Kukbuk
Kukbuk

Najładniejsza restauracja z ogrodem? Warszawa zaprasza do 22 pięknych ogródków

Restauracja z ogrodem? Warszawa zaprasza do miejsc z pięknymi ogródkami. Marzycie o tym, żeby na chwilę uciec od miejskiego zgiełku? Podpowiadamy, w których stołecznych ogródkach restauracyjnych znajdziecie wytchnienie.

Tekst: redakcja

Zdjęcie główne: Ale Wino

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 11 minut!

Miasto tętniące życiem ma wiele uroku, ale ten nieco blednie, gdy nadchodzi upalne lato. Jeśli nie możemy wyjechać w środku tygodnia na łono natury, na ratunek przychodzi nam restauracja z ogrodem. Takie lokale zwykle schowane są w bramach lub na patiach zabytkowych kamienic. Jedne sprawdzą się na poranną lub popołudniową kawę solo albo ze znajomymi, inne pozwolą zapomnieć o codzienności i wprawią nas w iście wakacyjny nastrój dzięki kojącemu otoczeniu zieleni.

Niezależnie, czy mamy ochotę na wieczorne spotkanie z przyjaciółmi, szybki lunch z dala od miejskiego zgiełku, czy nastrojową kolację na świeżym powietrzu, idealne ogródki restauracyjne powinny mieć wygodne krzesła, chronić przed piekącym słońcem w ciągu dnia, a do tego tworzyć niepowtarzalny klimat. Zobaczcie zatem, w których warszawskich ogródkach najprzyjemniej i najlepiej się zrelaksować. Restauracja z ogrodem - Warszawa zaprasza!

DZiK - fot. Paulina Jednorowska

DZiK

Do DZiKa, znajdującego się w stylowej willi z lat 20., najwięcej gości wpada wieczorem – na koncerty i huczne potańcówki. W ciagu dnia możemy odkryć zupełnie inną stronę tego imprezowego miejsca – działa tu restauracja z dużym (ok. 1000 m2 ) ogrodem. Podczas tygodnia DZiK serwuje przyjemne, proste lunche, a w niedziele – tematyczne brunche.

Miło usiąść tutaj przy ukrytym wśród drzew stoliku, zamówić małe co nieco i cieszyć się niezobowiązującą atmosferą. W zacisznej, wypełnionej bujną roślinnością przestrzeni  łatwo zapomina się o tym, że jesteśmy w mieście.

MUND

Jak znaleźć się w Skandynawii bez opuszczania Warszawy? Wystarczy wstąpić do restauracji MUND w Hotelu PURO na Starym Mieście. Lokal słynie ze swoich śniadań i wypieków z ciasta francuskiego.

Wieczorami natomiast zamienia się w wine bar i restaurację, w której zjemy elegancką kolację. Najlepiej dania smakują na patio, utrzymanym w minimalistycznym stylu. Miękkie kanapy i fotele zachęcają do zapomnienia o rzeczywistości i spędzenia w MUND długich letnicj godzin. 

Fot. Instagram Baru Rascal

Bar Rascal

Takich miejsc w dużych miastach potrzebujemy! Rascal to wine bar, w którym rano zjecie proste śniadania, a wieczorem napijecie się wina przy daniach do dzielenia. Ogródek ukryty na wewnętrznym patio tchnie spokojem. W cieniu drzew można usiąść przy jednym z limonkowych stolików i na chwilę zapomnieć, że jesteśmy w samym centrum miasta.

Pomaga w tym także sezonowe menu, ponieważ w Rascalu lato czuć także na talerzach. To miejsce, do którego wpada się na spotkanie ze znajomymi - jest modnie i klimatycznie.

Fot. Instagram Flaming & Co.

Flaming & Co.

Tego ogródka restauracji Flaming & Co. mógłby pozazdrościć niejeden lokal. Już samo wejście wygląda jak zaproszenie do magicznego świata. I rzeczywiście, możemy poczuć się tu jak w zaczarowanym ogrodzie. Imponujące hortensje i wielki kasztanowiec, rozpościerający się nad głowami gości zapewniają poczucie intymności i pozwalają na chwilę odetchnąć od zgiełku miasta. 

A kiedy zamówicie deser na bazie truskawek, mascarpone i bezy, poczujecie pełnię lata. Warto schować się tu przed światem, zwłaszcza na randkę!

Fot. Instagram Baru Wieczornego

Bar Wieczorny

Jak sama nazwa wskazuje – Bar Wieczorny to idealne miejsce na odpoczynek po dniu pełnym wrażeń. Schowany na tyłach lokalu ogródek swój czar roztacza po zmroku, gdy sznury lampek delikatnie oświetlają konary drzew i twarze zgromadzonych przy drinkach nocnych marków.

Mimo, że znad ceglanego muru straszą mokotowskie bloki, to pod osłoną liściastych koron łatwo zapomnieć, że jesteśmy w mieście.

Viet Street Food

Viet Street Food stał się popularny dzięki daniom autentycznej kuchni wietnamskiej i sukces z pewnością zawdzięcza kwestiom kulinarnym. Przyznajemy jednak, że do bistro wybieramy się nie tylko dla chrupiących banh mi i rozpływającyh się w ustach banh gio, ale również dla atmosfery panującej w ukrytych przed światem „ogrodach Vieta”.

To jedno z naszych ulubionych miejsc na Saskiej Kępie – jest tu niezobowiązująco, beztrosko, trochę jak w przydomowym ogrodzie. Miłym akcentem jest kącik dla dzieci z kolorowym domkiem i piaskownicą.

Najpiękniejsza restauracja z ogrodem? Warszawa daje dużo możliwości wyboru

Fot. Instagram Lorety

Loreta Bar

To chyba najbardziej znany taras w stolicy i jedno z najlepszych miejsc na randkę czy wieczór ze znajomymi. Z baru mieszczącego się na siódmym piętrze hotelu Puro można podziwiać panoramę Warszawy, delektując się znakomitymi drinkami i koktajlami, zarówno alkoholowymi, jak i bez procentów.

Gwarantujemy, że niektóre mieszanki zaostrzą wasze apetyty na dłuższe pogawędki i kolejne kulinarne doznania. Pamiętajcie, by dobrze rozejrzeć się dookoła – we wnętrzu eksponowane są prace młodych polskich artystów.

Fot. Instagram STOR

STOR 

Słynący ze znakomitej kawy STOR może się również poszczycić uroczym, przytulnym ogródkiem. Mimo że kawiarnia mieści się w zabytkowej kamienicy w centrum miasta, przy niewielkich stolikach wystawionych na zewnątrz można się zrelaksować i porozmawiać ze znajomymi przy filiżance matcha latte albo kremowego cappuccino.

Oprócz kawowych klasyków znajdziecie tu pyszne ciasta, których zdecydowanie nie warto sobie odmawiać.

Fot. Instagram Wozowni

Wozownia Bar

Ten popularny lokal jest ukryty w jednej z bram przy placu Trzech Krzyży. Po wejściu na patio możecie wybrać stoliki tuż przy barze lub w starym ogrodzie zimowym albo – najlepiej – wygodnie rozsiąść się w ogrodzie otoczonym skrzynkami z roślinami: pomidorami, ziołami, sałatą.

Skoro już wiecie, gdzie szukać Wozowni, wpadajcie tutaj na lekkie przekąski albo aromatyczne dania główne, jak spaghetti z ostrym salami, kalmary z fenkułem i oliwą czy pulchne arancini.

fot. Instagram Żywej Kuchni

Żywa Kuchnia

Byłych fortów w Warszawie jest kilka. W tych na Mokotowie nie brakuje rewelacyjnych i ciekawych restauracji, z których większość ma własne ogródki.

Otoczone drzewami, pokryte trawą i bluszczem budynki znajdują się z dala od tłumów i dają mieszkańcom stolicy szansę na odpoczynek od zgiełku i betonu. W Żywej Kuchni możecie rozsiąść się wygodnie w cieniu wielkiej wierzby i wsłuchać się w szum jej liści przy smacznym jedzeniu.

Fot. Instagram Kolonii

Klubokawiarnia Kolonia

Kolonia to wspaniała klubokawiarnia z pięknym tarasem. To także świetne miejsce dla rodzin z dziećmi. Ci, którzy szukają miejsca na wyjście ze swoimi pociechami znajdą w Kolonii wszystko, czego potrzebują. Jest tu bowiem nie tylko pyszne jedzenie, ale także kącik zabaw dla njamłodszych. 

W czasie, kiedy dzieci pochłonięte są zabawą,  rodzice mogą korzystać ze spokojniejszej części ogródka i popijać kawę przy sstolikach, delektując się spokojną atmosferą tego miejsca. 

Restauracja z ogrodem - Warszawa zaprasza do ogródków!

Syreni Śpiew

Mieszczącej się na odrestaurowanym placu Konesera restauracji z pewnością nie brakuje grona wiernych fanów. Latem czeka tu wygodny i przestronny ogródek z kwiatami zwisającymi nad głowami głodnych gości. W takiej pięknej i klimatycznej scenerii najlepiej odpoczywa się w gronie znajomych, popijając ponch nalewany z ogromnego kryształowego dzbanka.

Do tego wyśmienite dania rodem z kuchni śródziemnomorskiej, pełne świeżych owoców morza, czy lekkie przekąski z dodatkiem pysznych oliwek, chrupiących placków i włoskich szynek. Koniecznie zarezerwujcie stolik!

Fot. Instagram Palomy

Paloma nad Wisłą

To jeden z najgorętszych adresów każdego lata. Działający tuż obok BUW-u bar należy do Muzeum Sztuki Nowoczesnej i znany jest nie tylko studentom. Do młodszej siostry Prochowni i Baru Pacyfik najlepiej przyjść wieczorem. Paloma serwuje dania inspirowane gorącą kuchnią kalifornijską.

Wśród nich nie brakuje przekąsek na mały głód, są deski serów, a także słynne tacos z rybą – w sam raz, by dzielić się przyjemnością ze znajomymi. Gdy już pokrzepicie ciało świetną kuchnią i dobrymi drinkami, idźcie potańczyć na tarasie z widokiem na płynącą tuż obok Wisłę.

Bibenda

Jeśli lubicie się odprężyć z widokiem na dopiero co odrestaurowane kamienice, lepiej od razu przejdźcie do wewnętrznego ogródka Bibendy. Wieczorem nad głowami gości zapalają się światełka, co tworzy przyjemną, wakacyjną atmosferę.

I nie zapomnijcie przyjść z dużym gronem przyjaciół albo z bardzo głodnymi członkami rodziny – karta w Bibendzie jest sezonowa i często się zmienia, zatem warto zamówić kilka dań, by spróbować jak najwięcej potraw.

fot. Instagram Ale Wino

Ale Wino

Starsza siostra restauracji Forty to miejsce znane wszystkim mieszkańcom Śródmieścia i prawdziwym smakoszom. Przyjdźcie tutaj na kolację, którą obowiązkowo popijcie kieliszkiem wina. Wybór alkoholi jest imponujący, a trunki idealnie łączą się z sezonową kuchnią.

Latem Ale Wino zaprasza również do ogródka, który rozstawia na drewnianych deskach wśród brzóz. Wszystko razem sprawi, że zapomnicie, gdzie się znajdujecie, i przez chwilę poczujecie się jak na wczasach we Włoszech.

fot. Marcin Liwarski

Tel Aviv Urban Food

Słynny koncept Malki Kafki wzbogacił się o kolejny lokal – przepyszne, wegańskie specjały rodem z Izraela możecie zjeść również na Saskiej Kępie. To, co wyróżnia nową lokalizację to przepiękny, duży i klimatyczny dwupoziomowy ogród, w którym od wejścia poczujecie się jak na wakacjach za granicą. Bezpośrednio za pierwszą salą restauracji znajduje się zadaszone patio, a kilka stopni niżej stoją rozsiane wśród zieleni stoliki. Z każdego miejsca rozciąga się widok na niepowtarzalny, kolorowy mural okalający ogród – ukłon właścicieli w stronę street artowego klimatu Berlina czy Tel Avivu.

Autorskie graffiti dla nowego Tel Avivu stworzyli czołowi polscy graficiarze. Sztuka w najlepszym wydaniu w połączeniu z rewelacyjnymi daniami serwowanymi przez Laurę Monti sprawiają, że nietrudno poczuć się jak w Izraelu. A jeśli w ogródku zabraknie miejsca, możecie usiąść na piętrze restauracji, gdzie znajduje się niewielki balkon. Do restauracji i ogródka możecie zabrać swoje czworonogi.

Fot. Instagram Havany

Taras w Havanie

Cafe Bar Havana szybko wpisał się na listę najbardziej znanych żoliborskich lokali. Jeśli znudziły wam się włoskie klasyki, to dobrze trafiliście – Havana oferuje nietypowe dodatki pizzy, takie jak bób czy bakłażan pieczony w marynacie miso. Rano można zjeść tu pyszne śniadanie, a w godzinach popołudniowych – sycący lunch.

Pizzą, znakomitymi przystawkami i autorskimi drinkami możecie się cieszyć w przestronnym wnętrzu, urządzonym w PRL-owskim stylu retro, a jeśli dopisze pogoda – również na balkonie, z którego rozciąga się widok na ulicę Słowackiego i plac Wilsona. To zdecydowanie jeden z najbardziej nieoczywistych ogródków restauracyjnych w Warszawie!

Fot. materiały prasowe Klonnu

Klonn

Zielona oaza spokoju w samym centrum miasta – to właśnie Klonn! Inspiracją dla nazwy był pomnik przyrody rosnący w ogrodzie restauracji. Spróbujecie tu dań z całego świata, przygotowywanych na bazie sezonowych, a tam, gdzie to możliwe, również lokalnych składników. Trudno mówić o jednej specjalności Klonna – szef kuchni na każdym kroku zaskakuje kreatywnymi i nieoczywistymi połączeniami smaków.

Ogromny ogródek zachwyca zarówno w ciągu dnia, jak i po zmroku, przyciągając nie tylko wyśmienitym jedzeniem, ale też koncertami na żywo i innymiwydarzeniami kulturalnymi!

Fot. materiały prasowe Gardens by Fort

Gardens by Fort

Gardens by Fort to zielona oaza pośród surowych ścian Fortu Mokotów – idealna propozycja na letni wieczór w mieście. Rozległy taras i ogród, bogato zaaranżowane roślinami przestrzenie oraz industrialny klimat wnętrz tworzą klimat, w którym można odpocząć nad koktajlem lub z przyjaciółmi. Miejsce działa jako restauracja z kuchnią międzynarodową i azjatyckimi akcentami – to połączenie dobrego jedzenia, muzyki na żywo i designu.

Dzięki temu Gardens by Fort nie jest tylko restauracyjnym ogródkiem, ale miejską atrakcją – idealną na niezobowiązujące spotkania, wieczorną kolację czy garden party w sercu Mokotowa.

Fot. Instagram Edenu

Bistro Eden

Bistro Eden na Saskiej Kępie to prawdziwa zielona perła w miejskim krajobrazie – przestrzeń, która łączy roślinny ogródek, przeszklone „szklarnie” i promienny, przyjazny klimat . To idealne miejsce na letni lunch bądź wieczór przy zdrowej, wegańskiej lub wegetariańskiej kuchni — z daniami inspirowanymi kuchniami świata, nawiązującymi do sezonowych perspektyw.

Goście chwalą nie tylko menu – lekkie, kolorowe i dobrze przemyślane – ale i atmosferę: szum zieleni, promienie odnawiające wnętrze i ogrodową przestrzeń, która sprawia, że poczujesz się naprawdę swobodnie .

Jedzenie w Na Lato to idealny przykład comfort foodu, dostosowanego do warunków restauracyjnych

Na Lato

Jest na Powiślu takie miejsce, w którym lato trwa przez cały rok. Przy ulicy Rozbrat, w otoczeniu bujnej zieleni już od kilku lat działa restauracja Na Lato, w której sezonowym potrawom, przygotowywanym na bazie lokalnych składników, towarzyszą pomysłowe, autorskie koktajle.

Jedzenie w Na Lato to idealny przykład comfort foodu, dostosowanego do warunków restauracyjnych – o to, by zawsze smakowało wyśmienicie, dba szef kuchni. To doskonałe miejsce zarówno na lunch, jak i na wieczorne wyjścia na miasto – szczególnie gdy pogoda pozwala usiąść w pełnym zieleni ogródku!

Fot. Instagram Cafe Pląs

Cafe Pląs

Niezwykła kawiarnia i bar ukryta wśród zieleni Królikarni na Mokotowie. Z wnętrzami pełnymi światła, wysokimi oknami i eklektycznym designem – połączeniem vintage mebli PRL‑owskich z nowoczesnym detalem – miejsce emanuje atmosferą artystycznego spokoju.

W ciągu dnia można tu wypić dobrą kawę (polecamy Iced Flat White), spróbować autorskich ciast jak eklery jagodowe, a wieczorem – napić się kraftowego piwa, wytrawnego wina lub koktajlu. Największym atutem jest połączenie miejskiej elegancji z otwartą na naturę przestrzenią – tuż obok kawiarni rozciąga się park, a przez okna wpada cisza i śpiew ptaków podczas letnich koncertów czy pląsów w Królikarni. 

Sprawdź również:

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk