Tak smakuje idealne śniadanie

Jednak bez względu na porę roku czy godzinę pobudki jedna rzecz rano się nie zmienia. Kawa, czyli doskonały pretekst, żeby wychylić nos spod kołdry. Leniwe poranki mogą się przeciągać w nieskończoność, dlatego mała czarna nie zawsze się sprawdza – sensowniejszym rozwiązaniem jest kilka małych czarnych.

A o to zadba ekspres przelewowy – świeżo zaparzoną kawą w dzbanku będziemy mogli się dzielić i delektować za każdym razem, gdy potrzebne nam będzie pobudzenie.

Letni poranek rządzi się swoimi kulinarnymi prawami – gdy ciepły blask zaglądającego w okno słońca łączy się z rześkością budzącego się dnia, aż się prosi o szklankę soku, najlepiej trochę kwaśnego, przełamanego nutą słodyczy. Cytrusy sprawdzą się tu idealnie.

Sok wypijamy duszkiem albo kombinujemy dalej – zanim głód dopadnie nas na dobre. Z tego kombinowania powstaje letni bowl z dodatkiem owoców, warzyw, ziół czy ziaren – różnorodność produktów powoduje, że każdego dnia możemy delektować się inną kompozycją smaków. Tym razem stawiamy na kolorową miskę z owocami leśnymi – z dodatkiem granoli, kawałkami truskawek, borówkami i miętą.

Smoothie bowl z leśnymi owocami >>

Kiedy od pierwszego przeciągnięcia się do pochłonięcia owocowej miski minęły już wieki, a kolejna dolewka kawy budzi nas na dobre, to znak, że czas na coś konkretnego. Dania z jajek, naleśniki, pasty czy poczciwe kanapki – trudno się zdecydować.

W takich rozterkach z pomocą przychodzą treściwe bajgle, w których możemy ukryć naprawdę wiele pożywnych składników, zarówno na słodko, jak i na słono. Na przykład jędrne warzywa i rozpływające się w ustach mięso, które razem stworzą przyjemnie uzupełniającą się kompozycję. Bajgiel z sezamem lub makiem wkładamy przed podaniem do tostera, aby wyskoczył z niego ciepły i przyjemnie chrupiący. Jeśli zaczynać dzień, to tylko tak!

Bajgiel z szarpanym karczkiem wieprzowym >>