Kawowiec to krzew o wyjątkowej urodzie, szczególnie gdy kwitnie i rodzi owoce. Długie, lancetowate liście i białe, wonne kwiaty skrywają dojrzewające miesiącami wiśnie. Dla nas jednak ważniejsze od owoców są surowe, zielone i niezbyt smaczne ziarna, które otacza miąższ. Poddane procesowi palenia, ciemnieją, robią się brązowe, zaczynają intensywnie pachnieć. Za sprawą wysokiej temperatury rozwija się w nich profil smakowy – w wypalonym ziarnie jest nawet trzy razy więcej substancji chemicznych odpowiadających za smak i aromat naparu niż w ziarnie zielonym.
Wpływ na smak kawy ma wiele czynników: od regionu i wysokości uprawy, przez kwasowość gleby, aż po umiejętności roastera, czyli osoby zajmującej się wypalaniem kawy. Równie ważne jednak są gatunek i odmiana botaniczna kawowca. Choć około 99% produkowanej na świecie kawy to dwa najpopularniejsze gatunki – arabica i robusta – między zwrotnikami rośnie ponad 100 innych gatunków kawowca. Zaledwie kilka z nich ma walory smakowe, które sprawiają, że mogłyby potencjalnie zagościć w kawiarniach. Wśród nich są takie kawy jak liberica, eugenoides czy pochodząca z Afryki Zachodniej coffea stenophylla.