O znaczeniu łąk i o tym, jak człowiek może przyczynić się do ich ochrony, pisaliśmy ostatnio. A że z łąkami nieodłącznie kojarzą się kwiaty, idziemy dalej: chcemy zatroszczyć się także o nie. Tym razem podpowiadamy, jak je rozsiewać, wyjaśniamy, czym są seed bombs, i sprawdzamy, co dobrego może z tego wyniknąć. Zainteresowanie kwiatami to doskonały sposób na pobudzenie wrażliwości oraz prosty materiał do nauki – o przyrodzie, ale też o nas samych.
Siejmy dzikie kwiaty
Wszyscy mają do nich słabość – kwiaty zdobią otoczenie, pomagają wyrażać emocje. W naturze są między innymi źródłem pożywienia dla owadów. Zastanawialiście się, co wy możecie zrobić dla kwiatów?
Tekst: redakcja
Zdjęcie główne: Eberhard Grossgasteiger / unsplash.com
Miejsca dobre z natury
Miejsc, w których możemy zatroszczyć się o kwiaty, jest w Polsce mnóstwo – a najlepszym sposobem na to jest ich samodzielne sianie i sadzenie. Na terenach wiejskich, przynajmniej w teorii, różnorodność roślin powinna być normą.
W praktyce jednak nawet tam są miejsca monokulturowe, czyli takie, gdzie występuje tylko jeden gatunek roślin – dlatego tak ważne jest wsparcie natury w utrzymaniu różnorodności. Również dlatego to właśnie kwiaty stały się bohaterami kolejnej odsłony akcji „Łąki pod ochroną Almette”. Co tym razem jest jej celem? Rozsiewanie kwiatów na polskich łąkach.
Seed balls sprawiają, że dzikich kwiatów jest więcej – jedna kula to kilka gatunków
Kule nasienne, czyli seed balls
Łąki pełne kwiatów zapewniają pożywne pyłki i nektar, resztę możemy sobie dopowiedzieć. Do akcji Almette dołączył Maciej Podyma z Fundacji Łąka, który pomógł rozsiać kwiaty za pomocą kul nasiennych. Seed balls sprawiają, że dzikich kwiatów jest więcej – jedna kula to kilka gatunków, na przykład cynie, nasturcje czy złocień właściwy.
To łatwe rozwiązanie, z którego skorzystać może każdy. Kulę wystarczy upuścić na ziemię i wdeptać, wcisnąć w kretowisko, gdzie ziemia jest już odpowiednio przygotowana, albo nawet wystrzelić za pomocą procy i nieźle się przy tym bawić.
Naturalne DIY
Śladami Macieja seed balls możemy przygotować sami. Potrzebujemy nasion – na przykład kilkunastu różnych gatunków roślin kwitnących – ziemi i odrobiny gliny, aby zamknąć je w kuli i pomóc im wyrosnąć.
Ziemię i glinę łączymy w proporcjach 1:1, do środka wkładamy nasiona i formujemy kulkę. Suszymy ją lub obtaczamy w suchej glinie, która sprawi, że kula nie będzie się lepić. Wizualny przewodnik, jak samodzielnie zrobić kule nasienne, znajdziecie tutaj.
Życie w zgodzie z rytmem przyrody, docenienie jej bliskości i różnorodności przekłada się na zwyczaje kulinarne
A najlepszą nagrodą po pracowitym i owocnym dniu, wypełnionym troską o kwiaty, jest smaczny i zdrowy posiłek. Życie w zgodzie z rytmem przyrody, docenienie jej bliskości i różnorodności przekłada się na zwyczaje kulinarne. Przykładem jest pałac w Nakomiadach w województwie warmińsko-mazurskim. Ma ponad 300 lat i bardzo bogatą historię. W manufakturze na jego terenie produkowane są naczynia i kafle, a także budowane piękne piece kaflowe, tworzone naturalnie, na wzór starodawnych.
Pałac jest otoczony ogrodem, w tym warzywnym, i lasami – bezpośredni kontakt z naturą to jedna z tych rzeczy, które właściciele tego miejsca cenią najbardziej. W pałacowej kuchni dominuje prostota – bazą są warzywa i zioła z własnej uprawy oraz naturalne produkty o dobrym składzie. Dzisiejsza propozycja łączy wszystkie te elementy, a najlepiej smakuje na świeżym powietrzu – łące pełnej kwitnących kwiatów.
Przepis na Wiosenny bajgiel z jajkiem sadzonym i serkiem twarogowym Almette z ogórkiem i z ziołami, awokado, rukolą, czerwoną cebulą i jajkiem sadzonym.
Materiał powstał we współpracy z marką Almette.
Chcemy wiedzieć co lubisz
Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?