Powrót obostrzeń i zamknięcie restauracji to wielkie wyzwanie dla polskiej gastronomii. Pierwszy lockdown, między marcem a czerwcem, zmusił restauratorów do wypracowania kryzysowego modelu zarządzania biznesem. Jednym ze sposobów na rozwój restauracji w dobie pandemii okazało się uruchomienie delikatesów, czego podejmuje się obecnie coraz więcej lokali. Jeśli chcemy pomóc naszym ulubionym restauracjom, rozważmy zamówienie półproduktów, które właśnie znalazły się w ich ofertach.
W menu wielu lokali pojawiły się składniki, które można wykorzystać do przygotowania własnych dań. W ostatnich miesiącach szczególnie popularne są kiszonki, przetwory, pasty czy rzemieślnicze wypieki. Jeśli zastanawiacie się, czym na zimę zastawić półki w swojej kuchni, istnieje duża szansa, że zainteresują was te produkty. Podpowiadamy, skąd i co warto zamówić w czasie pandemii!