Mogłyby, ale dopiero kremowa, rozpływająca się burrata dopełnia smakowej całości.

Sprawdź nasz przepis na penne z sosem Napoletana Barilla z grillowanymi szparagami i burattą >>

Bavette z szybkim ragù przygotowanym z sosem Olive Barilla

Ragù to jeden z tych sosów, które sprawiają mnóstwo frajdy podczas przygotowania. Wielość składników, długi czas gotowania, w końcu zjawiskowy smak, którego nie da się pomylić z żadnym innym. Nic dziwnego, że jest w topie sosów prawie każdego smakosza włoskiej kuchni. My proponujemy małą wariację na jego bazie. To niemalże ekspresowa receptura, która została wzbogacona sosem z dodatkiem oliwek. 

Wypróbuj szybki przepis na bavette z ragù przygotowanym z sosem Olive Barilla >>

Tagliatelle z chrupiącymi krewetkami, ze świeżymi pomidorami i z sosem Arrabiata Barilla

Arrabiata, wywodząca się z Lacjum, często jest nazywana wściekłym sosem. A to za sprawą suszonych pikantnych papryczek, które są jego podstawą. Używa się go podobnie jak pesto, czyli niewielką ilość dodaje się do makaronu i miesza. My umaimy klasyczny przepis dodatkiem słodkich pomidorków koktajlowych i chrupiących krewetek. W tym towarzystwie najlepiej odnajdzie się długi, płaski makaron.

Przygotuj tagliatelle z chrupiącymi krewetkami, ze świeżymi pomidorami i sosem Arrabiata Barilla >>

Cacio e pepe ze spaghetti, z fasolką szparagową i pancettą

Nie ma drugiego miejsca tak mocno kojarzonego z tym sosem. Ojczyzną cacio e pepe jest Wieczne Miasto, Rzym. Superprosta receptura – pecorino romano, woda z gotowania makaronu i świeżo młotkowany czarny pieprz – sprawia, że nie trzeba mieć restauracyjnych zdolności kulinarnych, by go przygotować. Tyle i aż tyle, bo kto raz spróbuje cacio e pepe, ten przepadnie na wieki. My postanowiliśmy podkręcić smak pancettą i fasolką szparagową.

Wypróbuj nasz przepis na Cacio e pepe ze spaghetti, z fasolką szparagową i pancettą >>

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk