Kukbuk
Kukbuk
Włoskie wybrzeże, piknik nad rzeką – wino, pieczone warzywa, pieczywo, w tle zacumowane łódki (fot. Daria Litvinova)

Dlaczego uwielbiamy włoską kuchnię?

Kuchnia włoska nie bez powodu jest najpopularniejszą na świecie. Pizza i makaron to comfort food, który poprawia nastrój i w mgnieniu oka przenosi na wyczekiwane wakacje.

Tekst: Maja Wójcik

Zdjęcie główne: Daria Litvinova / unsplash.com

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 4 minuty!

Sekretów włoskiej kuchni jest całe mnóstwo. Największym jest to, że włoskie przysmaki mają niezwykłą zdolność pocieszania – neapolitańska pizza zawsze sprawia, że widzimy przyszłość w różowych barwach, a wstążki stawiającego opór zębom makaronu z każdym kęsem odganiają mniejsze i większe problemy, pozwalając cieszyć się chwilą. To kuchnia, która ma ludzkie oblicze – możemy (a nawet powinniśmy!) jej zaufać, bo każda chwila spędzona w jej towarzystwie to prawdziwa radość i spełnienie.

Włoskie bistro z gośćmi przy zastawionych stolikach – spaghetti, pomidory, deska wędlin (fot. Josh Hild)

fot. Josh Hild

Oczywiście kulinarne Włochy wykraczają daleko poza upodobania fanów pizzy i amatorów makaronu (którego przeciętny Włoch zjada rocznie około 30 kilogramów!). To kuchnia, która pomiędzy nimi kryje wszystkie odcienie smakowitości – setki gatunków serów, wędliny, od prosciutto crudo (surowej podsuszanej szynki wieprzowej), przez guanciale (wieprzowe podgardle) po mortadellę (boloński przysmak z mielonego mięsa wieprzowego i słoniny), świeże ryby, jędrne owoce morza, a także soczyste warzywa i mięsa, przyrządzane na wszystkie sposoby.

Do Florencji pojedziemy na befsztyk, w Bolonii zachwycimy się tagliatelle al ragù

Dzięki zróżnicowaniu geograficznemu wybór jest ogromny. Z północy pochodzą słynne sery z mleka krowiego i kremowe risotto, a z południa sery owcze.

Do Florencji pojedziemy na befsztyk, w Bolonii zachwycimy się tagliatelle al ragù (błędnie nazywane na świecie spaghetti po bolońsku), Neapol odwiedzimy ze względu na pizzę, a w Turynie koniecznie spróbujemy kurczaka. Choć prawda jest jednak taka, że z doskonałych włoskich produktów przyrządzimy nawet panuozzo (podawaną na ciepło kanapkę, pochodzącą z Kampanii), które będzie smakowało jak najwykwintniejsze danie.

Panorama włoskiego miasteczka, kolorowe budynki, w tle morze i palmy (fot. Jack Ward)

fot. Jack Ward

Kuchnię włoską kochamy także za desery. Najbardziej znanym jest tiramisu, składające się z biszkoptu mocno nasączonego kawą i likierem amaretto, warstwy z sera mascarpone, jajek i cukru, na koniec oprószone kakao.

Tiramisu podawane jest mocno schłodzone, dzięki czemu to idealny deser na upalne dni. Innymi gwiazdami włoskiego cukiernictwa są pochodząca z Piemontu panna cotta, będąca gotowaną z żelatyną śmietanką, profitterole – małe ptysiowe ciasteczka, wypełnione różnego rodzaju kremami i polane czekoladą, crostata, czyli tarta na kruchym spodzie, czy włoskie lody, znane i lubiane na całym świecie.

Włoska kuchnia jest niezwykle prosta i to jeden z jej największych sekretów. Włoskie przepisy pozbawione są zbędnych komplikacji, a do tego szybkie w przygotowaniu, podatne na własne interpretacje i złożone z podstawowych składników – mąki, wody, pachnących pomidorów, doskonałej oliwy, ziół i czosnku. 

W stwierdzeniu, że jedzenie jest jedną z najważniejszych rzeczy w życiu każdego Włocha, nie ma zbytniej przesady

Do kulinarnego szczęścia nic więcej nie potrzeba, a najlepszym tego dowodem jest popularna jako przystawka bruschetta – grzanka z pieczywa (często czerstwego – być może to najstarszy przykład filozofii zero waste) natartego czosnkiem i polanego oliwą, a pochodząca prawdopodobnie jeszcze z czasów starożytnych.

W zależności od rodzaju i regionu, podawana jest sama lub z dodatkami, wśród których najpopularniejsza jest mieszanka świeżo pokrojonych pomidorów i bazylii (wersja bez dodatków to mniej popularna na świecie fettunta, z pomocą której Włosi degustują nowo wyprodukowaną oliwę). Mimo to, możliwości są właściwie nieograniczone – już w epoce renesansu przyrządzanie potraw urosło do rangi sztuki. Tak zresztą jest do dziś – w stwierdzeniu, że jedzenie jest jedną z najważniejszych rzeczy w życiu każdego Włocha, nie ma zbytniej przesady. 

Pizza z pomidorami i bazylią (fot. Maciek Niemojewski)

fot. Maciej Niemojewski

Jest też ich największą radością, która, przenoszona za pomocą włoskich smaków, udziela się także innym. Co powiecie dzisiaj na radość, której nośnikiem jest włoska pizza?

Przepis na pizze z mozzarellą i pomidorami >>

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk