Chwile spokoju i odprężenia bywają pokusą nie do odparcia. Włączamy serial, pracę odkładamy na później. Zwlekamy, choć zdajemy sobie sprawę, że nie wyjdzie nam to na dobre. „Nie teraz, zaraz. Albo jutro. Tak, jutro się sprężę i zrobię to lepiej” – takie myśli często pojawiają się w naszych głowach. Tylko że z jutra robi się pojutrze, potem zaczynają nas gonić terminy i robi się nerwowo. Nikt nie jest wolny od pokusy odwlekania. Każdemu zdarza się oddać projekt za pięć dwunasta, po nieprzespanej nocy. A wy? Ile razy dopiero 30 kwietnia rozliczaliście PIT? A może zdarzyło wam się nawet zapłacić karę za złożenie zeznania po terminie?
Szczęśliwy od zaraz
Kto ma dobry humor i pozytywne nastawienie do życia, nie tylko lepiej radzi sobie z chorobami, ale wręcz rzadziej na nie zapada – dowodzą badania. Jak więc trwale poprawić sobie nastrój, by cieszyć się zdrowiem?