Kukbuk
Kukbuk

Pyszne następnego dnia

„W niepewnych czasach w jedzeniu szukamy pocieszenia”, czytamy w najnowszym Raporcie Food Trendów 2022, przygotowanym przez serwis Pyszne.pl. W podejściu do jedzenia widać też zmianę naszych nawyków.

Tekst: Maja Wójcik

Zdjęcie i przepis: Jessica Nadziejko / @pluminchocolate


Stylizacja: Marcin Lewandowski

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 7 minut!

Ostatni rok zapoczątkował wiele zmian – zweryfikowaliśmy swój dotychczasowy styl życia, zastanowiliśmy się na nowo nad swoimi nawykami i dostosowaliśmy się do dynamicznie ewoluującej rzeczywistości. W czasach, kiedy przyszłość zdaje się jeszcze bardziej nieodgadniona niż dotychczas, spokoju i ukojenia szukamy w jedzeniu. Sprawianie sobie jedzeniowych przyjemności też częściej racjonalizujemy – szukamy w nich odpowiedzi na zmiany ekonomiczne i panujące trendy, a także codziennego odbicia naszego obecnego stylu życia. W Światowy Dzień Recyklingu, który przypada 18 marca i zwraca naszą uwagę na odpady, zauważamy, że masowo zmieniamy do nich podejście w kontekście jedzenia – pozostałości, obierki czy resztki dań z poprzedniego dnia przestają być traktowane jak coś bezużytecznego. Wręcz przeciwnie, znajdujemy w nich sposób na walkę z kryzysem i pole do kulinarnej kreatywności – to, co kiedyś traktowaliśmy jak odpady, teraz wykorzystujemy przy tworzeniu nowych produktów.

To, co się zmienia w kontekście jedzenia, to nasza świadomość. Dotyczy to większej dojrzałości, także konsumenckiej – coraz lepiej odczytujemy swoje potrzeby, wiemy, co lubimy, i mamy świadomość, co nam służy, a co nie. Bardziej też zwracamy uwagę na czynniki zewnętrzne, takie jak kryzys ekonomiczny, co znacząco wpływa na nasze zachowania. Ostatnio ma to swoje korzenie w galopującej inflacji – coraz wyższe ceny sprawiają, że rozważniej podchodzimy do zarządzania rodzinnym budżetem, a do kupionych produktów mamy większy szacunek. Inaczej też zamawiamy na wynos – szukamy tańszych pozycji w menu i najczęściej decydujemy się tylko na dania główne, a dodatki przygotowujemy sobie samodzielnie w domu. Podobnie jest z czynnikami klimatycznymi – chcemy minimalizować nasz negatywny wpływ na środowisko, przez co podejmujemy bardziej odpowiedzialnie decyzje, jak choćby te dotyczące zarządzania pozostałościami jedzenia. Już przy zamawianiu jedzenia wiemy, że następnego dnia wykorzystamy te dania ponownie.

Badanie przeprowadzone przez Pyszne.pl pokazuje, że 43% Polaków używa resztek z zamówionych dań do przygotowania kolejnych potraw. Myślami wracamy do nawyków naszych babć, których gospodarność, mądre zarządzanie zasobami i oszczędność stanowiły podstawę prowadzenia domu; o tych nawykach kolejne, wychowane w dobrobycie pokolenia zdawały się zapominać. Teraz mamy już w pełni wykształconą zbiorową świadomość dotyczącą zero waste, podejścia, które z modnego, niszowego trendu stało się ekonomiczną koniecznością i nieodłączną częścią naszego życia w masowej skali. Sprytnie więc wykorzystujemy nie tylko obierki czy inne pozostałości używanych w kuchni produktów, ale też to, czego nie zjedliśmy z potraw zamówionych na wynos. Jak się okazuje, wystarczy chęć i odrobina kreatywności, by z gotowego dania następnego dnia wyczarować coś zupełnie innego. I, co najważniejsze, wciąż mieć z tego taką samą przyjemność. Oto dwa przepisy na to, co pysznego możemy zrobić z wcześniej zamówionych potraw.

Kurczak słodko-kwaśny na bazie chrupiącego kurczaka z poprzedniego dnia

Nie będzie przesadą, jeśli powiemy, że sos słodko-kwaśny – jeden ze sztandarowych sosów kuchni chińskiej – pasuje do wszystkiego. Doskonale połączy się nie tylko z mięsem, ale i warzywami. Przyjęło się jednak, że nic tak dobrze nie sprawdzi się w tym sosie, jak kurczak. A ten, który został przyrządzony w cieście sezamowym, wydaje się wręcz stworzony dla takiej smakowej kombinacji. Sos można łatwo przygotować samodzielnie, a kurczak z poprzedniego dnia posłuży nam za wdzięczną bazę. Całość robi się szybko, łatwo i bez marnowania.

Sprawdź jak przygotowaliśmy kurczaka w sosie słodko-kwaśnym >>

Frittata makaronowa na bazie wcześniej zamówionego spaghetti aglio e oglio

Sos aglio e oglio to jeden z podstawowych smaków kuchni włoskiej. Często stanowi doskonałą bazę różnych makaronowych wariacji. Na przykład tych zapiekanych w piekarniku. I tu nasza wyobraźnia, albo raczej zawartość lodówki, będzie drogowskazem, co we frittacie się znajdzie. Wszystko, co zalega, bo nie pasuje do niczego, albo czego jest za mało, by zrobić pełnowartościowy posiłek, idealnie sprawdzi się w naszej zapiekance. Wystarczy wymieszać makaron, który nam został, z tym, co mamy pod ręką, obficie posypać serem i wstawić do piekarnika. Nie od dziś wiadomo, że najlepsze są te dania, które robią się same. A jeśli do tego są przygotowane w duchu zero waste, mamy przepis na potrawę doskonałą.

Sprawdź jak przygotować frittatę zero waste >>

Link do pełnej wersji Raportu Food Trendów 2022 tutaj >>

Materiał powstał we współpracy z Pyszne.pl

Przeczytaj również:

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk