Kukbuk
Kukbuk
Jak zrobić dyniowe risotto. Przepis na pyszne i proste risotto (fot. Paulina Czyżewska)

Jak zrobić risotto idealne?

Doskonale kremowe, aromatyczne, a przede wszystkim pełne smaku – risotto to włoski klasyk, który kochamy bez pamięci. Jest to też jedno z tych dań, które wydają się proste, jednak diabeł tkwi w szczegółach. Jak zrobić risotto, by smakowało idealnie? Oto nasze triki.

Tekst: Dominika Zagrodzka

Zdjęcie główne: Paulina Czyżewska

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 7 minut!

Kilka składników, jedna patelnia i odrobinę cierpliwości – to wystarczy, by stworzyć coś niezwykłego. Risotto nie bez powodu jest jednym z symboli włoskiej kuchni. Główną rolę grają w nim bowiem jakościowe składniki i niespieszny sposób przygotowania.

Risotto zwykle traktowane jest przez Włochów jak pierwsze danie. Pojawia się na stole po przystawkach (antipasti) i zamiennie z różnymi daniami makaronowymi stanowi primo piatto. Włosi lubią dodawać do niego sezonowe warzywa czy owoce morza, istnieje także wiele lokalnych wariantów tego dania.

Kto wymyślił risotto?

Początki risotta wiążą się z uprawą ryżu we Włoszech. Od XIV wieku ryż uprawiano w północnych regionach kraju, a okolice Mediolanu są dziś uznawane za ojczyznę risotta. Stamtąd bowiem wywodzi się słynne risotto milanese, czyli danie z dodatkiem szafranu. Według legend ta klasyczna śródziemnomorska potrawa miała powstać przez przypadek. Jeden z włoskich kucharzy nie potrafił uformować arancini – smażonych w głębokim tłuszczu ryżowych kulek – podał więc ryż po prostu na talerzu w formie dzisiaj określanej jako risotto.

Inna wersja historii powstania risotta nawiązuje do przepisów z XVI wieku. Potrzeba matką wynalazku – szukano patentu na odmierzanie odpowiedniej ilości wody do przygotowania rzadkiej ryżowej potrawki. Wsypywanie ryżu do wody nie sprawdzało się zbyt dobrze, rozwiązaniem okazało się dolewanie wody do ryżu, by w ten sposób kontrolować konsystencję dania.

Fot. Urszula Sołtan-Zadroga

Jak wybrać ryż do risotta?

Często traktujemy ryż jako mało istotny dodatek do głównej potrawy. W risotcie gra jednak pierwsze skrzypce, a jego wybór ma ogromny wpływ na finalny efekt. Wydawać by się mogło, że do risotta nadaje się niemal każdy ryż. Nic bardziej mylnego! Zależy nam bowiem na wyborze takiej odmiany ryżu, która będzie bogata w skrobię. To właśnie jej risotto zawdzięcza idealną konsystencję.

W zależności od tego, jakie risotto chcemy przygotować, możemy wybierać spośród kilku rodzajów ryżu. Z pewnością najpopularniejszym używanym do tego dania ryżem jest arborio. To odmiana o wyjątkowo dużej zawartości skrobi, dzięki czemu risotto jest bardziej kremowe. Wypróbujcie ryż marki Riso Gallo, dostępny w Polsce dzięki North Coast – największemu w kraju dystrybutorowi produktów śródziemnomorskich. W ofercie jest klasyczny arborio, ale także Gran Riso Gallo, czyli duże ziarna ryżu, które świetnie wchłaniają bulion.

Jeśli z kolei zależy wam na nieco luźniejszej, mniej kremowej konsystencji, użyjcie Riso Gallo odmiany carnaroli, nazywanego „królem risotta”. Ten ryż ma długie ziarna, zachowuje sprężystość i doskonale pasuje na przykład do mediolańskiego risotta z szafranem. Dobrze sprawdzi się także klasyczny ryż długoziarnisty do risotta – zwłaszcza do dań z owocami morza i warzywami.

Bulion do risotta – jak gotować ryż?

Idealna konsystencja risotta powinna być kremowa, ale ziarenka ryżu nie mogą być rozgotowane. Zależy nam na ryżu ugotowanym al dente, czyli na ząb. Ziarenka mają stawiać lekki opór przy gryzieniu, ale nie mogą też być twarde. Ta doskonała równowaga między miękkością i twardością nie jest łatwa do osiągnięcia – warto eksperymentować i próbować ryżu w trakcie gotowania. Im więcej razy przyrządzicie risotto, tym większej wprawy nabierzecie. Z czasem będziecie dokładnie rozpoznawać moment, w którym risotto będzie perfekcyjnie ugotowane.

Sprawdź przepis na risotto verde z restauracji Farma Bii (fot. Maciek Niemojewski)

Przygotowanie dania zaczynamy od usmażenia cebuli na maśle lub oliwie. Doda smaku daniu! Jeśli robimy risotto z warzywami, mięsem lub owocami morza, to jest ten moment, kiedy powinny się one znaleźć na patelni i lekko podsmażyć. Kolejnego etapu również nie warto pomijać. Na patelnię wrzucamy bowiem ryż i lekko prażymy, aż ziarna staną się przezroczyste. Następnie wlewamy białe wino i odparowujemy. Teraz czas na jeden z kluczowych składników risotta, czyli bulion.

Wywar powinien być dopasowany smakiem do dodatków. Co to oznacza? Jeśli dodajemy do risotta mięso, na przykład kurczaka lub wołowinę, możemy użyć bulionu mięsnego. Do dodatków warzywnych najlepszy będzie bulion warzywny. Świetnie sprawdzi się też bulion grzybowy. Możemy eksperymentować ze smakami i spróbować do bulionu dorzucić na przykład pomidory czy końcówki szparagów. Bulion najlepiej ugotować samodzielnie, ale jeśli nie macie na to czasu, w sklepach znajdziecie gotowe wywary z dobrym składem. Nie rekomendujemy przygotowywania risotta z samą wodą – w końcu w bulionie kryje się cały smak!

Ryż podlewamy porcjami wywaru. Gdy ziarna wchłoną jedną, wlewamy kolejną. To proces, który wymaga uwagi – od risotta nie można odejść, trzeba cały czas je mieszać. Dzięki temu płyn lepiej się wchłonie. Po uzyskaniu odpowiedniej konsystencji zdejmujemy risotto z ognia.

Lekki i sycący obiad -  Cytrynowe risotto z jarmużem (fot. Angela Matlak)

Dodatki do risotta – co sprawdzi się najlepiej?

Risotto, podobnie jak dania makaronowe, dobrze się komponuje z wieloma różnymi dodatkami. My uwielbiamy to danie w wersji najprostszej – z solidną porcją masła i parmezanu.

Aby jednak danie nie było zbyt nudne, można je przełamać, dodając skórkę z cytryny i nieco ricotty. Popularną wersją jest też risotto szafranowe rodem z Mediolanu. Według legend pewien XVI-wieczny malarz dodawał do swoich farb szafranu, by miały ładniejszy, bardziej intensywny kolor. Podczas wesela owego młodzieńca jego koledzy – dowcipnisie – dosypali szafranu do risotta. Potrawa mimo intensywnego żółtego (a nie jak zwykle białego) koloru tak bardzo zasmakowała biesiadnikom, że na stałe weszła do tamtejszego menu. Warto ją zrobić i przekonać się na własnej skórze, jak świetnie smakuje!

Często przygotowujemy sezonowe warianty risotta – koniecznie wypróbujcie nasze przepisy na risotto ze szparagami czy risotto dyniowe z szałwią i parmezanem. Do ryżu wspaniale pasują również grzyby. Doskonałe będzie risotto z kurkami lub innymi grzybami, a także oczywiście z truflami.

Risotto podaje się też w wersji mięsnej lub z dodatkiem ryb i owoców morza. Pamiętajcie tylko, że w tym ostatnim przypadku rezygnujemy z sera! Włosi bowiem uważają, że nie łączy się on smakowo z rybami czy krewetkami.

Jeśli nie macie zbyt wiele czasu na gotowanie risotta, sięgnijcie po My Risotto Perfetto marki Riso Gallo. To gotowe risotto – w wersji z truflami lub szafranem – do przygotowania w kilkanaście minut. Ryż został ugotowany na parze, a dodatki są naprawdę wysokiej jakości. Dzięki temu wystarczy dodać do potrawy gorącą wodę, nieco masła i parmezanu – i wspaniały obiad gotowy!

Talerz risotto z kurkami, parmezan (fot. Angela Matlak)

Czy do risotta warto dodawać wino?

Nie musicie się obawiać dodawania wina do risotto. Alkohol wyparuje podczas gotowania, a wino nada potrawie wyjątkowy, charakterystyczny smak. Najlepiej sprawdzi się wytrawne białe wino z owocowymi lub kwiatowymi nutami. To też dobry sposób na zużycie resztek wina – zwykle do risotta nie używamy go dużo.

Istnieje kilka przepisów na risotto z dodatkiem czerwonego wina, ale jest to rzadkość.

Przepis na risotto z grzybami. Risotto z kurkami, borowikami i podgrzybkami - PRZEPIS (fot. Jakub Stanek)

Najczęstsze błędy przy gotowaniu risotta

W przypadku takich dań jak risotto szczegóły mają znaczenie! Warto więc zwrócić uwagę na kilka kwestii.

Jednym z najczęstszych błędów jest wybór nieodpowiedniego ryżu. A to przecież on odpowiada za kremowość dania! Warto postawić na sprawdzony ryż marki Riso Gallo i zawsze wybierać ten, który jest przeznaczony do risotta.

Nigdy nie wlewamy całego bulionu na raz. Jeśli ryż nie będzie go wchłaniał stopniowo, risotto straci teksturę. Poza tym nie gotujemy go zbyt długo – rozgotuje się, a to zdecydowanie nie jest efekt, o jaki nam chodzi.

Czy risotto koniecznie trzeba mieszać? Tak! Niemieszanie to błąd, który odbije się na delikatności dania. Dzięki mieszaniu uwalniamy skrobię, a ryż lepiej wchłania bulion. Pamiętajcie również, by bulion był gorący. Zimny zatrzymuje gotowanie i powoduje nierównomierną absorpcję płynu.

Last but not least: składniki. Risotto to proste danie, przyrządzane z zaledwie kilku składników. I właśnie dlatego powinny być one jak najwyższej jakości. Wybierzcie dobry bulion, oryginalny parmezan i sezonowe dodatki.

Jak podawać risotto?

Po zdjęciu risotta z ognia czas na tzw. la mantecatura, czyli wykończenie dania. Polega ono na dodaniu do potrawy zimnego masła i parmezanu, które sprawią, że konsystencja będzie wprost idealna.

Risotto odstawiamy na chwilę, by wszystkie smaki się połączyły. Podajemy jeszcze gorące, w takiej wersji smakuje najlepiej! Na talerz nakładamy je delikatnie, pozwalając mu naturalnie się rozlać. Wierzch możemy posypać świeżymi ziołami, parmezanem lub polać odrobiną oliwy truflowej.

Jeśli zostaną nam resztki tego dania, możemy ich z powodzeniem użyć następnego dnia. Przygotujmy arancini – do ryżu dodajemy jajko, formujemy kulki z kawałkami mozzarelli w środku, obtaczamy w tartej bułce i smażymy na złoto. Inną opcją jest po prostu odsmażenie risotta na maśle lub oliwie, aż lekko się przypiecze, a ryż będzie miejscami chrupiący.

Idealne risotto wymaga cierpliwości i dbałości o szczegóły. Dobrze dobrany ryż, gorący bulion, odpowiednia technika gotowania i wysokiej jakości składniki to klucz do sukcesu. Gdy opanujemy podstawy, możemy zacząć eksperymentować z dodatkami i tworzyć własne, unikalne wariacje tego klasycznego włoskiego dania.

Artykuł powstał we współpracy z marką North Coast, dystrybutorem produktów śródziemnomorskich.

Sprawdź też:

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk