W porównaniu z kolacją w Wigilię Bożego Narodzenia śniadanie wielkanocne jest minimalistyczne. Nie stawiamy na stole świec, nie używamy materiałowych serwet, kieliszków ani odświętnej zastawy.
Choć uwielbiamy motyw jajka, w tym roku postanowiliśmy zrezygnować z jego dosłownej formy. Talerze i miski na świąteczny żur nawiązują do skorupek naszych ulubionych perliczych i bażancich niebieskich jaj. Skupiliśmy się głównie na kwiatach, które pochodzą z naszej organicznej uprawy. Żonkile, które najbardziej kojarzą nam się z polską Wielkanocą, zamieniliśmy w większości na bardziej wyszukane odmiany narcyzów: Bridal Crown, Pink Charm, Jetfire i nasz ulubiony wonny Recurvus.