krok 1 W misce ubijamy jajka z cukrem na puszystą masę.
krok 2 Masło rozpuszczamy na patelni i powoli, cały czas mieszając, dolewamy do masy jajecznej. Dodajemy śmietanę, kardamon, skórkę z cytryny oraz mąkę i delikatnie mieszamy. Przykrywamy miskę folią spożywczą i wstawiamy do lodówki.
krok 3 Po godzinie wykładamy ciasto na posypany mąką blat, lekko zagniatamy i dzielimy na dwie części. Jedną połowę rozwałkowujemy na prostokąt (mniej więcej 18 x 32 cm) i tniemy wzdłuż, na paski szerokie na trzy centymetry. Następnie dzielimy je na prostokąty długości ośmiu centymetrów. W środku każdego robimy niewielkie nacięcie i przekładamy przez nie końcówkę paska, aby otrzymać coś w rodzaju kokardki. Wszystkie czynności powtarzamy z drugą połową ciasta.
krok 4 Mały, głęboki rondel wypełniamy olejem do połowy wysokości i stawiamy na średnim ogniu. Kiedy olej się rozgrzeje (możemy to sprawdzić, wrzucając pół kromki chleba, jeśli szybko się zrumieni, olej ma właściwą temperaturę), ostrożnie wkładamy do rondla po dwa, trzy faworki i smażymy je, przekręcając kilka razy, aż uzyskają złoty kolor. Kiedy wypłyną na powierzchnię, wyjmujemy je i kładziemy na papierze do pieczenia, żeby ostygły.
krok 5 Podajemy posypane cukrem pudrem.