Zapach jest niezapomniany. Pachnie oliwkami, świeżo skoszoną trawą, bardzo przyjemnie. To znak, że jesteśmy blisko przetwórni. Przechodząc obok otwartych drzwi, słyszymy pracujące maszyny. Przyjechaliśmy do Spoleto, siedziby marki Monini.
Frantoio del Poggiolo bywa określane sercem firmy. Znajduje się tu przetwórnia oliwy, wielki gaj oliwny, a także dom z miejscami noclegowymi i salami, w których odbywają się szkolenia, konferencje czy inne spotkania. To idealne lokum dla pasjonatów oliwy. Kto raz zacznie degustować jej różne rodzaje, nie będzie mógł przestać, ponieważ świat oliwy jest równie bogaty jak na przykład świat wina.