Nazwa Malasaña wybrzmiała na YouTubie przynajmniej 100 milionów razy – tylu wyświetleń doczekał się największy hit Manu Chao „Me gustas tu”. Malasaña i Chueca leżą w samym sercu hiszpańskiej stolicy. Choć nie są administracyjnymi dzielnicami, każdy madrileño bez problemu wskaże nam do nich drogę. Pomimo braku klasycznych atrakcji turystycznych z pewnością stanowią obowiązkowy punkt programu podczas zwiedzania Madrytu.
Kultowe kluby, liczne sklepy vintage i stare hity sprawiają, że można tu poczuć klimat z początku lat 80. Dla Hiszpanów był to czas wyjątkowy – okres odwilży po dekadach dyktatury generała Franco i epoka szalonych ruchów kontrkulturowych. To wtedy narodziła się movida madrileña z jej upodobaniem do kiczu i przerysowania, tak widocznym między innymi w filmach Pedra Almodóvara, jednego z przedstawicieli nowego ruchu. Swoje pierwsze pełnometrażowe dzieło, „Pepi, Luci, Bom i inne dziewczyny z dzielnicy”, reżyser kręcił właśnie w Malasañi.