Tort limonkowo-malinowy

Limonkowy curd

Do metalowej miski wlewamy sok z limonek, wsypujemy cukier, dodajemy jajka oraz masło i dokładnie mieszamy całość kuchenną rózgą. W niedużym garnku przygotowujemy kąpiel wodną. Ustawiamy na nim miskę z wymieszanymi składnikami i cały czas mieszając, gotujemy całość do zgęstnienia kremu. Należy pilnować by jajka nie ścięły się za szybko i nie pojawiły się kawałki białka w kremie. Gotowy curd przelewamy do miski, studzimy i wstawiamy do lodówki na około 3 godziny.

Krem malinowy

Maliny wraz z cukrem gotujemy w garnku, aż lekko się rozpadną i powstanie mus. Gdy będą jeszcze ciepłe dodajemy do nich łyżeczkę żelatyny i energicznie mieszamy. Odstawiamy do całkowitego wystudzenia.
Mascarpone wraz ze śmietaną 30% ubijamy na sztywno, na koniec dodając zimny mus malinowy. Mieszamy szpatułką, odstawiamy. 

Składanie tortu

Ubijamy 150g śmietany 30% i przekładamy ją do rękawa cukierniczego - będzie nam potrzebna aby wyłożyć nią boki tortu. Dzięki temu kolorowe kremy nie będą się odznaczały na brzegach w efekcie końcowym. Można to zrobić też bez rękawa cukierniczego, używając łyżki. 

Na dnie formy, w której pieczone było ciasto maślane układamy pierwszy blat ciasta, nasączamy go mieszanką soku z limonki oraz wody i  układamy ubitą śmietanę na brzegach. Następnie wykładamy cały krem malinowy i maliny (mrożone lub świeże). Kolejny blat również nasączamy i smarujemy śmietaną z brzegów. Środek wypełniamy limonkowym curdem. Ostatni blat ciasta nasączamy i układamy na poprzednie warstwy. Złożony tort wstawiamy na kilka godzin do lodówki, a najlepiej na cały dzień/noc. 

W dniu podania, odpinamy rant formy i wyjmujemy tort na talerz bądź paterę (najlepsza będzie obrotowa, która ułatwi sprawę obracania tortu przy smarowaniu kremem). Ubijamy pozostałe 150g śmietany 30% na sztywno. Wykładamy ją partiami na wierzch tortu, rozsmarowując ją po powierzchni tortu za pomocą szpatułki. Następnie zbieramy nadmiar śmietany wygładzając tort na równo. Można co jakiś czas moczyć szpatułkę w gorącej wodzie co pomoże w uzyskaniu gładszej faktury śmietany. 

Gotowy tort wstawiamy do lodówki i dekorujemy przed podaniem.

• Spody do tortu, czyli ciasto maślane można śmiało upiec dzień wcześniej, ale kroić dopiero w dniu składania tortu. 
• Tort najlepiej przełożyć kremami dzień przed podaniem, wtedy dobrze nasiąknie i przejdzie smakami. 
• Tort najlepiej składać w formie, w której było pieczone ciasto, wtedy łatwiej zachowa stabilność i mamy gwarancję, że tort będzie równy. 
• Najpierw najlepiej przygotować sobie limonkowy curd, który potrzebuje trochę czasu w lodówce by mógł się dobrze ściąć, a następnie zrobić krem malinowy.