W święta ryby inne niż karp to żadna nowość. Przez dekady na wigilijnym stole Polaków gościły odmiany bardziej szlachetne, takie jak szczupaki, łososie czy sandacze – a karp to się na nim pojawiał, to z niego znikał. W starych książkach kucharskich znajdziemy przepisy na najróżniejsze wigilijne ryby – Maria Disslowa w latach 30. XX wieku proponowała szczupaka zapiekanego pod beszamelem, z kolei w XIX wieku Lucyna Ćwierczakiewiczowa w przeddzień Bożego Narodzenia przyrządzała smakowitego łososia z rusztu.
W tym roku idziemy jej śladem i stawiamy na delikatnego, przyjemnie oleistego i komponującego się z wieloma smakami łososia. Oto kilka oryginalnych pomysłów na to, jak go przyrządzić, aby stał się najjaśniejszą gwiazdą świąt. Łosoś na wigilię? Poprosimy!
