Decyzja o samodzielnym zrobieniu makaronu podjęta. Teraz czas na drugi krok, czyli skompletowanie sprzętu. Właściwie potrzebna jest tylko maszynka – warto zainwestować w dobrą. Pozostałe niezbędne narzędzia każdy z nas ma z reguły w domu: wałek, nóż, duży garnek. Możemy też korzystać z robota kuchennego, choć i bez niego łatwo sobie poradzimy, zagniatając ciasto rękoma przez 8-10 minut.
Pierwszą część książki „Pastaman. Sztuka robienia makaronu krok po kroku” Mateo Zielonka poświęcił właśnie praktycznym poradom dotyczącym sprzętu, składnikom, sposobom przygotowywania ciasta. „Nie myj maszynki do makaronu ani radełka do ravioli. Poczekaj, aż resztki ciasta wyschną, i wyczyść sprzęty miękką szczotką lub wilgotną ścierką. Jeśli je umyjesz, mąka zatka je i zepsuje”, radzi autor. Następnie przechodzi do akcji, czyli przepisów na ciasto. Z książki Zielonki dowiemy się, jak przygotować ciasto jajeczne, wielojajeczne i wegańskie. Poznamy również techniki robienia kolorowych makaronów w kropki czy w paski.