– Czy mam sobie do tego domówić pizzę? – zapytał dekadę temu gość współorganizowanej przeze mnie kolacji galowej w warszawskim hotelu Bristol. Skonfundowany, zapytałem dlaczego. – Skoro serwujecie wino spod kapsla, jedynym odpowiednim daniem będzie fast food! – odrzekł szyderczo gość. Nie pomogły tłumaczenia, że to przecież legendarne Cloudy Bay, ani to, że w desperacji ujawniłem nawet, co rzeczywiście nie było eleganckie, cenę (wysoką) serwowanego wina.
Musisz mieć ukończone 18 lat, aby korzystać z tej treści.
Czy jesteś pełnoletni?
Korek czy zakrętka
Jednym z najbardziej rozpowszechnionych mitów w świecie wina jest ten o wyższości korka nad zakrętką. Przyjrzyjmy mu się.
Krytyk winiarski i dziennikarz, redaktor naczelny "Fermentu", autor książek o tematyce winiarskiej.
Tekst: Tomasz Prange-Barczyński
fot. Louis Hansel / Unsplash
Mit korka i zakrętki
Wraz ze zmianą pokoleń mit korka i zakrętki (czytaj: tylko słabe wina sprzedawane są w butelkach z zakrętką) nieco w Polsce osłabł, choć i tak trzyma się zaskakująco mocno. Owszem, podobne głosy słychać w tradycyjnych krajach winiarskich, takich jak Francja, Włochy czy Hiszpania, dziwią one jednak w kraju o wciąż niskim spożyciu wina na głowę. Tymczasem po raz pierwszy wino „zakręcono” już w 1959 roku. I to we Francji! Patent Stelcap-vin w latach 70. kupili Australijczycy i przemianowali firmę na Stelvin. Zakrętki przebijały się powoli. Trzeba było wspólnej inicjatywy producentów rieslinga z Claire Valley pod przywództwem Jeffreya Grosseta w 2000 roku, by doszło do pierwszego dużego zamówienia opiewającego na ćwierć miliona tego typu zamknięć. Ale lawina ruszyła.
Zakrętki na Antypodach
Cztery lata później pod zakrętką znalazło się 200 milionów australijskich butelek. Po sąsiedzku, w Nowej Zelandii, w 2001 roku zakręcano zaledwie 1 proc. butelek, 3 lata później już 70. Wciąż jednak pokutował mit, że screw cap to dobre zamknięcie dla win tanich. Niezależnie od tego pod zakrętką znalazł się sprzedawany za 130 dolarów PlumpJack Winery Reserve Cabernet Sauvignon 1997 z Napa Valley. Od 2001 roku swoje chablis, także klasy premier i grand cru zakręca Domaine Laroche. Reinhard Löwenstein ma pod zakrętkami wszystkie swoje wina Grosse Lage.
Taniej i bezpieczniej
Metalowa, wykonana z aluminium zakrętka jest nie tylko tańsza, ale i bezpieczniejsza dla wina. Eliminuje niemal do zera problem wady korkowej. Ogranicza wymianę gazów między wnętrzem butelki i gwarantuje stabilne starzenie wina nawet do 30 lat, czego nie można powiedzieć o korkach, które mogą zachowywać się z czasem różnie, w zależności od warunków starzenia. Warto wreszcie wspomnieć o kosztach – zakrętki są po prostu zdecydowanie tańsze, zwłaszcza od wysokiej klasy korków wymaganych przy winach przeznaczonych do długiego dojrzewania. Wielu komentatorów twierdzi, że to tylko kwestia czasu, by niemal wszystkie wina trafiły do butelek zamykanych zakrętką.
- ABC wina
Wino i jedzenie. Fakty i mity
Wokół połączeń winno-kulinarnych narosło mnóstwo mitów. W dodatku niektóre wydają się nie do ruszenia.
- Kultura i wiedza
Para do jabłka
Nasz narodowy owoc jest gastronomicznie uniwersalny. Doceńmy to i w poszukiwaniu inspiracji rozglądajmy się z ciekawością po świecie.
- Na mapie
5 polecanych wine barów w Warszawie
Na jakie winne miejscówki warto zwrócić uwagę w stolicy? Poniżej pięć sprawdzonych warszawskich adresów na wieczór przy winie. Uwaga - wybór subiektywny.
- ABC wina
Wino i jedzenie. Fakty i mity
Wokół połączeń winno-kulinarnych narosło mnóstwo mitów. W dodatku niektóre wydają się nie do ruszenia.
- Kultura i wiedza
Para do jabłka
Nasz narodowy owoc jest gastronomicznie uniwersalny. Doceńmy to i w poszukiwaniu inspiracji rozglądajmy się z ciekawością po świecie.
- Na mapie
5 polecanych wine barów w Warszawie
Na jakie winne miejscówki warto zwrócić uwagę w stolicy? Poniżej pięć sprawdzonych warszawskich adresów na wieczór przy winie. Uwaga - wybór subiektywny.
Chcemy wiedzieć co lubisz
Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?