Od nadmiaru informacji, które producent umieszcza na opakowaniu, można dostać oczopląsu. Nie dziwi więc, że – zwłaszcza w zakupowej gorączce – zdarza nam się zgarnąć z półki produkt bez jego dokładnych oględzin. Potem, gdy przeglądamy szafki albo, co gorsza, przygotowujemy posiłek, orientujemy się, że data widniejąca na opakowaniu niebezpiecznie się zbliża, a może nawet już minęła. Bywa, że zwyczajnie zapominamy o zawartości naszych spiżarek i lodówek i zbyt późno zauważamy, że data ważności serka, jogurtu albo tofu minęła tydzień temu. W takiej sytuacji, zamiast od razu wyrzucać jedzenie do kosza, lepiej dokładnie się przyjrzeć informacjom na opakowaniu, bo jak dowodzą badania PROM, to właśnie mylne odczytywanie oznaczeń dat ważności jest jedną z głównych przyczyn marnowania żywności (sprawdź statystyki i zobacz, ile ton jedzenia marnujemy rocznie w Polsce i na świecie >>).
Jak wyhodować warzywa z resztek?
Czy wiedzieliście, że z odciętych przed jedzeniem części sałaty, pora czy selera mogą wyrosnąć nowe, pełnowartościowe warzywa?