W wydaniu KUKBUK Zima bawimy się tradycją i smakami pamiętanymi z dzieciństwa. Serwujemy wykwintną ucztę w szykownej oprawie i celebrujemy czas spędzany z najbliższymi. Koncentrujemy się na zmyśle dotyku, objaśniamy świat za pomocą najprostszych pojęć i tworzymy domowe kosmetyki, które potrafią zdziałać cuda – świetnie się sprawdzają w relaksujący wieczór i są idealnym pomysłem na prezent.
Już jest nowy numer KUKBUK Zima!
Podpowiadamy w nim, jak świętować w spokoju i harmonii, a także, jak świadomie i mądrze wejść w nowy rok. Jak zwykle przyjemności szukamy w kuchni, do czego i was gorąco zachęcamy. Odkryjcie z nami uroki zimy!
Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 6 minut!
Przedstawiamy także Marzenę Lubaszkę, śpiewaczkę operową, i Jana Tomasza Adamusa, dyrygenta i kompozytora, kochających podróże, żyjących na trzy domy i dzielących swoje życie między Kraków, Jedlinę-Zdrój i ponad 100-letni dom w Bukowcu. Marzena i Jan, którzy z sukcesem łączą kosmopolityzm i miłość do rodzimej prowincji, opowiedzieli nam między innymi, czym jest dla nich sztuka i jak odnajdują piękno w codzienności. Wspólnie tworzą niezwykłe projekty muzyczne, bo to muzyka jest miłością ich życia. Nazwa jednego z koncertów tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Bachowskiego w Świdnicy, którego Jan Tomasz Adamus założycielem, dyrektorem i spirytus movens od 2000 roku, brzmiała: „Zróbmy sobie Paryż”. W programie koncertu znalazły się utwory francuskich kompozytorów – między innymi Marina Marais. Za tym hasłem kryje się także podejście do życia, które od lat propagują Marzena i Tomasz. Wierzą oni, że sztuka i piękno są jego integralną częścią, a nie przykrym obowiązkiem.
„Każdy dzień jest ważny, codziennie powinniśmy mieć czas, by przeczytać wiersz, napić się dobrego wina, usiąść przy stole z tymi, których kochamy. Zamiast akceptować bylejakość i cieszyć się Paryżem przez chwilę, róbmy sobie Paryż każdego dnia, tam, gdzie jesteśmy.”
Jan Tomasz Adamus
W drugiej części magazynu Szymon Drobniak – biolog i pisarz – podpowiada, co warto jeść, gdy stragany pustoszeją i coraz trudniej o świeże, lokalne składniki. Zachęca, by przyjrzeć się zazwyczaj niedocenianym produktom: pigwie, siemieniu lnianemu czy skorzonerze, i przekonuje, że drzemią w nich dobroczynne moce. Jakie? Odpowiedź znajdziecie w rubryce „Sezonówki”!
W podróż po weneckich smakach zabierają nas natomiast antropolożka Małgorzata Buttitta i kucharz Matteo Brunetti. Jaka jest kuchnia dożów i gondolierów? Prosta, słodko-pikantna, pełna owoców morza i wszelkiej maści ciasteczek. Sięga się w niej po smaki i aromaty z odległych krain, by łączyć je z rozwagą. Jest także jedną z pierwszych kuchni, w których doszło do tak intensywnego przenikania się kultur. Jednak włoskie przepisy prosto ze słynnego miasta na wodzie to zaledwie część tego, co znajdziecie w numerze. Łącznie jest w nim ponad 50 sprawdzonych, sezonowych receptur – na co dzień i od święta.
W części Umysł badamy, skąd się biorą sny, i przedstawiamy holistyczną wizję świata, opowiadając o terapiach, które poprawiają samopoczucie nawet w długie, ciemne zimowe dni.
Projektantka i badaczka poczucia bezpieczeństwa Joanna Jurga, która uczy doświadczania świata wszystkimi zmysłami, w tym wydaniu pisze o dotyku.
Potrzebujemy dotyku i innych ludzi do życia. Dbanie o jakość i częstotliwość bliskości z innymi żyjącymi istotami zapewnia nam zdrowsze i dłuższe życie. […] Jak twierdzi amerykańska psychoterapeutka Virginia Satir – potrzeba nam czterech uścisków dziennie, by przeżyć, ośmiu, aby zachować zdrowie, i dwunastu, by się rozwijać. Joanna Jurga
Anna Czajkowska zaś zabiera nas do niezwykłego świata wynalazków – miejsca, w którym dizajn spotyka się z nowoczesną technologią, ludzki umysł ze sztuczną inteligencją, a dojrzałość z dziecięcą i nieskrępowaną zabawą.