Kukbuk
Kukbuk

Gdzie na rogale marcińskie w Warszawie? 12 sprawdzonych miejsc

Listopad to czas rogali marcińskich. Gdy jesień w pełni, cukiernie i piekarnie prześcigają się w słodkich rogalowych propozycjach, a my z radości zacieramy ręce. Mamy dla was aż 12 warszawskich adresów, pod którymi kupicie wspaniałe, pachnące masłem i makiem rogale marcińskie. Sprawdźcie sami!

Tekst: Dominika Zagrodzka

Zdjęcie główne: Instagram cukierni Kukułka

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 6 minut!

Zanim przejdziemy do listy adresów, musimy wyjaśnić kilka kwestii. Oficjalna nazwa przysmaku wypiekanego w okolicach 11 listopada to rogal świętomarciński. W większości lokali jednak znajdziecie rogale św. Marcina, marciniaki, rogale marcińskie. Dlaczego?

Poznański rogalik ma bowiem unijny znak Chronione Oznaczenie Geograficzne, zatem nazwą rogal świętomarciński może być określany tylko ten produkt, który spełnia konkretne warunki. Jednym z nich jest wymóg wypiekania w Poznaniu i okolicznych powiatach. Innym, dużo bardziej kontrowersyjnym – przygotowanie słodkości zgodnie z przyjętym, ustandaryzowanym przepisem. Problem w tym, że wśród składników znajdują się między innymi margaryna czy okruchy cukiernicze.

Wiele piekarni i cukierni rzemieślniczych proponuje smaczne alternatywy dla rogala świętomarcińskiego i wypieka rogale na maśle, z masą makową – słowem, z najlepszych składników. I takie właśnie lokale znalazły się na naszej liście! Smacznego rogala!

Kukułka

Rogale Marcina nawiązują tu nie tylko do tych tradycyjnych świętomarcińskich, ale także do… imienia szefa pracowni cukierniczej. To więc nie przypadek, że są tak smaczne. Są nieco mniejsze od wypieków z pozostałych wymienionych na naszej liście lokali, ale to nie minus, zwłaszcza dla tych, którzy twierdzą, że rogale marcińskie są zawsze za słodkie.

Mamy tu ciasto drożdżowe z masłem, a w środku nadzienie z białego maku, orzechów włoskich, marcepanu, migdałów i rodzynek macerowanych w rumie. Na wierzchu zaś spore kawałki orzechów włoskich. Mniam!

Kiedy dostępne? Codziennie w listopadzie, na 11 listopada można zamówić z odbiorem osobistym

Fot. Instagram Dej

Dej

Piekarnia Dej zdecydowanie wiedzie prym w rogalowym szaleństwie. Co roku wychodzimy z tego lokalu obładowani słodkościami, bo po prostu nie możemy się im oprzeć. Rogale są tu naprawdę ogromne i pyszne.

W listkującym cieście zamknięto masę z białego maku z bakaliami i rumem. Cienka warstwa lukru i skórka pomarańczowa na wierzchu rogala to kropka nad i. Marciniaki są tu wspaniałe – i na jednym się nie kończy!

Kiedy dostępne? Od 1 do 16 listopada, można zamówić z odbiorem osobistym

Fot. materiały prasowe Baken

Baken

Są też i takie miejsca, które interpretują klasyczne smaki po swojemu - tylko zerknijcie na to, co przygotowało Baken. Ich sztandarowym wypiekiem niemal od początku działalności są cynamonki. W okolicach 11 listopada zjemy tu więc... Martynki.

Maślanego ciasto drożdżowe przygotowane metodą długiej fermentacji wypełnione jest nadzieniem z białego maku, rodzynek, orzechów włoskich, kandyzowanej skórki pomarańczowej i migdałów. Wierzch wieńczy lukier, krem śmietankowy, skórka z pomarańczy i jeszcze więcej maku. Musicie przyznać, że to ciekawa alternatywa dla rogali!

Kiedy dostępne? Od 9 do 11 listopada

Rogale marcińskie - Warszawa zaprasza na słodkości!

Fot. strona Panny

Panna

Panna słynie z dopracowanych do perfekcji wypieków. Rogale marcińskie można tu więc kupować w ciemno. Masa z białego maku została doprawiona solidną porcją bakalii i cytrusów.

Dzięki wyraźnej nucie pomarańczy rogale są jeszcze smaczniejsze. Mamy tu bowiem lukier z dodatkiem kwiatów pomarańczy i puder z liofilizowanych pomarańczy. Perfekcyjnej całości dopełniają suszone płatki nagietka.

Kiedy dostępne? 11 listopada, można zamówić z odbiorem osobistym

Będzie Dobrze

Ta piekarnia lubi zaskakiwać. W tłusty czwartek zapraszała na pączki nie smażone, a pieczone w piecu – bardzo smaczne! Na Świętego Marcina również przygotowała coś specjalnego.

Rogal z białym makiem, orzechami włoskimi, miodem, ze skórką pomarańczową i z rodzynkami w rumie to prawdziwa rozpusta! Mamy tu także klasyczne ciasto półfrancuskie, a całość wcale nie jest aż tak słodka, jak mogłoby się wydawać.

Kiedy dostępne? Od 7 do 11 listopada

Fot. Instagram Lukullus

Lukullus

Lukullus w tym roku proponuje rogala stołecznego. Znamy dobrze wypieki tej warszawskiej sieci cukierni – rogale również nie zawodzą. Do ich przygotowania używa się tu ciasta półfrancuskiego, które cudownie chrupie.

Rogal został nazwany luksusowym nie bez powodu. W środku znajduje się bowiem solidna porcja masy z marcepanu Lubeca, białego maku i migdałów. Migdały pojawiają się również na wierzchu ciastka.

Kiedy dostępne? Od 2 do 11 listopada, można zamówić z odbiorem osobistym

Ciastko z dziurką

Perfekcyjne torty, ptysie i pączki, których nie sposób przestać jeść – tak w kilku słowach moglibyśmy podsumować działalność cukierni Ciastko z Dziurką. Co roku znajduje się w naszym topie, jeśli chodzi o rogale.

Nie inaczej jest tym razem. Rogal à la marciński to tutaj croissant z makowym nadzieniem, podkręcony orzechami pekanowymi gotowanymi w miodzie i domową marmoladą pomarańczową.

Kiedy dostępne? Od 5 do 11 listopada, można zamówić z odbiorem osobistym

Fot. Instagram Cała w Mące

Cała w Mące

Jedna z pierwszych rzemieślniczych piekarni w Warszawie co roku serwuje swoim klientom porządne rogale marcińskie. Zwą je tutaj marcinami i deklarują, że to „interpretacja klasyki na bogato”.

Klasyczne półfrancuskie ciasto kryje w sobie aromatyczną masę z białego maku, orzechów laskowych i innych bakalii. Rogale powstają z dodatkiem palonego masła, które nadaje im jeszcze bardziej orzechowy posmak.

Kiedy dostępne? Od 5 do 9 listopada

Meryk

Jeśli szukacie rogalików kojarzących się z dzieciństwem, Meryk to dobry adres. Dostaniecie tu rogale, które są bardzo bliskie tym tradycyjnym – z ciasta półfrancuskiego, z przyjemną, wilgotną masą z białego maku w środku.

Idealna opcja dla tych, którzy szukają w deserach prostoty, ale nie pozbawionej przyjemności. Meryk to miejsce, gdzie każdy wypiek smakuje jak z babcinej kuchni!

Kiedy dostępne? Przez cały rok!

Gdzie na rogale marcińskie w Warszawie? Sprawdzamy!

Fot. materiały prasowe Bai

Baja

Czy rogal marciński może być wegański? Pewnie! Baja, wegańska cukiernia, po raz kolejny udowadnia, że tego typu wypieki niczym nie ustępują tradycyjnym.

Marciniaki powstają tu z włoskiego ciasta drożdżowego, a masa to biały mak z bakaliami i migdałami z dodatkiem rumu i domowych biszkoptów. Całość wieńczy lukier z orzechami i ze skórką pomarańczową.

Kiedy dostępne? Od 1 do 11 listopada, można zamówić z odbiorem osobistym

Blacha Pracownia Wypieków

Uwielbiamy to, że każda cukiernia i piekarnia ma własny pomysł na rogale marcińskie. Blacha proponuje rozpływające się w ustach ciasto krucho-drożdżowe. A do tego oczywiście biały mak i bakalie. Całość polana jest cytrynowym lukrem.

Cukiernia przygotowała też opcję dla wybrednych – rogale można zamówić w wersji bez rodzynek!

Kiedy dostępne? Od 9 do 11 listopada na zamówienie

Fot. Instagram Deseo

Deseo

Deseo słynie wśród warszawskich smakoszy z wypieków z ciasta francuskiego. Na Świętego Marcina cukiernia przygotowała croissanta z białym makiem.

Ciasto francuskie jest tu delikatne i maślane, a masa makowa ma subtelną nutę amaretto. Doprawiona jest także orzechami włoskimi i laskowymi, marcepanem, rodzynkami i skórką pomarańczową.

Kiedy dostępne? Od 1 do 14 listopada, można zamówić z odbiorem osobistym

Sprawdź też:

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk