Kukbuk
Kukbuk

Jesień w Centrum Praskim Koneser – rozgrzewające restauracje, które warto odwiedzić!

Zapach korzennych przypraw, grzybów, pieczonych warzyw oznacza jedno – czas na jesienne smakołyki! W poszukiwaniu komfortowych dań udaliśmy się do Centrum Praskiego Koneser. Tutejsze restauracje mają do zaoferowania mnóstwo ciekawych i różnorodnych propozycji – sprawdźmy je!

Tekst: Dominika Zagrodzka

Zdjęcie główne i zdjęcia w tekście: materiały prasowe Centrum Praskiego Koneser

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 9 minut!

To właśnie w samym sercu prawobrzeżnej Warszawy znajduje się najważniejszy hub kulinarny tej części miasta – miejsce, które od rana do wieczora tętni smakiem. Centrum Praskie Koneser, które powstało w odrestaurowanej fabryce wódek, ma w sobie coś wyjątkowego. Industrialną historię, nowoczesny luz i stołeczną energię, której nie sposób pomylić z żadną inną. Restauracje i kawiarnie zachęcają gwarem rozmów oraz głośnym śmiechem do wejścia i zostania na dłużej. Jesienią czujemy to jeszcze mocniej – jakby każdy lokal snuł własną opowieść o tej porze roku, zapraszał do środka aromatem, który wymyka się na zewnątrz przez uchylone drzwi.

To przestrzeń, do której wracamy na leniwy brunch po sobotnim spacerze, na rodzinny obiad, na nieformalny wieczór z przyjaciółmi, na lampkę wina, gdy dzień robi się krótki. W Koneserze nie można się nudzić – to kompleks, który cały czas się rozwija. Powstają nowe lokale, a te dobrze nam już znane regularnie zmieniają menu. To tutaj znajdują się tak znakomite restauracje, jak Koneser Grill, wyróżniony przez przewodnik Michelin.

Każdy lokal interpretuje jesień po swojemu: jedni opowiadają o niej przez ogień i dym, inni przez tradycję, jeszcze inni przez fine dining zainspirowany naturą. Końcówka roku na Pradze jest pełna życia, pulsująca, intensywna. I pyszna. Wybraliśmy kilka miejsc, w których jesienne smaki grają pierwsze skrzypce. Co warto w nich zjeść?

Koneser Grill – jesienny ogień

Miejsce, które nigdy nie zawodzi – Koneser Grill nie bez powodu od lat jest doceniany przez przewodnik Michelin wyróżnieniem Bib Gourmand. Tu wszystko kręci się wokół ognia. To on sprawia, że dania są wyjątkowo wyraziste i pełne umami. Menu zmienia się często, zgodnie z sezonem, ale to właśnie dzięki temu za każdym razem możemy odkryć coś nowego.

Do jesiennej karty szef Piotr Wójcik dodał na przykład smakujące lasem pierożki z grzybami, grasicą i pieczonymi kasztanami oraz domową kaszankę ze śliwkowym sosem i rozpływającym się w ustach foie gras. Jako przystawki sugerujemy wybrać kremową wędzoną burratę z dynią, figą i pistacjami lub klasyk Konesera – tatar z piklowanymi grzybami. Na żywym ogniu grilluje się tu kapustę, serwowaną z sezamowym sosem i chrupiącym chili, a na deser podaje ryż na mleku z konfiturą śliwkową. To comfort food doskonały zarówno na biznesowy lunch, jak i na romantyczną kolację.

Concept Food & Wine – leśne skarby

Jesienią wchodzimy tu jak do ciepłego, pachnącego grzybami schronienia. Sekretem tego miesjca są proste, dopracowane składniki i bardzo komfortowe dania. Największe skarby sezonu, czyli borowiki i rydze w Concept Food & Wine łączą się z proziakami, kremowym serkiem i pestkami dyni. Pyszne są także kopytka z pieczarkami portobello w rozkosznej maślanej emulsji, idealne na chłodne popołudnia.

Końcówka roku oznacza również dania z gęsiną w roli głównej. Tu zjecie ją w mięciutkich pierogach z musem z buraków, prażoną cebulką i chrupiącym popcornem z kaszy gryczanej oraz w rozgrzewającym rosole z domowymi pierożkami. Na tych, którzy lubią lżejsze, ale wciąż jesiennie sycące propozycje, czeka łosoś z dynią, kokosem, pęczakiem i orzechami laskowymi. Nam szczególnie przypadła do gustu tarta dyniowa – z serem kozim i wspaniałą karmelizowaną cebulką. Smakuje jak kwintesencja jesieni! Atmosfera jest kameralna, sprzyjająca rozmowom – idealna na wieczór z winem albo spokojny lunch z kimś, z kim lubimy dzielić talerz.

Starlet – królestwo gęsiny

W Starlet listopad rozwija się w całą gamę różnych odsłon gęsiny – od tych klasycznych, po te bardziej zaskakujące, ale wciąż pełne szacunku do tradycji. Na początek tatar z piersi gęsiej z żelem z piklowanej czerwonej cebuli, żółtkiem, kaparami i chipsem z tapioki. To danie intensywne, aksamitne, o smaku, który długo zostaje na podniebieniu. Inna propozycja na początek wieczoru to gęsie pipki, czyli żołądki, podawane z marynowanymi rydzami, delikatnym kalafiorowym puree i charakternym musem żurawinowo-chrzanowym.

Dla tych, którzy zawsze wypatrują w menu pierogów też coś się znajdzie – mięso otulone cienkim ciastem podkręcone zostało dodatkami: sosem demi glace, kwaśną śmietaną i żelem z dzikiej róży. Na danie główne wybieramy z kolei udo gęsie confit, które pod naporem widelca cudownie się rozpada i pachnie ostrygowym sosem. Obok mięsa znajdziecie rosti ziemniaczane i puree z czerwonej kapusty – dodają mu słodyczy jesiennych warzyw. Wnętrze Starlet, zgaszone i ciepłe, tworzy scenerię dopasowaną do spokojnych wieczorów – takich, podczas których celebrujemy każdą łyżkę i każde zdanie rozmowy.

Bombaj Masala Praga – tu zawsze się rozgrzejesz

Jeszcze do końca listopada w Bombaj Masala Praga można się przenieść do świata dyni i spróbować czterech autorskich dań. Zupa dyniowa z kokosem i liśćmi „curry” brzmi nie tylko rozgrzewająco, ale także orientalnie. A będąc już przy kulinarnym sercu Indii, nie sposób pominąć Kaddu Curry Masala – ta wybitnie dyniowa propozycja występuje w trzech wersjach: z serem paneer, kurczakiem bądź jagnięciną.

Pumpkin Chilli, czyli kawałki dyni z papryką i chilli w sosie imbirowo-sojowym na równi z Pumpkin Paratha (chlebek z dynią i masalą, pieczony w tradycyjnym piecu tandoor) skradły nasze serca. Dodatkowo, na miejscu znajdziecie wyjątkową kartę sezonowym koktajli i moktajli.

Setki Powodów – najlepszy comfort food

Weekendy w Setkach Powodów mają w sobie coś z domowego ciepła – tego, które czujemy, gdy ktoś stawia przed nami parujący talerz i mówi: „usiądź, spróbuj, odpocznij”. Jesień świętujemy tu talerzem kremowego tagliatelle z dynią hokkaido, prażonymi orzechami laskowymi, szałwią i grillowanym, długo dojrzewającym boczkiem, który dodaje całości wyrazistej głębi. Parmezan roztapia się na gorącym makaronie, a świeżo tłuczony pieprz podkreśla wszystkie aromaty, jakby każdy kęs miał przypominać, że to już pełnia sezonu.

Poza tym, w menu są takie streetfoodowe klasyki jak burgery czy żeberka. To kuchnia szczera, kojąca i bardzo „na teraz” – idealna dla tych, którzy chcą po prostu dobrze zjeść, zwolnić i spędzić czas w miejscu, które niczego nie udaje. Setki Powodów sprawdzą się na każdą okazję – od spotkań z przyjaciółmi po rodzinne obiady.

L’Osteria Pizza e Pasta – smaki jesieni po włosku

Włoska kuchnia słynie ze swojej sezonowości. A my jesienią uwielbiamy zaglądać do lokali z daniami rodem ze słonecznej Italii. Do L’Osterii warto przyjść bez względu na porę roku na pizzę o średnicy 45 cm, na cienkim, chrupiącym cieście. W jesiennej odsłonie dostępna jest aż w dwóch wariantach: Primavera z burratą, rukolą i pomidorkami oraz Salmone z łososiem, sosem na bazie mascarpone i rukolą.

Sezonowe menu nie byłoby jednak pełne bez makaronów. Triangoli Salmone to makaron nadziewany łososiem w towarzystwie cebuli, pieprzu, cytryny, koperku, sosu śmietanowego, białego wina – propozycja dla prawdziwych smakoszy! Conchiglie Pollo e Paprika jest z kolei makaronem z dodatkiem kurczaka w obłędnym, kremowym sosie pomidorowo-śmietanowym z nutą gałki muszkatołowej i rozmarynu. Dajcie zaskoczyć się deserem – to ravioli na słodko, z puree śliwkowym, miodem i cytryną. L’Osteria będzie dobrym przystankiem dla rodzin, grup znajomych i wszystkich, którzy jesienią chcą poczuć odrobinę południowego ciepła.

Orzo – jesienny set z kaczką w roli głównej

Smaki Półwyspu Apenińskiego to nie tyko pyszna i różnorodna pizza, wyborne pasty i znane wszystkim desery. Podążając śladem jesiennej sezonowości, w ORZO czeka na nas jesienne menu, w którym znajduje się set złożony z trzech dań.

Zaczynamy od aromatycznego bulionu grzybowego z lanymi kluseczkami, płynnie przechodząc do danie głównego. Tu pierwsze skrzypce gra kaczka, a dokładnie udko. W doborowym towarzystwie ziemniaków gratin, podgrzybkami i demi glace, tu oczywiście z kaczki. Ucztę kończymy na słodko – tartą śliwkową z bezą włoską. Mniam!

Green Caffè Nero – zapach pomarańczy

W Green Caffè Nero pachnie piernikiem, pralinami, wiśnią w czekoladzie i skórką pomarańczy. Ta dobrze nam znana i lubiana sieć kawiarni, zaprasza do zatopienia się w wygodnych fotelach z laptopem lub, jeszcze lepiej, z książką. Cappuccino Korzenny Piernik otula nas jak wełniany szal i smakuje niczym ulubione ciasto w płynie, Pralinowe Latte jest deserem samo w sobie, odpowiednio słodkim na tę porę roku, a Latte Wiśnia w Czekoladzie przenosi nas w świat słodkiej nostalgii i czekoladek w szeleszczących papierkach.

Podczas przerwy na lunch lub w drodze do pracy możecie też poczęstować się bagietką z pieczoną kaczką, orientalną sałatką i mango lub quiche z włoską ‘ndują, bakłażanem i dynią. To dania, które na chwilę przenoszą do innych, nieco cieplejszych krajów. W kawiarni nie mogło oczywiście zabraknąć cynamonek – obłędnie pachnące bułeczki zyskują zupełnie nowy wymiar dzięki dodatkowi skórki pomarańczowej. W Green Caffè Nero zjecie brunch, popracujecie, a później wymienicie najświeższe plotki z przyjaciółmi. Tu można się zasiedzieć!

Figa z makiem Cheese Box Bar – degustacyjne wieczory

Długi wieczór, za oknem szaruga, a my siedzimy przy stole zastawionym najrozmaitszymi serami i innymi przekąskami, mającw kieliszkach doskonałe wino. Taka kolacja może zdarzyć się tylko w restauracji Figa z Makiem Cheese Box Bar. Weźcie ze sobą znajomych i zamówcie raclette – roztopiony ser apetycznie rozpływający się na bagietce, ziemniakach czy korniszonach. Na miejscu kupimy sery, słodycze i wina premium, możemy też stworzyć prezentowy zestaw, idealny na jesienne posiadówki.

Wyobraźcie sobie tylko ucztę we własnym domu, pełną smakołyków, takich jak oliwki, pikle czy orzechy! Lokal oferuje również przestrzeń na warsztaty i eventy, grazing boxy oraz efektowny raclette bar na wydarzenia – to dobry pomysł, by wnieść odrobinę kulinarnego spektaklu do jesiennych spotkań. I ten niepodrabialny zapach – przyciągnie do stołu każdego!

Pijalnia Czekolady E.Wedel – czekoladowe spotkania

Kochacie gruszki tak jak my? Zajrzyjcie do Pijalni Czekolady E.Wedel. To właśnie gruszka, często w połączeniu z miodem i cynamonem, jest gwiazdą sezonowego menu. Gorąca mleczna czekolada z gruszkami, śmietaną i kruszonką to aksamitna słodka przyjemność, a gruszki na miodzie pod kruszonką – pieczone na miejscu i podawane z gałką lodów – potrafią zatrzymać rozmowy przy stoliku.

Szczególnie zachwyceni wizytą w lokalu będą z pewnością dzieci, ale nie oszukujmu się, czy wśród kukbukowych czytelników jest choć jeden, który nie lubi słodkości?! Wybierzcie się na długi spacer po Pradze, który zakończycie w Pijalni Czekolady E.Wedel. Czekać będzie na was rozgrzewający napar malinowy z cytryną i imbirem. To miejsce, do którego przychodzimy, gdy chcemy odetchnąć, posłuchać brzęku filiżanek i otulić się zapachem czekolady.

Azia Restaurants – egzotyczna podróż

Azjatyckie dania, zwłaszcza w towarzystwie naparów, doskonale sprawdzają się podczas jesiennych i zimowych chłodów. Wraz z AZIA Restaurants wyruszamy w podróż, która pachnie goździkami, cynamonem i imbirem – jak wieczór spędzony w jednej z tętniących życiem azjatyckich stolic. Na trzech piętrach czekają smaki Tajlandii, Chin, Japonii i Korei, każdy koncept poświęcony jest kuchni innego miejsca.

Smakosze z pewnością znajdą tu coś dla siebie: od gęstego, pikantnego curry, przez delikatne pierożki, po rozgrzewające, esencjonalne rameny i soczyste mięsa z koreańskiego grilla. Każde danie przygotowane jest z dbałością o detale i z szacunkiem do tradycji, ale także z nowoczesnym twistem. To miejsce idealne na randkę, kolację z przyjaciółmi albo rodzinny wypad – bo dzielenie się potrawami jest jak wspólna podróż. Warto zresztą odbyć ją niejeden raz, my lubimy tu wracać i za każdym razem odkrywać nowe dania.

Nadal głodni? Zajrzyjcie na stronę Centrum Praskiego Koneser – koneser.eu, gdzie znajdziecie najnowsze informacje o restauracjach i szczegółową rozpiskę aktualnych wydarzeń. Coś czujemy, że tegoroczna jesień i zbliżająca się zimą będą pełne niezwykłych doświadczeń, nie tylko kulinarnych!

Artykuł powstał we współpracy z Centrum Praskim Koneser.

Sprawdź też:

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

Koszyk