Dominika Zagrodzka: The Eatery Trad. to restauracja, która pokazuje różne kulinarne oblicza polskich regionów. Jakie były inspiracje do jej powstania?
Marcin Mazur: Wszystko się zaczęło od pierwszej naszej restauracji – The Eatery. Chcieliśmy stworzyć miejsce, które pokaże, że polska kuchnia może być nowoczesna, ciekawa i trochę nieprzewidywalna. Tu od początku pozwalaliśmy sobie na więcej fantazji, na zabawę formą i teksturą. The Eatery Trad. jest trochę jak młodsza siostra, która odnalazła album ze zdjęciami dziadków i stwierdziła: „Kurczę, to jest fajne!”. To nasz powrót do korzeni, do smaków dzieciństwa – z szacunkiem, ale na luzie.
Agnieszka Dubas: W The Eatery Trad. gotujemy na podstawie oryginalnych przepisów z różnych regionów kraju. Aby jednak pójść z duchem czasu, prawie wszystkie dania w oferujemy w dwóch wersjach – małej i dużej – co pozwala na większą dowolność przy komponowaniu posiłków przez naszych gości. Mogą wybrać klasyczny serwis lub dania do podziału z innymi biesiadnikami.






