Produkowali piwa rzemieślnicze, zanim stało się to modne. Dziś są jednym z najbardziej rozpoznawalnych graczy na rynku małych browarów. Wciąż – na własne życzenie – niewielkim, ale właśnie na tym polega ich siła. Znają swoich dostawców i klientów, kultywują lokalne tradycje. W butelkach zamykają wspomnienia z dzieciństwa, historyczne smaki i swoje najbardziej szalone pomysły. Zajrzyjcie z nami do Browaru Kormoran, który jury drugiej edycji KUKBUK Poleca nagrodziło certyfikatem za szacunek dla tradycji browarniczej, za naturalne surowce i piwa niespiesznie leżakowane.
„Z dziennika podróżnika, dzień 34. – Jeszcze rano wydawało się, że jesienna podróż do Bawarii to nie był najlepszy pomysł. Z Ratyzbony pojechałem do Kelheim. Chciałem zobaczyć kanał łączący Men z Dunajem. […] Po wejściu do Gasthausu poprosiłem o posiłek i coś do picia. […] poczułem unoszący się ciepły aromat wędzonych śliwek i rodzynek. To piwo pachniało tak pięknie […] łączyło w sobie to, co najlepsze w pszenicach i wyjątkowe w koźlakach: owocowość, karmelowość, treściwość i czapę piany”.