Bezryba faszerowana w galarecie

Marchewkę obieramy, kroimy w talarki i gotujemy w małej ilości osolonej wody przez 10 minut. Groszek odsączamy z zalewy.

Cebulę i czosnek obieramy i kroimy w drobną kostkę, a następnie podsmażamy na złoty kolor na łyżce oleju. Natkę pietruszki szatkujemy, odstawiamy na bok.

Seler wkładamy do miski i blendujemy na gładkie purée. Dodajemy kaszę, soczewicę, cebulę z czosnkiem i pokruszony w palcach arkusz nori i blendujemy dalej. Przyprawiamy solą i pieprzem. Dodajemy natkę pietruszki, kaszę mannę, bułkę tartą i dokładnie mieszamy łyżką.

Na desce rozkładamy odcięty arkusz folii (20 × 20 centymetrów). Nabieramy dłońmi porcję masy i układamy ją na folii, po czym formujemy z niej grubą kiełbasę, a następnie zawijamy w folię, dociskając mocno, aby zwinięcie było ścisłe. Boki skręcamy jak papierek od cukierka. Tak postępujemy do wyczerpania masy.

Odstawiony na bok bulion z nori doprowadzamy do wrzenia. Układamy na garnku z bulionem naczynie do gotowania na parze (lub zwykły durszlak), na nim zawinięte w folię kiełbasy, przykrywamy i gotujemy na parze przez 15 minut. Odstawiamy do przestygnięcia, a następnie ostrym nożem kroimy bezrybę w plastry.

Z wody i warzywnych kostek bulionowych przygotowujemy świeży bulion na galaretę, przelewamy przez sito, żeby pozostał czysty płyn. Agar rozpuszczamy w małej ilości zimnej wody, a następnie dodajemy do bulionu, który podgrzewamy, cały czas mieszając. Gdy się zagotuje, pozostawiamy jeszcze 2-3 minuty na ogniu – ciągle mieszamy.