Kukbuk
Kukbuk

Najlepsze restauracje w Gdyni – 11 świetnych miejsc

Gdynia to intrygujące miasto. Słynie głównie z architektury modernistycznej, ale znajdziemy tu też sporo miejsc, które zadowolą smakoszy. My wybraliśmy 11 lokali, w których nigdy się nie zawiedliśmy. Oto najlepsze restauracje w Gdyni!

Tekst: Karolina Milczanowska

Zdjęcie główne: Instagram Neonu

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 6 minut!

W ostatnich latach Gdynia kojarzyła się głównie z modnymi spacerami szlakiem modernistycznej zabudowy i ze świetnymi inicjatywami miejskimi. Miasto jest bardzo różnorodne – przeciwwagą dla bajkowych krajobrazów Klifu Orłowskiego są ultraindustrialne tereny portowe, robiące nie mniejsze wrażenie niż przyroda. Wędrówka po Gdyni to jedna z najbarwniejszych nadmorskich tras. Kolorytu miastu dodaje również lokalna gastronomia! Podpowiadamy, gdzie warto zajrzeć, by dobrze zjeść.

Nara Gdynia

Zacznijmy od najnowszego konceptu w tym zestawieniu! Nara dopiero co rozpoczęła działalność, a już zbiera same przychylne recenzje. To miejsce z gatunku tych bezpretensjonalnych, gdzie można zjeść coś prostego i napić się naturalnego wina. W opisie stoi, że to rice bar. W menu faktycznie dominują potrawy na bazie ryżu z wyraźnie dalekowschodnim zacięciem. Gotuje Aleksandra Kuleta, więc zdecydowanie warto tu jeść.

Fot. Instagram Umiko

Umiko Sushi

W całym Trójmieście nikt nie robi z ryżu takich dobroci jak Umiko. Ten wyjątkowy lokal jest wymieniany jednym tchem obok najlepszych japońskich restauracji w Polsce. Umiko prowadzi Marcin Konkiel, który jest utytułowanym sushi chefem, i to on odpowiada za produkt. Każda ryba, która ląduje na talerzu, ma swój paszport. Można w nim znaleźć dokładny opis cięcia, a także informację, gdzie i kiedy została złowiona.

Wszystkie są niespotykanej jakości. Pochodzą z najlepszych hodowli lub dzikich połowów. Obok owoców morza serwuje się tu również wołowinę wagyu, a do nigiri i sashimi podawane jest świeże wasabi. Ktoś ma apetyt na rybę? To najlepsze miejsce!

Fot. Instagram Oberży 86

Oberża 86

Czarujące miejsce, które trzeba odwiedzić. Oberża 86 to taka przyjemna, klasyczna restauracja. Białe obrusy i zapach masła i sosu winnego przywodzą na myśl porządne francuskie bistro. Smaczku dodaje fakt, że restauracja mieści się w zabytkowym Domu Abrahama, który jakimś cudem ostał się taki stary, jaki był, jak przecinek w ciasnej modernistycznej zabudowie Śródmieścia.

Nouvelle cuisine w takim otoczeniu smakuje pierwszorzędnie. Nie możemy nie wspomnieć o polskich akcentach w menu, w sezonie letnim na przykład można się tu objadać bobem i kurkami.

Najlepsze restauracje – Gdynia zaprasza do próbowania!

Fot. Instagram Monsunu

Monsun

Otwarty stosunkowo niedawno kolejny lokal właścicieli Algi. Można tu zjeść dania kuchni chińskiej w stylu pop. Gości kuszą kosmicznie modne noodle biang biang, które, tak jak być powinno, są rozciągane w rękach. Monsun gotuje również inne uwielbiane potrawy.

Kantońska kaczka, słodka wieprzowina char siu, kolorowe bułeczki bao, domowe wontony – to dania, po które ustawiają się kolejki. Jak przystało na gastronomiczną nową falę, jedzenie można popijać winem naturalnym. Wszystko w jasnej, ładnej przestrzeni zlokalizowanej w ścisłym centrum Gdyni.

Fot. Instagram Pasta Miasta

Pasta Miasta

Wspominaliśmy o kolejkach. Musicie wiedzieć, że nigdzie nie ustawiają się one tak często, jak przed Pastą Miasta (a warto tam stanąć!). To restauracja od lat serwująca świeże makarony własnego wyrobu z prostymi i lubianymi dodatkami. Szczególnie polecamy spróbować pappardelli. Są grubiutkie i sprężyste – trudno znaleźć lepsze. Ostatnio pojawiła nowa propozycja: makarony przygotowywane w kręgu sera. I zawsze jest tu coś sezonowego. Lato należy do pomidorów, brzoskwini i kurek!

Fot. Instagram Białego Królika

Biały Królik

Fine dining to prawdziwie wyjątkowy obszar gastronomii. Szefowie kuchni przenoszą nas do bajkowego świata smaków i luksusu – potraw niespotykanych na co dzień. Restauracja Biały Królik czerpie z baśni bardzo wprost, nawiązując do powieści „Alicja w Krainie Czarów”. Inspiracje widać zarówno w kuchni, jak i całym kolacyjnym anturażu.

Czarują tu szef kuchni Dawid Bielecki ze wsparciem związanego z tym miejscem od lat Marcina Popielarza. Na talerzach zdecydowanie czuć nadmorski terroir. Pamiętajcie, że restauracja gości tylko osoby dorosłe.

Fot. Instagram Butchery & Wine

Butchery & Wine

Niezależnie, gdzie odwiedzacie Butchery & Wine, zawsze warto. Klimat niewymuszonej elegancji, kuchnia oparta na produkcie i prosta, choć niepozbawiona fantazji forma – tu wszystko się zgadza. Lokal słynie z sezonowanej wołowiny, choć to także adres, który polecamy miłośnikom ryb! Sekcja owoców morza jest całkiem długa, a w tej chwili jedną z pozycji jest wspaniały i szlachetny turbot. Wino w nazwie zobowiązuje – lista obejmuje niemal 200 etykiet.

Gdzie jeść w Gdyni? Podpowiadamy!

Fot. Instagram TBT Food & Art

TBT Food & Art

To tzw. miejsce z klimatem. W całości stworzone przez Patrycję Nowacką, nie tylko szefową kuchni, ale też trenerkę kitesurfingu. W wypełnionym uroczymi drobiazgami wnętrzu panuje przyjemna atmosfera. Do wystroju pasują podawane talerzyki – pełne żywych kolorów i pierwszorzędnych produktów. Czuć tu frywolnego punkowego ducha.

Może dlatego TBT Food & Art nie serwuje jednego rodzaju kuchni. Czasami trafimy na dania z Bliskiego Wschodu, czasami z Wietnamu, a innym razem prosto z kaszubskiego ogródka. Menu zmienia się często, warto więc sprawdzać, co się akurat dzieje w lokalu. Szczególnie że w TBT odbywa się też sporo ciekawych wydarzeń.

Fot. Instagram Neonu

Neon

Niektórzy mówią, że ten adres jest już kultowy. Działający od kilku dobrych lat Neon ma mocno barowe korzenie. Warto o tym pamiętać, bo najlepiej siedzi się tam wieczorami przy jednym ze skomponowanych na wschodnią nutę koktajli. Styl tej restauracji można określić jako azjatycki miszmasz zbudowany z modnych w ostatnich latach potraw. W tym szaleństwie jest metoda! Co tu zjecie? Legendarna jest kanapka z tatarem wołowym, a bao z boczkiem można stawiać obok tego z Momofuku.

Fot. Instagram Viceversa

Viceversa

Szukacie czegoś przy samej plaży, co nie jest pułapką na turystów? Wybierzcie się do tej nowej włoskiej restauracji. Ogromne okna pozwalają słońcu rozlewać się po całej przestrzeni – jest wakacyjnie i rześko. A w karcie? To, co lubimy najbardziej: pizza neapolitańska o ponętnie puchatym brzegu, duuużo pistacji i dobre frutti di mare. Uwaga! Tutejsze cornetti smakują jak lato w Neapolu!

Fot. Instagram Tapas Barcelona

Tapas Barcelona

Miejsce niewielkie, przytulne i z sercem – kto był, ten wie! Wspaniałą atmosferę tworzy tam ekipa, której przewodzi szef kuchni Roman Antoniuk. Inspiracje czerpie z wielu hiszpańskich regionów, od Kraju Basków po Andaluzję. Menu to przegląd pożądanych klasyków kojarzonych z barami tapas. Najciekawiej jest w sekcji specjalnej.

W każdym tygodniu przygotowywane są nowe dania, zgodnie z panującym sezonem. Te limitowane nowości aż kipią od ciekawych ryb i owoców morza. Na talerzach pojawiają się przegrzebki, ośmiornice czy ryby, jak dorada i belona. Do tego doskonała selekcja win, zarówno naturalnych, jak i konwencjonalnych. Polecamy wybrać się tam na specjalnie organizowane degustacje.

TIP

  • W Gdyni wszystko jest na wyciągnięcie ręki. Przy okazji odwiedzin w restauracji koniecznie sprawdźcie, które modernistyczne budynki znajdują się w jej sąsiedztwie. Po wskazówki zajrzyjcie na stronę: Modernizm Gdyni

 

  • Koniecznie udajcie się do Muzeum Miasta Gdyni i Muzeum Emigracji – dzięki nim lepiej zrozumiecie gdyńską otwartość, zarówno na inne kultury, jak i na ich kuchnie. 

 

  • W Gdyni warto również zadrzeć głowę i poszukać murali – wiele z nich znajduje się w centrum miasta. 

Przeczytaj również:

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk