Granulat sojowy
Małe kawałeczki suchej tekstury sojowej. Źródło białka, które nie zawiera cholesterolu. Granulat sojowy był jednym z pierwszych gotowych produktów sojowych dostępnych w sklepach. Po podsmażeniu, ugotowaniu lub zalaniu wrzątkiem przypomina konsystencją mielone mięso, więc gdy go odpowiednio doprawimy będzie idealny jako składnik kotletów mielonych, gołąbków, spaghetti bolognese, a nawet może zastąpić skwarki.
Płatki drożdżowe
Drożdże nieaktywne, które w przeciwieństwie do świeżych, nie fermentują w jelitach. To bardzo niepozorny składnik kuchni bezmięsnej – płatki są bogate w witaminy z grupy B, D oraz H. Ponadto zawierają wiele pierwiastków, takich jak żelazo, magnez i wiele innych. Używanie płatków drożdżowych wpływa pozytywnie na wygląd włosów i paznokci, a także na ogólną kondycję organizmu. Wzmacniają naszą odporność i układ krążenia. Płatki drożdżowe dzięki swojemu serowemu smakowi są składnikiem domowych wegańskich serów, takich jak np. popularny ser z ziemniaka. Możecie łatwo zrobić wegański parmezan, wystarczy wymieszać starte migdały z płatkami i odrobiną soli. Można używać ich także jako posypki praktycznie do wszystkiego.
Seitan
Zwany także chińskim mięsem. Koszmar bezglutenowców i zarazem miłość wielu wegan. Seitan dzieli roślinożerców: jedni uważają, że jest ciężkostrawny i nie ma wartości odżywczych, ale drudzy podkreślają, że nie każdy zostaje weganinem ze zdrowotnych pobudek. Jedno jest pewne – to właśnie seitan najlepiej udaje mięso, zarówno smakiem, jak i tym że jest zapychający i ciężkostrawny. Skąd tyle kontrowersji? Otóż seitan to czysty gluten pszenny. Można go przygotować płucząc mąkę pszenną, aż do uzyskania glutenu i pozbycia się skrobi. Jednak łatwiej przygotować go z gotowego glutenu w proszku, który jest dostępny w sklepach z artykułami dla wegetarian. Seitan można piec i smażyć. Łatwo przyjmuje smaki.