Białystok: gdzie wypijecie najlepszą kawę?

Marcin Zalewski wie nie tylko, co znaczy dobra kawa, ale również, z czym wiąże się rytuał jej picia. Stąd swoją pracę łączy z promowaniem kultury kawowej. Jak sam podkreśla, poza jakością napojów i profesjonalizmem baristów w kawiarni równie istotne są atmosfera oraz podejście do klienta. 

Z tego powodu powstał Mobilny Barista, który jest pierwszą na Podlasiu profesjonalną akademią baristów i barmanów z autorskim programem nauczania. Odbywają się tu szkolenia zarówno dla profesjonalistów, pracujących na co dzień w gastronomii, jak i warsztaty dla amatorów, którzy lubią wypić wysokiej jakości kawę również w domu. Mobilny Barista umożliwia także wynajęcie baristów na różnego rodzaju wydarzenia, wesela czy imprezy plenerowe. 

Niedawno Marcin poszerzył działalność o własną palarnię i kawiarnię – White Bear Coffee. W palarni organizowane są cuppingi oraz warsztaty. Każdy, kto tu trafi, nie tylko spróbuje kawy, ale też może liczyć na pomoc w jej wyborze czy podejrzeć proces wypalania ziaren. Natomiast kawiarnia, mieszcząca się przy jednej z najbardziej ruchliwych ulic Białegostoku, ma być częścią ogólnopolskiej sieci. Napijecie się tutaj tak zwanego szybkiego przelewu, kawy coraz częściej wybieranej przez mieszkańców dużych miast ze względu na krótszy czas oczekiwania w porównaniu na przykład z kawą z klasycznego ekspresu. White Bear Coffee raczy białostoczan dobrą kawą już od 7:30. 

Baristacja otworzyła podwoje ponad sześć lat temu, jako pierwsza w mieście kawiarnia oferująca kawy najwyższej jakości – specialty coffee. Choć od powstania lokalu na białostockim rynku kawowym sporo się zmieniło, jakość napojów Baristacji pozostaje bez zmian. Tym, co ją wyróżnia, jest brak monotonii. Palarnie, z których sprowadzana jest kawa, wymieniają się co trzy miesiące, a każdej zmianie towarzyszą otwarte cuppingi. Pozwala to gościom na spróbowanie naparów z najprzeróżniejszych ziaren, na przykład z Kenii czy Kolumbii. Ciągłe zmiany stanowią wyzwanie przede wszystkim dla baristów – wymagają od nich nieustannego poszukiwania idealnego balansu smakowego przygotowywanych napojów.

Od początku działalności Baristacji poza wyjątkową kawą można tu także zjeść pyszne śniadania. Na szczególną uwagę zasługują wyborne tosty podawane z łososiem i jajkiem w koszulce. W menu nie brakuje przepysznych drożdżówek, wypiekanych codziennie rano, oraz domowych ciast. Każdego dnia w ofercie kawiarni jest niemal 15 słodkich pozycji, co zdecydowanie nie ułatwia wyboru. Wszystko robione jest na miejscu, od chleba na ośmioletnim zakwasie z mąki z młyna w Ciechanowcu po oryginalne przetwory i konfitury, które można zabrać do domu.

Po filiżance (lub dwóch) kawy i wybitnych słodkościach zajrzyjcie do młodszej siostry Baristacji – Miodosytni, znajdującej się po drugiej stronie ulicy. Bistro serwuje miody pitne z Polski oraz miodowych rozlewni wódek z Litwy, a także regionalne potrawy w niebanalnym wydaniu.

Jak wskazuje nazwa lokalu, w 7Metod można skosztować kawy przygotowanej na siedem różnych sposobów. Kawiarnia, ukryta w zaułku jednej z najładniejszych ulic w centrum Białegostoku, przyciąga nie tylko najwyższej jakości kawą. Oprócz ręcznie przygotowywanego przelewu czy idealnie zrównoważonego espresso zjecie tutaj także rewelacyjne śniadania i lunche. Właściciel 7Metod chciał stworzyć miejsce, którego mu brakowało od lat – łączącego dobrej jakości kawę z równie wyśmienitym jedzeniem. Doskonale udało się połączyć oba te elementy. 

Goście kawiarni, dzięki przeszklonej kuchni, mogą podejrzeć, jak powstają zamówione przez nich dania, które łączą to, co regionalne, z nowoczesnym sznytem. Do najpopularniejszych potraw należą wytrawne gofry śniadaniowe z serem korycińskim i pielmieni. Przy odrobinie szczęścia można trafić na gorące drożdżówki, których rozkoszny zapach rozchodzi się we wnętrzu. Profesjonalni i przesympatyczni bariści, którzy każdemu, kto przekroczy progi kawiarni, zaproponują kawę według indywidualnych preferencji, przyjazna atmosfera i świetne menu sprawiają, że do 7Metod chce się wracać. 

Poza kawą z najwyższej półki, sprowadzaną z duńskiej palarni La Cabra oraz warszawskiej HAYB, znakiem rozpoznawczym Fly High Coffee są… pączki i drożdżówki. Legendy o nich krążą nie tylko wśród białostoczan – zamówienia na te wybitne słodkości spływają nawet spoza granic Polski. Kiedy spróbujcie tych z solonym karmelem lub lemon curd, nie będziecie mieć wątpliwości dlaczego. 

Od początku swojego istnienia kawiarnia stawia na najwyższą jakość zarówno kawy, jak i jedzenia, które jest przygotowywane na miejscu. W Fly High zjecie dobre śniadanie, a także ciekawy obiad, na przykład filet z sandacza na kopytkach. 

Kawiarnię wyróżnia również jedno z najoryginalniejszych wnętrz w Białymstoku. Pochodzące z lokalnej manufaktury drewniane stoliki oraz stworzony przez warszawskiego artystę Dominika Kowalczyka ogromny mural przedstawiający goryla tworzą niebanalny klimat miejsca, w którym chciałoby się pić kawę codziennie.

To, co wyróżnia Kafejeto spośród innych lokali w Białymstoku, to fakt, że kawiarnia od początku swojego istnienia korzysta wyłącznie z ziaren wypalanych samodzielnie oraz że jest członkiem SCAE (Specialty Coffee Association of Europe). Atmosfera i wystrój sprawiają, że jest to idealne miejsce do nauki, pracy czy spotkań służbowych. Dlatego, mimo że kawiarnia znajduje się poza ścisłym centrum miasta, często trudno tu o wolny stolik. 

Koniecznie trzeba spróbować kaw oferowanych wyłącznie tutaj – american press oraz nitro cold drip. Pierwsza metoda pozwala na pełną kontrolę parametrów ekstrakcji, dzięki czemu z każdego rodzaju kawy można wycisnąć to, co w niej najlepsze. Natomiast druga to nowa odsłona coraz popularniejszego i lubianego cold drip, którego sekret tkwi w umiejętnym nagazowaniu napoju azotem pod ciśnieniem. Proces ten sprawia, że nitro cold brew ma aksamitną konsystencję i jest delikatnie musujące. Kafejeto nie ogranicza się jednak do samej kawy. W szerokim menu znajdziemy duży wybór herbat, lemoniad i soków przygotowywanych na miejscu, a także świetnych bajgli i sałatek, z których lokal słynie od początku swojej działalności. Przed wyjściem z kawiarni nie zapomnijcie kupić wypalanych przez Kafejeto ziaren, by cieszyć się nimi także w domu. 

Najwyższej jakości kawa, zdrowa, lokalna kuchnia, sztuka i natura – to wszystko znajdziemy w Zachodniej. Mimo że kawiarnia znajduje się na jednym z osiedli, kawałek drogi od centrum, ma rzeszę wiernych fanów. Ziarna, z których przygotowywana jest kawa, pochodzą z opolskiej Hard Beans Coffee Roasters oraz z łódzkiej Euro Cafe. Z kolei podawane na miejscu potrawy są przygotowywane głównie z sezonowych ekologicznych składników. Menu w Zachodniej zmienia się co tydzień – w zależności od tego, co dostarczą lokalni producenci. Od śniadań, przez dania główne, po domowe ciasta – wszystko jest od podstaw robione na miejscu. To sprawia, że Zachodnia raczy swoich gości tym, co najlepsze. 

Poza rozkoszami podniebienia kawiarnia oferuje strawę dla ducha. Na miejscu odbywają się najprzeróżniejsze wydarzenia kulturalne: festiwale teatralne, kameralne koncerty czy aukcje charytatywne na rzecz Biebrzańskiego Parku Narodowego. We wnętrzu pełnym roślin można się prawdziwie zrelaksować i oderwać od zgiełku miasta.