Kukbuk
Kukbuk

Musisz mieć ukończone 18 lat, aby korzystać z tej treści.

Czy jesteś pełnoletni?

Jak pić wódkę w dobrym stylu?

Szkoci mają whisky, Belgia piwo, Włosi wino, Francuzi szampana, a Polska – wódkę. Ten wysokoprocentowy trunek stanowi istotny element kultury naszego kraju. Ma też swoją kulturę picia. Aby wydobyć z niego to, co najlepsze, warto się stosować do kilku zasad.

Tekst: Katarzyna Kuczyńska

Zdjęcie główne: Cottonbro / pexels.com

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 6 minut!

Polska wódka jest znana na całym świecie i doceniana przez koneserów. Zachwycał się nią Pablo Picasso, zachwycają się i współcześni. Zakorzeniona w polskiej kulturze od stuleci, doczekała się nawet swojego święta – 13 stycznia ustanowiono Dniem Polskiej Wódki.

Wódkę można produkować praktycznie z każdego surowca roślinnego – od ziaren zbóż, przez owoce, po warzywa. Najpopularniejsze są wódki produkowane z żyta, pszenicy, pszenżyta, jęczmienia, owsa i ziemniaków. Jeśli szukamy produktu bardziej wyrafinowanego, wręcz luksusowego, naszą uwagę powinien przykuć trunek powstały na bazie wyjątkowych surowców. Do takiego grona z pewnością zalicza się prapszenica orkisz, czyli po łacinie Triticum spelta. W porównaniu ze swoją młodszą siostrą, orkisz jest dużo bardziej wymagający pod względem warunków uprawy. Niewątpliwie jednak ta pradawna odmiana pszenicy jest źródłem nietypowego smaku i aromatu, które wynikają z długiego procesu dojrzewania i braku modyfikacji genetycznych, dzięki czemu zachowuje ona swoją pierwotną wartość. Od zboża wzięła swoją nazwę wódka Orkisz, która jest wytwarzana w niewielkich ilościach i której tajemnica smaku tkwi również w powolnej destylacji. To wszystko sprawia, że jest produktem ekskluzywnym i niezwykle subtelnym w smaku. Kosztowanie takiego trunku wymaga odpowiedniej oprawy. Przeczytajcie jak robić to zgodnie ze sztuką.

Savoir-vivre picia i serwowania wódki

Nalewaj z klasą

Gospodarz, który zamierza poczęstować gości wódką, musi wiedzieć, jak podawać ją w sposób właściwy i pozwalający w pełni docenić zalety trunku. To on jest odpowiedzialny za uzupełnianie szkła gościom. Podczas bardziej oficjalnych spotkań powinien to robić, stojąc za gościem z jego prawej strony. Przed nalewaniem wódki ze schłodzonej butelki należy owinąć szyjkę serwetą, aby rosa nie kapała na stół lub do kieliszka. Ważne jest również, by przy nalewaniu nie uronić kropli alkoholu, trzeba więc robić to sprawnym, zdecydowanym ruchem. Gdy wszyscy pijący goście mają już pełne kieliszki, butelka powinna się znaleźć w coolerze wypełnionym lodem, by utrzymać odpowiednią temperaturę.

Pełny kieliszek należy chwycić w momencie, gdy robi to gospodarz, często wznoszący z tej okazji toast. W dobrym guście jest poczekać, aż wszyscy pijący w pobliżu wypiją swoją porcję trunku – dopiero wtedy należy nalać go każdemu ponownie. Warto w tym miejscu podkreślić, że nigdy nie powinno się namawiać do picia alkoholu osób, które z jakichś względów nie chcą tego robić – zawsze należy uszanować taką decyzję.

W odpowiedniej temperaturze

Powszechnie panuje przekonanie, że wódkę podaje się zimną. Wszystko zależy jednak od indywidualnych preferencji. Najważniejsze, aby spożywać ulubiony trunek w takiej postaci, jaka nam najbardziej odpowiada. Jeśli chcemy wydobyć najwięcej walorów smakowych rekomendowaną formą podania jest lekkie schłodzenie. Wódka Orkisz najlepiej oddaje swoje właściwości, gdy jest degustowana w temperaturze 4-6 stopni Celsjusza. Wystarczy więc jedynie odpowiednio długo trzymać alkohol w lodówce. Kluczową zasadą jest niezamrażanie trunku, ponieważ pozbawia to alkohol smaku i aromatu. Inaczej ma się sprawa z wódkami poddanymi jednokrotnej destylacji, które najlepiej serwować w temperaturze pokojowej. Taka temperatura będzie też najlepsza dla słodkich wódek smakowych, likierów i trunków z wyraźną nutą ziół. Wytrawne, półwytrawne i półsłodkie wódki smakowe również schładzamy. W tym wypadku wystarczy do 13 stopni Celsjusza. Przed serwowaniem schłodzonej wódki można to samo zrobić z kieliszkami – aby powstał na nich delikatny szron. Wówczas przelany do nich trunek nie ogrzeje się zbyt szybko.

Warto podkreślić, że kieliszki na nóżce są bardziej uniwersalne, ponieważ można w nich serwować zarówno wódki czyste, jak i kolorowe

Do dobrze dobranego szkła

Odpowiedni kształt kieliszków do wódki pomaga wydobyć pełnię jej smaku i aromatu. Specjaliści uważają, że do picia najlepiej pasuje smukły, wysoki kieliszek na nóżce (tzw. flute glass) lub bez niej. Może być prosty lub delikatnie otwierać się ku górze. Natomiast przy degustacji i porównywaniu trunków lepiej sprawdza się kieliszek typu sniffer – o podobnym kształcie jak ten do grappy. Warto podkreślić, że kieliszki na nóżce są bardziej uniwersalne, ponieważ można w nich serwować zarówno wódki czyste, jak i kolorowe. W kieliszkach bez nóżki raczej nie podaje się tych drugich. Coraz częściej można spotkać się także z serwowaniem wódek czystych w szklance, aby móc sączyć trunek małymi łykami, podobnie jak whisky. Szczególnie sprawdza się to przy wódkach, które charakteryzują się ciekawymi nutami smakowymi, jak wanilia czy pieprz.

Nie za mało, nie za dużo, a w sam raz

Istotne są też pojemność szkła i ilość alkoholu, jaką należy je wypełniać. Jeśli chodzi o pierwszą kwestię – dużo zależy od indywidualnych preferencji. Wódki wytrawne i ziołowe podaje się najczęściej w kieliszkach o pojemności 35-40 mililitrów, a słodkie smakowe w mniejszych – 20-25 mililitrów. Kieliszki do likierów na ogół mają 30 mililitrów. Jeśli podczas spotkania będą degustowane różne rodzaje trunków, należy je serwować w najmniejszym szkle.

W kwestii stopnia wypełnienia szkła zasady są następujące: wódki czyste można nalewać niemal po brzeg kieliszka – lecz tak, by łatwo było go podnieść, bez rozlewania trunku, natomiast w przypadku smakowego wariantu alkoholu należy zostawić lekki, kilkumilimetrowy odstęp pomiędzy poziomem płynu a krawędzią naczynia. Szkło przeznaczone do likierów napełniamy do dwóch trzecich wysokości.

I delektuj się smakiem

Wódka jest jedynym rodzajem alkoholu, w którego przypadku dopuszcza się wypicie całego kieliszka za jednym razem, choć za bardziej eleganckie przy oficjalnych okazjach uznaje się rozłożenie tego na dwa razy.  Pozwala to lepiej wydobyć walory smakowe czystej wódki. Podczas picia nie należy odchylać głowy do tyłu. W złym tonie jest również wykrzywianie twarzy po przełknięciu napoju. W razie potrzeby wódkę możemy zagryźć lub popić. Rozwiązaniem w sytuacji może być także wybór takiej wódki, która mimo standardowej mocy będzie miała delikatny, lekko wyczuwalny posmak alkoholu. W takim wypadku świetnie sprawdzi się wódka Orkisz, której smak wypełniają nuty wanilii, a finisz jest lekki, nieco pieprzny i niezbyt długi. Smakowe, leżakujące wódki należy zawsze popijać małymi łyczkami. Passé jest też stukanie się kieliszkami podczas uroczystych przyjęć.

Luksusowe czyste i smakowe wódki można podawać bez przekąsek lub jako digestif po głównym daniu w celu pobudzenia trawienia

Z czym dobrze komponuje się wódka?

Luksusowe czyste i smakowe wódki można podawać bez przekąsek lub jako digestif po głównym daniu w celu pobudzenia trawienia. Alkohol ten świetnie się również sprawdza jako aperitif, czyli serwowany do przekąsek, około 30 minut przed obiadem lub kolacją.

Jeżeli serwuje się wódkę do posiłku, ogólna zasada jest taka, że do przekąsek podaje się wódki wytrawne, gorzkie i żołądkowe, do dania głównego półsłodkie lub półwytrawne, a do deserów słodkie i likiery. Zawsze łączymy napój z jedzeniem na zasadzie podobieństwa smaków.

Wbrew powszechnej opinii przekąski czy dania główne, do których podaje się wódkę, wcale nie muszą być ciężkie i tłuste. Przekonanie to wzięło się najpewniej stąd, że tłuszcz spowalnia wchłanianie alkoholu przez organizm człowieka, co pozwala wypić więcej. Ale nie o ilość, a jakość tu chodzi i zgodnie z zasadami savoir-vivre zawsze i bezwzględnie należy zachować przy tym umiar.

Kolejnym mitem, który obalamy, jest ten, że przekąski do wódki muszą być wyraziste w smaku, jak śledzie, tatar czy ogórki kiszone. Takie dania będą dobre głównie w połączeniu z wódką o ostrym aromacie, czyli przede wszystkim żytnią. Stłumią jednak smak delikatniejszej wódki – jak Orkisz. Niegdyś to właśnie było ich rolą, gdy piło się alkohol nie najlepszej jakości. Jeśli jednak podaje się wódkę wysokiej klasy, menu może być znacznie bardziej zróżnicowane i dopasowane do charakteru trunku.

Artykuł sponsorowany. Tekst powstał we współpracy z marką Orkisz.

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk