Kukbuk
Kukbuk

Święta od kuchni. Jak powstają najsmaczniejsze foodowe kampanie?

Zanim na szklanym ekranie pojawi się kultowa, czerwona ciężarówka w towarzystwie nieśmiertelnego ,,Coraz bliżej święta”, minie jeszcze trochę czasu. Niemal pewne jest jednak to, że tegoroczne bożonarodzeniowe reklamy są już w dużej mierze gotowe.

Tekst: Maja Wójcik

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 11 minut!

Okres przedświąteczny to czas, kiedy marketerzy w branży food prześcigają się w przygotowaniu apetycznych, klimatycznych i przede wszystkim przyciągających uwagę kampanii. W efekcie, co roku możemy podziwiać reklamy, które rozśmieszają, wzruszają albo po prostu – szokują. Jak wyglądają kulisy pracy nad świątecznymi reklamami foodowymi? Zdradzamy! 

Z pewnością masz w pamięci jakąś świąteczną reklamę, która wzbudziła w Tobie falę pozytywnych emocji. Może jest to kampania gazowanego napoju w czerwonych barwach z sympatycznym Świętym Mikołajem, a może reklama świątecznych bakalii z postacią babci. Bez względu na to, jaka była to kreacja, z pewnością każda z nich przesiąknięta była świąteczną atmosferą, zawierała bożonarodzeniowe symbole lub zimowe akcenty. Czy wiesz jednak, że zdecydowana większość tych reklam nie powstała wcale w sezonie świątecznym, lecz jesienią, lub nawet podczas gorących wakacji, gdy prawie nikt z nas nie myśli o Bożym Narodzeniu? No właśnie – prawie nikt. 

Świąteczny klimat czuło wtedy zdecydowanie wiele firm, które z wyprzedzeniem pracowały nad świątecznymi kampaniami reklamowymi, niejednokrotnie (jak się domyślamy) nucąc pod nosem ,,Last Christmas”. Jak wygląda ten proces w branży food? Dlaczego kampanie świąteczne powstają, gdy temperatura za oknem oscyluje między 20 a 30 stopni? Zapraszamy za kulisy produkcji apetycznych spotów, reklam i zdjęć reklamowych!

 

fot. Studio Od kuchni

Grunt to dobry plan 

I nie chodzi tu tylko o plan na kuszącą reklamę świątecznej edycji kaw czy słodkości. Bardzo ważnym elementem reklam świątecznych jest plan zdjęciowy, na którym dzieje się cała magia i od którego zależy czasem powodzenie całej kampanii. Zupełnie inny plan (lub kilka!) potrzebny będzie do produkcji świątecznego spotu, w którym nagrywać będziemy wiele skomplikowanych scen, a innego rodzaju plan potrzebny jest do sesji zdjęciowych produktowych, które będą kusiły nas na profilach ulubionych marek spożywczych tuż przed świętami. Dobór studia czy przestrzeni do nagrywania materiałów reklamowych zależy więc od samej koncepcji produkcji oraz potrzeb marki. 

Ze względu na to, że większość marek planuje na ten czas działania marketingowe, produkcja spotów, sesji zdjęciowych czy apetycznych reklam następuje, jak już wspomnieliśmy, długo przed nadejściem pierwszego śniegu. Dlaczego? Z co najmniej dwóch ważnych przyczyn. 

Po pierwsze, poza produkcją, szczególnie ważna jest postprodukcja, która może zająć naprawdę sporo czasu, szczególnie, gdy spot posiada wiele scen. Po drugie – studia produkcyjne, studia nagraniowe oraz studia fotograficzne, w których tworzy się kampanie reklamowe, tuż przed świętami są często maksymalnie zabookowane. W końcu w takich miejscach nie tylko nagrywa się spoty reklamowe, tworzy sesje produktowe czy kręci smakowite wideo, ale także i nagrywa programy kulinarne, których przed świętami zdecydowanie nie brakuje. 

Jak zatem stworzyć istnie bożonarodzeniowy klimat do kampanii reklamowej w środku lata?

 

fot. Magda Malutko, agencja kreatywna Od kuchni

Kreowanie bożonarodzeniowej atmosfery

Zaspy śniegu, lukrowane pierniki, iskrząca się choinka i świąteczne ozdoby. Jak uzyskać efekt świątecznego ciepła na planie zdjęciowym, podczas gdy pogoda za oknem nie wskazuje na zimową aurę? Najważniejsze to odpowiednie zaaranżowanie scenografii, która pozwoli przenieść się w grudniowy, świąteczny wieczór. W końcu pachnące pierogi, świąteczny barszcz czy ciasto muszą znaleźć się w przytulnej, domowej aranżacji pełnej bożonarodzeniowego ciepła – a tą z kolei należy na planie wykreować. Jak robią to profesjonaliści? 

W warszawskim Studiu Od kuchni co roku odbywają się dziesiątki sesji świątecznych i powstają apetyczne reklamy, które oglądamy na szklanym ekranie lub w mediach społecznościowych. Tego typu miejsca często są wyposażone w tzw. propsy, czyli dodatki i gadżety, które pozwalają na stworzenie doskonałej scenografii do tematycznych sesji zdjęciowych lub filmów, także tych w klimacie świątecznym. 

W okresie bożonarodzeniowym marki spożywcze chętnie przedstawiają swoje produkty w towarzystwie  takich dodatków jak odświętna zastawa, świece, eleganckie serwetki, światełka choinkowe, gałązki jodły oraz świąteczne ozdoby. Przygotowanie tła pod sesje zdjęciowe produktowe czy sesje dań ze wsparciem dobrze wyposażonego studia produkcyjnego, jest prostsze, gdy na planie pracuje także… food stylista. Pewnie zastanawiasz się, kto to jest. Jest to osoba, która zajmuje się food stylingiem, czyli stylizowaniem potraw, produktów oraz przestrzeni wokół nich podczas sesji zdjęciowych, aby wyglądały apetycznie, przyciągały wzrok i powodowały, że chcemy, aby pojawiły się na naszym świątecznym stole. Taka osoba często pracuje w studiu produkcyjnym albo ściśle z nim współpracuje, wspierając plany zdjęciowe swoją pracą i układając apetyczne kompozycje w kadrach. 

Spójrz teraz na zdjęcie, które powstało na potrzeby świątecznej kampanii. Poza głównymi bohaterami zdjęcia, czyli świątecznymi słodkościami, możesz zauważyć tu także propsy, czyli świąteczne gadżety, ułożone w estetyczny, przyjazny dla oka sposób, a jednocześnie nie odwracając uwagi od produktów. Tej kompozycji nie można zarzucić braku świątecznego charakteru, a powstała ona… w słoneczny, wakacyjny dzień! To jest właśnie magia odpowiednio przygotowanego planu zdjęciowego.

 

fot. Studio Od kuchni

Świąteczne sztuczki świetlne

Pozostając w temacie świątecznej magii, warto poznać także kilka ciekawych zabiegów, dzięki którym kampanie zyskują autentyczności. Sztuczny śnieg na planie zdjęciowym to tylko jedna z nich! Przyglądając się uważnie zdjęciom lub reklamom, które pojawiają się w telewizji czy sieci w okresie świątecznym, na pewno zwrócisz uwagę na światło, które zazwyczaj jest ciepłe, a na na zdjęciach czy nagraniach pojawia się także sporo cieni. Takie zabieg zdecydowanie nie są zbiegiem okoliczności! To praca fotografów oraz oświetleniowców, którzy dobierają oświetlenie tak, aby odtworzyć klimat zimowych dni, kiedy słońca jest zdecydowanie mniej, a w naszym domu króluje miękkie światło lampek, świec i rozpalonego kominka. Ze względu na specjalne wymagania co do oświetlenia, często wybór studia produkcyjnego pada na takie, w którym światło naturalne da się zasłonić lub całkowicie wyeliminować za pomocą zasłon. W taki sposób uzyskuje się pełniejszą kontrolę nad tym, jak wyglądać będzie zdjęcie czy film.

Kampanie last minute

Zapewne zastanawiasz się teraz, jakiego typu kampanie realizowane są w październiku, listopadzie czy grudniu, skoro świąteczne reklamy powstają są ze sporym wyprzedzeniem. Odpowiedź brzmi – noworoczne! W końcu krótko po okresie świątecznym nastaje czas na sylwestrowe kreacje, nie tylko te modowe, ale również i reklamowe. Niemniej, zdarza się jednak, że dopiero w listopadzie zapada decyzja o realizacji spotu czy reklamy świątecznej, na co studia produkcyjne także są przygotowane. Przygotowanie kampanii świątecznej w trybie last minute to zadanie, które często powierza się profesjonalnym studiom produkcyjnym. Kompleksowo zajmują się one realizacją projektów kulinarnych oraz foodowych, zapewniając nie tylko przestrzeń, sprzęt fotograficzny i wideo oraz utensylia, ale również wsparcie specjalistów od realizacji kampanii reklamowych. Takim miejscem jest właśnie warszawskie Studio Od kuchni, w którym realizowany jest cały plan – począwszy od gotowania, przez nagrania, aż po sesję produktów czy potraw z pełnym zapleczem technicznym i profesjonalnym wyposażeniem.

 

Mamy nadzieję, że Twój głód wiedzy odnośnie foodowych kampanii reklamowych został zaspokojony, a patrząc na świąteczne zdjęcia czy reklamy, będziesz widzieć więcej, niż tylko apetyczne produkty czy dania! 

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk