Truskawkowe desery
Jest ich mnóstwo, spójrzmy choćby na kilka z nich: to wybrane połączenia ze śmietaną, czekoladą, kremem waniliowym i balsamico.
Truskawki à la Romanow: jeden z najsłynniejszych, a zarazem najprostszych deserów świata, stworzony został dla cara Aleksandra I Romanowa przez słynnego szefa kuchni, Marie-Antoine’a Carême’a. Nie byłoby zapewne nic wyjątkowego w owocach przykrytych bitą śmietaną z dodatkiem cukru i wanilii, gdyby nie jeden myk – truskawki są wcześniej zamarynowane w likierze pomarańczowym. I to nam nieco utrudnia dobór wina, choć wspomniane wcześniej rosé, a także moscato d’asti i tu powinny się dość dobrze sprawdzić. Można też podać eleganckie wino słodkie, np. vin santo, lub spróbować połączenia z winem lodowym.
Truskawki w czekoladzie – lub w czekoladowym torcie – taki deser sam w sobie oparty jest na przyciąganiu się przeciwieństw: delikatna goryczka, słodycz i kremowość czekolady łączą się tu z soczystością i lekkością owoców. Sprawdźcie porto ruby, które na pewno poradzi sobie ze smakiem czekolady, a zarazem – poprzez swoją owocowość – ładnie nawiąże do smaku truskawek.
Tarta z truskawkami – tu z kolei mamy połączenie słodyczy maślanego kruchego ciasta i śmietankowo-waniliowej masy z soczystością, świeżością i słodko-kwaśnym smakiem owoców. Polecałabym do tego deseru słodkie wino deserowe, takie jak sauternes, lodowe, riesling TBA (Trockenbeerenauslese) lub BA (Beerenauslese), vin santo. Moim ulubionym połączeniem jest w tym przypadku wytrawny wermut, który wprowadza niepokojącą nutkę zioł i goryczki, co przełamuje słodycz i podkreśla świeżość.
Truskawki zamarynowane w zredukowanym occie balsamicznym – deser prosty i pyszny, ale pod względem wina wymagający. Zdecydowałabym się na sangiovese, świeże, owocowe, a jednak wystarczająco pełne, by wytrzymać spotkanie z balsamico. Nie bałabym się też win czerwonych o wyższych taninach (np. cabernet sauvignon) – słodycz balsamicznej redukcji powinna je zrównoważyć. Moim prywatnym odkryciem jest w tym przypadku czerwone wino musujące, czyli lambrusco. Polecam!