Kukbuk
Kukbuk
słoiki z kiszonkami

Co warto ukisić?

Kiszone? Nie tylko ogórki! Ukisić można niemal wszystko.

Tekst: Ula Żelaznowska

Zdjęcia: Jarmoluk / pixabay.com

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 5 minut!

Kiszenie to metoda utrwalania warzyw, owoców czy grzybów, polegająca na fermentacji mlekowej (co naprawdę w tym procesie się wydarza, pisaliśmy tutaj. Kiszenie kusi – jest proste i tanie, trudno więc uwierzyć, że tak niewiele produktów przerabiamy w ten sposób. Kiszonki można przygotować w zasadzie ze wszystkiego. Puśćmy więc wodze fantazji i wyciśnijmy z kiszonek, ile się da!

Technologia kiszenia

W początkowym okresie fermentacji słoje z kiszonką powinny stać w temperaturze pokojowej (czyli w około 18 stopniach), później należy je przenieść w chłodniejsze miejsce. Dodanie odpowiednich przypraw do kiszonek nie tylko nada im wspaniały smak i aromat, lecz także ochroni je przed ich największym wrogiem, czyli pleśnią.

Kiszonki są zazwyczaj gotowe po 3-4 tygodniach, w odpowiednich warunkach można je przechowywać do 6 miesięcy. Jeżeli po ukiszeniu przełożymy je do mniejszych słoików i poddamy pasteryzacji, mogą być smaczne nawet przez rok. Co można kisić? Oto pięć przepisów wartych ukiszenia inspirowanych wspaniałymi recepturami Hanny Szymanderskiej.

Słoiki z kiszonymi owocami (fot. Jarmoluk / pixabay.com)

Kiszone pomidory

Charakterne pomidory

Pomidory są wdzięcznym produktem do przetworów, prócz przecierów i ketchupów, przygotujmy także słoiczek czerwonej kiszonki – świetnie nada się do mięs, sałatek, koktajli i sosów, zrobimy z niej także pyszną zupę.

  • woda 4 szklanki
  • sól 1-2 łyżki
  • czosnek 2 duże ząbki
  • chrzan kawałek korzenia
  • gorczyca kilka ziaren
  • pieprz kilka ziaren
  • liść laurowy 2 sztuki
  • koper włoski baldach
  • cebula 1/4
  • pomidor 6-7 twardszych sztuk

Gotujemy wodę, rozpuszczamy w niej sól i odstawiamy do przestudzenia. Do kamionkowego naczynia wkładamy ząbek czosnku, obrany kawałek korzenia chrzanu, gorczycę, pieprz, liść laurowy, baldach kopru i cebulę. Myjemy pomidory, układamy w naczyniu (trzeba uważać, żeby się nie zgniotły!), zalewamy lekko przestudzoną solanką, obciążamy talerzykiem i zostawiamy w temperaturze pokojowej na 3-4 dni. Po tym czasie wynosimy słój w chłodne miejsce. Pomidory są dobre do spożycia po ok 2 tygodniach.

Kiszone liście winorośli

Zamaszyste liście winorośli

Wiele osób z pewnością zdziwiłoby się słysząc na pytanie "Co można kisić" odpowiedź "Liście". Oprócz warzyw, owoców czy grzybów, fermentować można także liście. Kiszona winorośl z powodzeniem zastąpi kapustę w tradycyjnych gołąbkach, zawiniemy w nią jednak o wiele więcej.

  • liście winorośli
  • woda 4 szklanki
  • sól 120 g

Liście winorośli myjemy, osuszamy i wkładamy do kamiennego garnka. Zalewamy zimną wodą, zostawiamy na 4-5 godzin, wyjmujemy i suszymy, po czym ponownie wkładamy do garnka. Gotujemy wodę, rozpuszczamy w niej sól, zostawiamy do przestudzenia. Zalewamy winorośl chłodną solanką, wody powinno być tyle, aby sięgała około 3 cm ponad liście. Naczynie szczelnie przykrywamy talerzem i obciążamy. Słój trzymamy kilka dni w temperaturze pokojowej, następnie obwiązujemy pergaminem i przenosimy w chłodne miejsce.

Kiszone jabłka

Słodkie jabłka

Nie tylko kiszone warzywa ale i owoce zachwyca smakiem. Przepis na kiszone jabłka wywodzi się z kuchni ukraińskiej, do nas wędrował przez Kresy. Kiszone jabłka świetnie pasują do cielęciny, idealnie sprawdzą się także jako nadzienie do kaczki. Nadziejcie nimi kaczkę, a poczujecie prawdziwy smak Kresów Wschodnich.

  • jabłko 8-10
  • cynamon laska
  • goździki kilka
  • ziele angielskie kilkanaście ziaren
  • liść laurowy 4-5 sztuk
  • ziarna jałowca kilka sztuk
  • woda 2 litry
  • sól 2-3 łyżki

Jabłka myjemy, dokładnie osuszamy. Układamy ciasno w dużym kamionkowym słoju, stopniowo dodajemy przyprawy. Gotujemy wodę, rozpuszczamy w niej sól, studzimy. Zalewamy jabłka. Jeżeli zabraknie solanki, dorabiamy w proporcji 1 czubata łyżka soli na 1 litr wrzątku. Przykrywamy słój talerzykiem i przez kilka dni przechowujemy w temperaturze pokojowej. Jeżeli na powierzchni zbiera się piana, usuwamy ją czystą łyżką. Po 3-4 dniach obwiązujemy słój pergaminem i przenosimy w chłodne miejsce. Jabłka są najlepsze po około dwóch tygodniach.

słoje z warzywami w zalewie

Kiszone śliwki

Drapieżne śliwki

Zadziorna, słodko-kwaśna śliwka będzie idealna do sałatek, wędlin i gulaszy.

  • woda 4 szklanki
  • cukier 2 łyżeczki
  • sól 1 łyżka
  • sok z cytryny 3 łyżki
  • goździki 8 sztuk
  • pieprz 7 ziarenek
  • suszony imbir 1/2 łyżeczki
  • śliwki 2 kg

Wodę gotujemy z solą i cukrem, studzimy, dodajemy sok z cytryny. Goździki i pieprz tłuczemy w moździerzu, mieszamy z imbirem. Umyte i osuszone śliwki drylujemy, układamy warstwami w dużym wyparzonym kamionkowym naczyniu, miarowo przesypujemy wymieszanymi przyprawami. Zalewamy solanką, przykrywamy ściereczką, zostawiamy w temperaturze pokojowej na 3-4 dni. Po tym czasie przekładamy śliwki do słoików, szczelnie zamykamy i wynosimy w chłodne miejsce.”¨ Śliwki są gotowe po około 3 tygodniach

Kiszone rydze

Figlarne rydze 

Oprócz suszenia i marynowania, grzyby można także kisić. Przygotowane w ten sposób rydze wzbogacą nasze sałatki.

  • rydze
  • sól 4 łyżki
  • pieprz 1 łyżka
  • oliwa kilka łyżek

Grzyby dokładnie myjemy i suszymy. Mieszamy z solą i pieprzem. Do kamionkowego garnka wlewamy kilka łyżek oliwy i układamy rydze warstwami, pamiętając, aby każdą warstwę przysypać mieszaniną soli i pieprzu. Słój przykrywamy talerzykiem, obciążamy. Po 2-3 dniach obwiązujemy naczynie pergaminem i wynosimy w chłodne miejsce. Rydze są gotowe po około 3 tygodniach.

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk