Jesień i zima to sezon na rozgrzewające napoje. Mroźne poranki witamy parującym kubkiem naparu imbirowego, po południu dodajemy sobie energii z pomocą rozmarynu i pomarańczy, a dzień kończymy zasłużonym, dodającym otuchy deserem w postaci jabłkowo-cynamonowego grzańca, który smakuje jak babcina szarlotka. By przyrządzić rozgrzewający eliksir, nie potrzeba wiele – wystarczą przyprawy lub zioła, ulubione owoce i szklanka wody. I choć zazwyczaj smak napoju uzależniamy od dodatków, w przypadku naparów, podobnie jak podczas parzenia herbaty czy kawy, ogromne znaczenie ma jakość wody.
10 rozgrzewających naparów na chłodne dni
Ciepły koc i dobra książka albo ulubiony serial – to sprawdzony zestaw na długie, chłodne wieczory. Gdy pogoda się psuje, a temperatura spada, warto też sięgnąć po kubek wypełniony po brzegi gorącym, aromatycznym naparem.
Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 9 minut!
Abyśmy mogli w pełni cieszyć się walorami smakowymi i estetycznymi napojów – by były one przejrzyste, w filiżankach nie zostawał osad, a w czajniku nie było kamienia – woda musi być najwyższej jakości. Jeśli nie macie tyle szczęścia (a mało kto ma!), by taka woda leciała z waszych kranów, warto rozważyć zainstalowanie specjalnego filtra. Choć na rynku dostępnych jest wiele typów filtrów, jeżeli sięgniecie po te najlepsze, przysłużycie się nie tylko swojemu zdrowiu, ale i środowisku. Przykładem inwestycji na lata jest system Grohe Blue Home, który za sprawą pięciostopniowego procesu filtracji usuwa z wody nawet najmniejsze szkodliwe cząsteczki, jak chlorany i potencjalne substancje metaliczne, za to pozostawia cenne minerały.Zastosowany w nim system filtracji jest podobny do tego w wodociągach: filtr z aktywnym węglem usuwa zanieczyszczenia, a filtr wymiany jonowej potencjalne metale ciężkie, dzięki czemu wyraźnie poprawia się smak i jakość wody.
Napar imbirowy z kurkumą >>
Coś dla tych, którzy wolą mocniejsze i ostrzejsze smaki. Ten napar nie dość, że rozgrzeje w chłodny i mroźny wieczór, to jeszcze korzystnie wpłynie na układ trawienny. Główny składnik, imbir, dzięki swoim właściwościom pobudza, wzmacnia odporność i reguluje metabolizm. Kurkuma zaś to obecnie jeden z najbardziej polecanych superfoods. A zatem smacznie i zdrowo!
Napar jabłkowo-cynamonowy >>
Zjedzenie trzech jabłek dziennie podobno znacząco przyczynia się do przyspieszenia metabolizmu. Dodatkowo owoc ten obniża cholesterol i poziom glukozy we krwi. W połączeniu z nieco pikantnym cynamonem tworzy parę idealną, która nie tylko rozgrzewa w jesienne i chłodne dni, ale jeszcze przypomina zapachem niedzielne popołudnia, roztaczając zapach szarlotki.
Napar rozmarynowy z cytrusami >>
Skoro zimą cytrusy są najlepsze, warto wykorzystać je w każdy możliwy sposób. Na przykład do przygotowania naparu, który wzmocni odporność, a do tego obłędnie pachnie. Cytrusy, rozmaryn i konfiturę wrzućcie do szklanki i zalejcie gorącą wodą (ale nie wrzątkiem). Przykryjcie spodeczkiem i poczekajcie chwilę. Idealny zimowy napój gotowy w zaledwie 10 minut!
Napar malinowo-kardamonowy >>
Pachnące ziarna kardamonu, domowa konfitura lub sok malinowy i korzeń imbiru – czy może być lepsze połączenie? Napar jest słodki, rozgrzewa, a do tego koi nerwy pięknym zapachem owoców, przypominającym o ciepłych letnich dniach. Pamiętajcie tylko, by przykryć szklankę z naparem talerzykiem na mniej więcej 2 minuty – dzięki temu zatrzymacie w środku uciekające z parą olejki eteryczne.
Napar z zielonej herbaty z miętą i pomarańczą >>
Wiecie, że systematyczne picie zielonej herbaty reguluje trawienie i wspomaga metabolizm wątrobowy? Dlatego, jeśli akurat zmarzliście po jesiennym lub zimowym spacerze, połączcie przyjemne z pożytecznym i zalejcie listki herbaty wodą o temperaturze około 80 stopni. I pamiętajcie: napar nie tylko rozgrzeje ciała, ale także pobudzi je do dalszego działania.
Napar ze świeżej pokrzywy >>
Ten nieoczywisty napój nie dość, że rozgrzewa, to jeszcze korzystnie wpływa na organizm. Pokrzywa wspomaga naturalne oczyszczanie organizmu, działa moczopędnie i przeciwobrzękowo. Herbata z jej liści to wielki sprzymierzeniec tych, którzy się odchudzają
Napój z octem jabłkowym i cynamonem >>
To świetny napój na miesiące, kiedy wciąż tylko wieje, pada i trzeba się chronić przed wirusami i bakteriami. Ocet jabłkowy bowiem ma właściwości odkażające i wzmacniające, a miód, cytryna, cynamon i goździki dodadzą mu przyjemnego smaku i zapachu. Jeśli polubicie ten napój, pijcie go raz, maksymalnie dwa razy dziennie, z octem jabłkowym (choć jest wartościowy) nie można przesadzić.
Napój pomarańczowo-tymiankowy z miodem i wodą gazowaną >>
Czym pachną święta? Pomarańczami, miodem i anyżem. Nawet jeśli nie jesteście miłośnikami anyżu, dajcie się namówić na dodanie do napoju choćby pół gwiazdki. Nada miksturze wyrazistość, a dzięki połączeniu z miodem i pomarańczami smak wciąż będzie słodki i przyjemny.
Gazowany napój miętowo-żurawinowy z limonką >>
Świeża żurawina pojawia się na straganach jesienią, warto więc wtedy zrobić zapasy na kolejne miesiące. Następnie przygotować z niej konfitury, nalewki, dodawać czerwone kuleczki do herbaty albo do takich napojów jak ten – pachnących cynamonem, limonką i miętą. Warto pamiętać o żurawinie – pomaga przy przeziębieniach i infekcjach dróg moczowych.
Napój cytrynowy z nasion chia z dodatkiem miodu i pieprzu cayenne >>
Nasionom chia trzeba dać czas. Zalane wodą, należy odstawić na niecałą godzinę, aby napęczniały. Cierpliwość zostanie wynagrodzona. Szałwia hiszpańska jest bogata w błonnik, nienasycone kwasy tłuszczowe, wapń i witaminy.