Jak prawidłowo myć owoce i warzywa?

Sposoby na usuwanie patogenów

Ogólna zasada jest taka, że owoce i warzywa powinniśmy myć dopiero wtedy, kiedy mamy zamiar je zjeść lub ugotować. Patogeny, przedostające się z rąk dostawców lub innych kupujących, jesteśmy w stanie usunąć za pomocą starannego mycia z pocieraniem i dokładnym osuszaniem ręcznikiem papierowym. Ta zasada dotyczy oczywiście produktów z twardą skórą, jak jabłka czy gruszki, bo miękkie maliny, borówki czy jeżyny najlepiej opłukać strumieniem bieżącej wody. Powinniśmy zrobić to tuż przed jedzeniem, bo wilgoć może spowodować namnażanie się bakterii. Aby dobrze umyć warzywa o złożonej formie, jak kalafior czy brokuły, powinniśmy je moczyć około 2 minut w czystej zimnej wodzie.

Jak pozbyć się pestycydów

Pestycydy to dla nas żadna nowość, wiemy też, że warto o nich pamiętać, bo konsekwencje zdrowotne ich spożywania mogą być widoczne dopiero po wielu latach. W tym przypadku skutecznym sposobem na usunięcie niepożądanych środków lub ich pozostałości jest wymoczenie owoców czy warzyw w roztworze sody oczyszczonej – na 1 litr wody stosujemy 1 łyżkę sody kuchennej. Naukowcy z University of Massachusetts twierdzą, że samo mycie pod bieżącą wodą nie wystarczy, bo część tego typu związków jest wchłaniana i wymaga specjalnych metod oczyszczania. Które warzywa i owoce statystycznie zawierają najwięcej pestycydów? Zwróćmy szczególną uwagę na rzodkiew, kapustę pekińską, por, czereśnie, seler korzeniowy i śliwki.

Azotany, w znacznych ilościach występujące na rzodkiewce, szpinaku czy ziemniakach, zneutralizujemy w kwaśnej kąpieli – do 1 litra wody wystarczy dodać 3 łyżki kwasku cytrynowego lub ½ szklanki octu jabłkowego. Woda z solą pomoże natomiast usunąć wosk lub olej, dzięki któremu kupione przez nas twarde owoce czy warzywa pięknie błyszczą. Najczęściej woskowane są jabłka – wystarczy zostawić je na kilka minut w roztworze, następnie spłukać czystą wodą i dokładnie osuszyć, najlepiej czystym ręcznikiem papierowym, który szybko i bezpiecznie wchłonie nadmiar wody. Pamiętajmy, żeby nie używać do tego wszędobylskiej ściereczki, której wielozadaniowość sprawia, że gromadzą się na niej bakterie. Ręcznik sprawdza się też w przechowywaniu warzyw i owoców w lodówce – chłonie wilgoć, a w efekcie zabezpiecza je przed przedwczesnym gniciem.

Jak poprawnie myć cytrusy

Innymi prawami będą rządzić się owoce cytrusowe. Związki chemiczne, które przeciwdziałają ich psuciu podczas transportu, usuniemy, polewając je ze wszystkich stron wrzącą wodą. Nawet, jeśli nie stosujemy w kuchni skórki z pomarańczy czy cytryny, samo ich dotykanie spowoduje przenoszenie substancji do miąższu. Warto też zaopatrzyć się w szczoteczki – tę o twardym włosiu możemy dodatkowo wykorzystać przy okazji mycia cytrusów, a druga, z miękkim włosiem, przyda się do mycia śliwek, brzoskwiń czy warzyw korzeniowych – marchewki, pietruszki czy selera. Pamiętajmy o regularnej wymianie – szczotki będą się zachowywały podobnie do zmywaków, czyli należy myć je we wrzątku i wyrzucać, kiedy tylko zauważymy oznaki zużycia.

Czy zawsze trzeba myć owoce i warzywa?

Co ciekawe, są takie produkty, których ze względów zdrowotnych lepiej nie myć wcale. Amerykańska Agencja Żywności i Leków ostrzega przed myciem zapakowanych w folię warzyw liściastych, które są już umyte i opatrzone informacją o gotowości do spożycia. Problem polega na tym, że mikrolitry soków, wyciekających z liści, mogą sprzyjać rozwojowi bakterii. Dlatego ponowne umycie paczkowanej sałaty czy rukoli może paradoksalnie spowodować rozniesienie drobnoustrojów razem z wodą zamiast ich usunięcia. To, co możemy zrobić, to delikatne osuszanie liści papierowym ręcznikiem oraz unikanie opakowań ze zgniecionymi lub sklejonymi liśćmi.

Materiał powstał przy współpracy z marką Velvet.