Kukbuk
Kukbuk

Azjatycki comfort food na jesień – te dania są pyszne!

Jesień to czas, gdy wszystko zwalnia – a my mamy ochotę na coś otulającego, ciepłego i pełnego smaku. Właśnie wtedy do gry wchodzi azjatycki comfort food: dania, które rozgrzewają, poprawiają nastrój i przy okazji wnoszą do kuchni trochę egzotyki.

Tekst: Dominika Zagrodzka

Zdjęcie główne i zdjęcia w tekście: materiały prasowe House of Asia

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 6 minut!

Sushi burger, podkręcone dodatkami frytki, a może kebab? Nie musicie wychodzić z domu, by poczuć orientalny klimat. Te dania są pyszne i mają specjalną moc – wystarczy jeden kęs, by przenieść się do Tokio, Bombaju lub Bangkoku!

Comfort food to potrawy, które sprawiają, że czujemy się dobrze i bezpiecznie. Często w ten sposób mówimy o daniach kuchni polskiej, które dobrze znamy i które kojarzą nam się z dzieciństwem. To, co nazwiemy comfort foodem zależy jednak także w dużej mierze od osobistych doświadczeń. Może nim być pizza, bo przypomina pierwszą randkę z ukochaną osobą lub sushi, bo kojarzy się z wieczorami w gronie przyjaciół.

Wspólnie z marką House of Asia proponujemy wam przepisy na dania, które powodują, że od razu poprawia nam się humor. Kuchnia azjatycka jest doskonała na chłodniejsze dni: rozgrzewające przyprawy, chrupiące tekstury, intensywne sosy i mnóstwo umami gwarantują sukces. To jedzenie, które koi zmysły, działa jak ciepły koc i dodaje energii. Do tego przepisy są proste i szybkie do zrobienia, a produkty House of Asia bez problemu dostaniecie w sklepach stacjonarnych oraz online. Nie trzeba być szefem kuchni, by zaskoczyć siebie (i domowników) orientalnym fast foodem!

Sushi burger – Japonia w amerykańskim wydaniu

Trudno o coś bardziej efektownego niż sushi burger – połączenie japońskiej precyzji z luzem amerykańskiego street foodu. Zamiast bułki są tu krążki z ryżu do sushi, zamiast mięsa – pieczony łosoś, awokado, ogórek i kremowy serek. Całość zanurzona w cieście z tempury, obtoczona w panko i usmażona na złoto.

Sushi burger to prawdziwy hit – chrupiący na zewnątrz i mięciutki w środku. To takie podkręcone sushi, a przy okazji danie nieco łatwiejsze w przygotowaniu. Z poniższego przepisu zrobicie 4 porcje.

Zaczynamy od ugotowania ryżu. Potrzebujemy około 1 szklanki ryżu do sushi House of Asia – ma krótkie ziarenka i jest kleisty, dzięki czemu nasz burger będzie miał odpowiedni kształt. Gotujemy ryż zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Odstawiamy do ostudzenia, a następnie doprawiamy 4 łyżkami sosu do ryżu do sushi i mieszamy.

Filet z łososia (200 g) marynujemy przez minimum 10 minut w 2 łyżeczkach sosu sojowego premium House of Asia, który doskonale nadaje się do sushi. Powstaje zgodnie z tradycyjną recepturą i nawet niewielka ilość wystarczy, by dodać potrawie smaku umami. Łososia pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180°C przez 10 minut. Następnie rozgniatamy mięso widelcem i łączymy z 2 łyżkami majonezu, 2 łyżeczkami srirachy i łyżeczką sosu sojowego. Na arkuszu nori układamy 1 łyżkę ryżu. Smarujemy ryż cienką warstwą śmietankowego serka, na to kładziemy łyżkę łososia, kilka plasterków ogórka, łyżkę rozgniecionego awokado. Wierzch smarujemy kolejną porcją serka. Całość przykrywamy ryżem. Zawijamy brzegi nori, aby uformować kształt burgera.

Przygotowujemy ciasto z panierki do tempury House of Asia. Burgera zanurzamy w cieście, obtaczamy w panko (ma być naprawdę chrupiąco!) i smażymy w głębokim oleju rozgrzanym do 180–200°C przez 2–3 minuty z każdej strony. Odsączamy z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym, przekrawamy na pół i serwujemy. Najlepiej z dodatkową porcją srirachy i drobno pokrojonym szczypiorkiem.

Sushi burger podobnie jak sushi, może być dowolnie modyfikowany. Zamiast łososia możecie wykorzystać tuńczyka lub paluszki krabowe, a jako dodatków użyć choćby sałaty, plasterków mango czy wasabi.

Frytki Katsu – japoński comfort food

Nie da się mówić o comfort food bez frytek, a jeśli mają azjatycki twist, to już w ogóle trudno im się oprzeć. W Japonii katsu oznacza panierowanego w panko kotleta i to właśnie tym daniem się inspirowaliśmy. Sekretem katsu jest chrupkość – każdy kęs ma być doskonały! Frytki są chrupiące same w sobie, ale kto powiedział, że nie mogą chrupać jeszcze bardziej? Takich z pewnością jeszcze nie jedliście.

W tym przepisie (na 2 porcje) możemy użyć frytek mrożonych lub wcześniej usmażyć domowe. Sprawdzą się zarówno zwykłe ziemniaki, jak i bataty, a nawet... inne warzywa, takie jak cukinia czy marchewka. 

Frytki układamy w naczyniu żaroodpornym i posypujemy startym serem cheddar (ok. 100 g). Zapiekamy aż ser się rozpuści.

Następnie polewamy frytki 80 ml sosu tonkatsu i 30 ml sosu sriracha z czerwonym chilli. Sosy House of Asia powstają z naturalnych produktów i dzięki temu bardzo dobrze smakują. Sos tonkatsu doda słodko–korzennego aromatu, a sriracha ostrości. Do tego jeszcze 50 g jogurtu. Polewamy ziemniaki równomiernie, a na koniec posypujemy całość ok. 30 g prażonej cebulki i dodajemy solidną garść drobno pokrojonego szczypiorku. 

Takie frytki są pyszne jako przekąska, ale mogą być też dodatkiem do dań mięsnych lub rybnych. To też świetny pomysł na kolację w stylu „coś szybkiego i pysznego” – sycące, aromatyczne i baaardzo chrupiące!

Indyjski kebab z kurczakiem – aromatyczna uczta

Jesienne wieczory lubią przyprawy. Imbir, czosnek, chili, garam masala – te składniki potrafią rozgrzać skuteczniej niż koc. Właśnie dlatego kebab indyjski z kurczakiem to coś, co warto na stałe wpisać do domowego menu na jesień. A z produktami House of Asia bez problemu przygotujecie aromatyczne mięso i prosty sos, który idealnie dopełni danie (4 porcje).

Zaczynamy od zamarynowania kurczaka. Używamy do tego 1 saszetki pasty tikka masala – ma wyrazisty smak i jest lekko ostra – oraz 2 łyżeczek przyprawy garam masala – doda potrawie korzennego aromatu. Do marynaty dodajemy także 2 łyżki jogurtu oraz 1 łyżeczkę pasty z czosnku, imbiru i chili House of Asia. To świetna gotowa kompozycja, którą możecie wykorzystać w wielu azjatyckich daniach. Mięso odstawiamy na 15 minut, a następnie pieczemy przez 10–12 minut w 180°C. Kroimy w cienkie paski.

Przygotowujemy sos: łączymy 2 łyżki jogurtu naturalnego z łyżeczką pasty czosnkowo–imbirowo–chili, 2 łyżeczkami soku z cytryny i 3 łyżeczki drobno posiekanej kolendry. Tortille podpiekamy na patelni, każdą smarujemy sosem, układmay kolejno sałatę, plasterki pomidora i ogórka oraz kawałki kurczaka. Zawijamy i gotowe!

To danie doskonale sprawdzi się także na przykład z krewetkami lub tofu – śmiało eksperymentujcie z ulubionymi składnikami. Ten przepis to kulinarny teleport do Indii!

Azjatycki comfort food, czyli jedzenie (nie tylko) na jesień

W tym właśnie tkwi magia azjatyckiego comfort foodu: to dania, które powstają z prostych składników, ale mają w sobie to coś.  Trochę chrupkości, trochę słodyczy, szczypta ostrości – sekret tkwi w balansie smaków i tekstur. Zaopatrzcie się w odpowiednie produkty i gotujcie! Dzięki pastom, sosom i innym składnikom House of Asia jesień będzie pachnieć imbirem i kolendrą.

W e–booku House of Asia „Azjatycki fast food” znajdziecie jeszcze więcej pomysłów na dania, które łączą to, co szybkie, z tym, co pyszne: od koreańskiej pizzy kimchi po bao z kurczakiem. Wszystkie są proste, efektowne i – co najważniejsze – rozgrzewające. Wystarczy sięgnąć po pałeczki i przygotować coś smakowitego!

Artykuł powstał we współpracy z marką House of Asia.

Sprawdź też:

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk