Kukbuk
Kukbuk

Truskawkowy tour po restauracjach

Czerwiec i lipiec to najpyszniejszy czas w kuchni. Bogactwo sezonowych warzyw i owoców wprost oszałamia. Jednak prawdziwą królową letnich owoców jest słodka, soczysta truskawka.

Tekst: Anna Włodarczyk

Zdjęcia: materiały prasowe

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 4 minuty!

Pękate czereśnie, rozpływające się w ustach jeżyny i maliny oraz słodkie jak miód truskawki (my, szczęściarze, mamy dostęp do najlepszej pod słońcem truskawki kaszubskiej) aż się proszą, by kulinarnie nieco z nimi zaszaleć. Podpytujemy szefów restauracji z regionu pomorskiego, co pysznego wyczarowują z tych sezonowych owoców. Śpieszmy się jeść truskawki, tak krótki jest na nie sezon!

Specjalnością szefa kuchni restauracji Piwna 47 Marcina Faliszka są słone smaki przełamane słodyczą sezonowych owoców. Jak mówi, lubi kontrastować słone ze słodkim. – Polędwicę z jelenia podaję z demi glace przełamanym owocowym smakiem: porzeczkowym, malinowym lub truskawkowym, kaczkę serwuję z demi glace wiśniowym, a polędwicę wołową łączę z truskawkami – zdradza Faliszek. – Owocowy smak świetnie dopełnia danie – podsumowuje.

Rzeczywiście, polędwica z jelenia z owocowym sosem, podana na purée ziemniaczanym z chrzanem, pietruszką i ze szpinakiem smakuje wyśmienicie. W menu Piwnej 47 danie będzie gościć jeszcze 2-3 miesiące. Spragnieni deseru z Piwnej 47 mogą odbyć krótki spacer do restauracji Gdański Bowke, specjalizującej się w starogdańskiej kuchni (gdzie również stery dzierży Marcin Faliszek). Tutaj truskawki podaje się w formie nawiązującej do smaków dzieciństwa, bo zapieka się je pod koglem-moglem. Ten prosty, ale efektowny deser wspaniale podkreśla słodycz tych owoców i przenosi wprost do babcinej albo maminej kuchni, do wspomnienia ciepłego lata z niebem przecinanym piskiem jaskółek i różowymi smugami zachodzącego słońca.

Pozostając przy różu: w koktajlbarze i restauracji Eliksir na amatorów słodyczy czeka odlotowy sernik z chmurką różowej waty cukrowej! Ciasto również jest delikatne jak chmurka, a to za sprawą kremowego serka i pieczenia w kąpieli wodnej. Towarzystwo truskawkowego coulis, liofilizowanych truskawek i waty cukrowej czyni deser kwintesencją lata. Kontrapunktem dla słodkich owocowych smaków jest migdałowo-czekoladowe ciastko, przyjemnie chrupiące i sprowadzające na ziemię tych, którzy za bardzo odlecieli podczas kosztowania tego deseru. Jeśli prawdą jest twierdzenie, że danie odzwierciedla osobowość jego twórcy, to nie dziwi, że autorem tak pięknego i szalonego deseru jest Paweł Wątor, szef kuchni w Eliksirze. Nie zapominajmy, że myślą przewodnią tego lokalu jest wyjątkowy foodpairing, czyli łączenie dań z koktajlami. Dlatego do uroczego sernika poleca się koktajl Strawberry Spice, czyli szampan G.H. Mumm z likierem z wędzonej truskawki z jałowcem i tynkturą z ziela angielskiego.

Kolejną pyszną propozycję z sezonowych produktów serwuje Mateusz Janusz, szef kuchni restauracji Canis w Gdańsku, przy ulicy Ogarnej. I tutaj pierwsze skrzypce grają truskawki. Na chrupiącej tarteletce usadowiły się truskawka i rabarbar, ale zostały połączone z nieoczywistymi smakami. Najlepiej o wyjątkowej kompozycji opowiada jej autor. – Deser nie jest za słodki, a nieco wytrawniejszy. Na kruchej tarteletce podajemy purée z pieczonego rabarbaru i truskawek, zblendowane ze świeżą bazylią. Na tym kładziemy ganache z białej czekolady z dodatkiem matchy, która nadaje piękny zielony kolor i sprawia, że deser jest orzeźwiający. Jako dodatki serwujemy jadalną ziemię z ciepłymi truskawkami skonfitowanymi w wódce ziemniaczanej z dodatkiem cynamonu – opowiada Janusz. – To bardzo ciekawy smak, za pomocą którego pokazujemy truskawkę z nieco innej strony. Ziemiste, korzenne smaki łączą się tu z truskawką, chrupiąca, orzeźwiająca tarteletka kontrastuje z ciepłymi truskawkami – dodaje.

W restauracji Polskie Smaki, usytuowanej w samym sercu Sopotu, vis-à-vis sopockiego mola, sezonowe owoce rozgościły się w nietuzinkowych deserach. I tak truskawki są podawane w formie galaretki w towarzystwie kwaśnego jogurtu i ciastka cytrynowego, które dopełnia smak deseru. Gwiazdą drugiego deseru jest ciasto czekoladowe podane z kremem malinowym i… burakami z miodem i tymiankiem. Jak wiadomo nie od dziś, czekolada i truskawki to idealny duet, a dodatek słodkich buraków nadaje mu nieco szaleństwa. Autorem tych deserowych cudów jest szef kuchni Krystian Szidel.  

Ostatni przystanek kulinarny robimy w Jastrzębiej Górze, w restauracji Lazurowej w hotelu Szafir. Spragnionych sezonowych owoców szef kuchni Tomasz Leśniak zaprasza na piękny i prosty deser: konfitowane truskawki podane z panna cottą z dodatkiem białej czekolady i wanilii. Truskawki są ciepłe, co sprawia, że plasterek panna cotty lekko się topi i zalewa owoce słodkim, waniliowym sosem. Całość przypomina trochę truskawki zapiekane pod koglem-moglem. Odrobina mięty przebija słodycz deseru i stanowi orzeźwiający akcent, a widok ciepłych truskawek wymieszanych z topiącą się panna cottą to prawdziwy food porn – ciężko mu się oprzeć!

Więcej inspiracji na pomorskie-prestige.eu.
Materiał powstał we współpracy z Pomorską Regionalną Organizacją Turystyczną.

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk