Wędzone brownie z bakłażanem

Bakłażany umyj, osusz i opiecz mocno nad palnikiem gazowym lub do creme brulee. Skorka powinna być całkowicie czarna, prawie spalona. Możesz także opiec warzywa na grillu lub w piekarniku, jednak opiekanie nad płomieniem da najlepsze rezultaty. Dzięki temu warzywo nabierze mocno dymnego, palonego aromatu. Opieczone bakłażany nakłuj nożem i połóż na blasze. Piecz przez około 40–60 minut, aż będą miękkie. Przełóż do durszlaka i odczekaj, aż nieco przestygną i odparują.

Zmniejsz temperaturę piekarnika do 180 stopni. Kiedy bakłażany będą już na tyle chłodne, by trzymać je w dłoniach, obierz je ze skorki i odciśnij z nadmiaru soków. Zmiksuj jeszcze ciepłe warzywa na gładkie puree.

Czekoladę połam na kawałki i umieść w metalowej lub szklanej misce nad garnkiem z gorącą wodą. Dno miski nie może dotykać wrzątku. Powoli rozpuść czekoladę, a następnie wymieszaj ją z ciepłym puree z bakłażana.

Jajka i żółtko ubij z syropem daktylowym i ekstraktem z wanilii. Przesiej kakao, mąkę migdałową, proszek do pieczenia i sól. Wymieszaj szybko i sprawnie masę jajeczną z suchymi składnikami, ale tylko do połączenia składników. Następnie wymieszaj ciasto dokładnie i szybko z puree bakłażanowo-czekoladowym.

Przelej masę do formy i wstaw do piekarnika na 30 minut. Wyjmij i studź przez co najmniej 20 minut przed podaniem. Brownie podawaj posypane kakao z 1 łyżką creme fraiche i makiem, z lodami śmietankowymi i świeżymi malinami lub z lodami karmelowymi i szczyptą soli w płatkach.

Jeśli nie chcesz opiekać bakłażanów, dodaj do ciasta garść posiekanej suski sechlońskiej (wędzonej węgierki), efekt będzie niemal identyczny.