Kukbuk
Kukbuk

Antrykot z purée selerowym i sosami: rabarbarowym i z czarnej porzeczki

Dodaj do 'Przeczytaj później'
Czas przygotowania czas przygotowania: 60 minut
typ diety: dowolna
typ posiłku: 
antrykot
350-400 g
sól
do smaku
pieprz
do smaku
olej
do smażenia
purée:
seler
1 sztuka
mleko 3,2%
500 ml
sól
do smaku
masło
2 łyżki
sok z cytryny
do smaku
sos rabarbarowy:
bulion cielęcy lub drobiowy
150 ml
sok z rabarbaru
według uznania
majeranek
według uznania
sól
do smaku
pieprz
do smaku
sos z czarnej porzeczki:
wino porzeczkowe
200 ml
jagody jałowca
kilka sztuk
ciemny bulion demi glace
150 ml
sól
do smaku
pieprz
do smaku
zimne masło
30 g

Przepisy i przygotowanie potraw: Tomasz Zielke


Zdjęcia: Kasia Stadejek


Stylizacja: Kaja Werbanowska, Marcin Lewandowski, Michał Niemojewski

krok 1

Antrykot posypujemy solą i pieprzem. Następnie smarujemy olejem i smażymy na bardzo mocno rozgrzanej patelni do momentu, aż mięso będzie medium rare lub medium. Gotowy antrykot odkładamy na talerz i pozwalamy mięsu odpocząć (około 5 minut).

krok 2

Seler obieramy i kroimy w spore kawałki – o szerokości około 2 centymetrów. Wkładamy do rondelka, zalewamy mlekiem, solimy i gotujemy do miękkości. Seler odcedzamy – nie wylewamy płynu – i blendujemy. W trakcie dodajemy stopniowo masło i mleko z gotowania. Miksujemy, aż masa nabierze pożądanej konsystencji – nie powinna być zbyt gęsta. Na koniec doprawiamy sokiem z cytryny, żeby przełamać słodycz purée.

krok 3

Do bulionu wlewamy tyle soku z rabarbaru, by uzyskać odpowiedni, lekko kwaśny smak. Dodajemy majeranek, po czym redukujemy. Na koniec doprawiamy solą, pieprzem i przecedzamy.

krok 4

Wino porzeczkowe redukujemy do konsystencji syropu. Dodajemy jałowiec i bulion. Chwilę gotujemy. Doprawiamy solą i pieprzem. Przecedzamy. Tuż przed podaniem wrzucamy do bulionu kawałki zimnego masła i energicznie mieszamy do momentu, aż uzyskamy gęstą emulsję.

krok 5

Antrykot kroimy na kawałki i wykładamy na purée. Sosy możemy podać osobno lub polać nimi mięso i purée z selera.

Zobacz również:

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk