Kukbuk
Kukbuk

Matcha – przepisy na pyszną zieloną herbatę

Matcha, czyli sproszkowana zielona herbata, podbija świat – coraz więcej kawiarni ma ją w ofercie, z łatwością można też zrobić ten napój w domu. Sprawdzamy, jak przygotować matchę, by smakowała absolutnie wyjątkowo!

Tekst: Dominika Zagrodzka

Zdjęcie główne: Unsplash.com

Zdjęcia w tekście: materiały prasowe Pasiek Rodziny Sadowskich

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 5 minut!

Matcha to jedna z najbardziej cenionych i wyjątkowych herbat na świecie. Jej intensywnie zielony kolor, charakterystyczny smak i liczne właściwości zdrowotne sprawiają, że coraz więcej osób sięga po nią nie tylko jako napój, ale również jako dodatek do wielu potraw i deserów. My wspólnie z Pasiekami Rodziny Sadowskich sprawdziliśmy, jak przygotować matchę w modny i pyszny sposób, a także jak smakuje… miód z matchą!

Co to jest matcha?

Matcha to sproszkowana zielona herbata pochodząca z Japonii. Co ciekawe, pierwotnie uprawy znajdowały się głównie w Chinach, dopiero z czasem Japończycy w dużej mierze przejęli produkcję matchy. Jej liście są starannie uprawiane w cieniu, co zwiększa zawartość chlorofilu i nadaje herbacie intensywny zielony kolor. Po zbiorach liście są suszone, a następnie mielone na drobny proszek, który można rozpuścić w wodzie, zamiast zaparzać jak tradycyjną herbatę.

Matcha od wieków jest ważnym elementem japońskiej ceremonii herbacianej, a dziś zdobywa popularność na całym świecie jako zdrowy i pobudzający napój. Jakie są właściwości zdrowotne matchy? To prawdziwa bomba składników odżywczych! Przede wszystkim matcha jest bogata w antyoksydanty i przyspiesza metabolizm (dlatego często jest polecana w ramach diet redukcyjnych). W Japonii bywa nawet nazywana eliksirem młodości!

Poza tym dzięki zawartości L-teaniny i kofeiny herbata działa pobudzająco, ale bez efektu nagłego spadku energii. Z powodzeniem może więc zastąpić kawę! Dużo mówi się też o tym, że regularnie pita matcha pomaga usuwać toksyny z organizmu, a to za sprawą wysokiej zawartości chlorofilu.

Matcha – rodzaje zielonej herbaty

Matcha dzieli się na kilka kategorii, które różnią się jakością i zastosowaniem. Herbata ceremonialna to najwyższej jakości matcha, używana w tradycyjnej ceremonii herbacianej. Ma delikatny, słodkawy smak i intensywnie zielony kolor. Z kolei matcha kulinarna jest przeznaczona raczej do gotowania i pieczenia niż do picia. Ma delikatny, nieco gorzki smak i ciemniejszy kolor. Do codziennego stosowania, zarówno w napojach, jak i deserach, najlepsza będzie matcha premium, która znajduje się pomiędzy ceremonialną a kulinarną, jeśli chodzi o jakość.

Jak przygotować matchę?

Tradycyjne przygotowanie matchy wymaga kilku kroków i odpowiednich akcesoriów. Do zrobienia zielonej herbaty używa się chawanu, czyli czarki do herbaty. Musi ona być odpowiednio szeroka, by herbatę dało się wymieszać przy użyciu bambusowej miotełki zwanej chasenem. Matchę odmierzamy tzw. chashaku, czyli bambusową łyżeczką o charakterystycznym kształcie. Poza tymi rzeczami będziemy jeszcze potrzebować niewielkiego sitka do przesiania herbaty.

Jeśli jednak nie wiecie, czy matcha wam zasmakuje, nie musicie od razu inwestować w profesjonalne akcesoria. Wystarczy szeroka miseczka i… ręczny spieniacz do mleka. Bez problemu poradzi sobie z dokładnym wymieszaniem zielonego proszku z wodą, za jego pomocą stworzymy też apetyczną piankę.

Na jeden kubek matchy potrzebujemy 1,5-2 gramów zielonego proszku (jeśli wolicie intensywniejszą herbatę, możecie użyć nieco więcej). Przesiewamy go przez sitko, a następnie zalewamy niewielką ilością wody. Optymalna temperatura wody to 80 stopni (zbyt gorąca sprawi, że matcha będzie gorzka). Mieszamy i wlewamy resztę wody. Ubijamy, aby uzyskać piankę. Tak przygotowana matcha może być bazą koktajli, lemoniad czy napojów mlecznych.

Klasyczna matcha, zwłaszcza dla osób dopiero rozpoczynających przygodę z tym produktem, może być nieco zbyt gorzka. Mamy kilka sposobów na to, jak najłatwiej rozsmakować się w matchy!

Dobrym pomysłem będzie stopniowe wprowadzanie jej do swojego menu, choćby jako dodatek do ulubionych produktów, na przykład miodu. Pasieki Rodziny Sadowskich stworzyły miód z matchą – połączenie herbaty i miodu to przecież klasyka! Dzięki dodatkowi japońskiej herbaty słodycz wspaniałego miodu wielokwiatowego zostaje przełamana i otrzymujemy przepyszny dodatek do deserów, napojów czy kanapek (chociaż niektórych członków redakcji musieliśmy powstrzymywać przed wyjadaniem miodu prosto ze słoika!). To też idealna opcja dla tych, którym nieco się już znudził klasyczny miód i szukają nowych, ciekawych smaków.

Miód z matchą będzie świetną bazą napojów. Dodajcie kilka łyżeczek do wody gazowanej, uzupełnijcie plastrami cytryny lub limonki i lodem i podawajcie w formie lemoniady – to najprostszy sposób na przekonanie się do matchy!

Szczególnie polecamy miodowe smoothie z matchą. Jego bazą są banany i kiwi, a za kremową konsystencję odpowiada jogurt grecki. Dodatek miodu z matchą sprawi, że smoothie będzie mieć ciekawy, intrygujący smak.

Sprawdź przepis na miodowe smoothie z matchą >>

Z miodem przygotujecie iced matcha latte – napój wprost stworzony na ciepłe dni. Jeśli lubicie intensywny smak matchy, możecie na początek wymieszać 2 łyżeczki herbaty z wodą i miodem, a następnie dodać mleko i kostki lodu. Świetne jest to, że przy użyciu miodu z matchą bez problemu dopasujecie poziom słodyczy i intensywności napoju do własnych preferencji.

Sprawdź przepis na miodowe iced matcha latte >>

Miodu można używać do ciepłych napojów – dodawać do kawy lub herbaty, a także do samej matchy. Będzie słodsza, ale nie straci na smaku. Wręcz przeciwnie!

Matcha jest pyszna i zdrowa, warto więc oswoić ją w kuchni i pić na przykład zamiast kawy. Poza tym świetnie się sprawdza w koktajlach czy deserach – wypróbujcie nasz przepis na mus z białej czekolady i matchy z malinami lub roladę biszkoptową z matchą i truskawkami. Charakterystyczny aromat japońskiej zielonej herbaty powoduje, że każdy deser i napój z jej dodatkiem zyskuje niezwykły smak i gwarantuje nowe doznania. Delektujcie się i wy!

Artykuł powstał we współpracy z marką Pasieki Rodziny Sadowskich.

Sprawdź też:

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk