O tym, że alkohol etylowy (etanol) jest substancją psychoaktywną, nie trzeba nikogo przekonywać. Etanol w ciągu kilku minut od spożycia jest w stanie przeniknąć do mózgu, zablokować przekaźniki nerwowe, wywołać rozluźnienie, uwolnić hormony szczęścia i dobrego samopoczucia (serotoniny i dopaminy). To lubimy najbardziej. Już przy pierwszym kieliszku zapominamy o troskach dnia codziennego i mamy ochotę na więcej alkoholu.
Proces wchłaniania alkoholu rozpoczyna się w żołądku i jest kontynuowany w jelicie cienkim. Tylko nieznaczna część alkoholu jest wydalana w niemalże niezmienionej postaci przez skórę, płuca i wraz z moczem. Prawie 90% musi zostać zmetabolizowane przez wątrobę.