Polacy grillują głównie wieprzowinę. Karkówka jest, zaraz po kiełbasie, najczęściej wybieranym produktem na grilla. Wydawałoby się, że również najłatwiejszym w przygotowaniu, a to nieprawda – niedopieczona potrafi być twarda i gumowata, a przepieczona jest sucha jak wiór. Postanowiłem zbadać, dlaczego tak się dzieje i jak tego uniknąć.
Karkówka z grilla - dlaczego bywa twarda i łykowata?
To wypadkowa trzech czynników: siły czerwonych włókien mięśniowych oraz dużej ilości tkanki łącznej (kolagenu) i tłuszczu, którym poprzerastane jest mięso. Twardość samych włókien oraz tkanki łącznej jest spowodowana tym, że mięśnie znajdujące się w okolicy karku wykonują ciężką i stałą pracę.
Zatem zarówno one, jak i trzymająca je w ryzach kolagenowa siatka muszą być mocne, w kontraście do znajdującej się u dołu pleców polędwicy, która w zasadzie nie jest używana przez zwierzęta czworonożne do poruszania się ani stania. Włókna mięśniowe twardnieją i tracą wodę w trakcie ogrzewania. Białka, z których są zbudowane, kurczą się i ścinają. Karkówka nadmiernie przepieczona, przede wszystkim na zbyt ostrym ogniu, będzie zatem dość sucha.