Kukbuk
Kukbuk
KUKBUK Zima  – o zmyśle dotyku

Blisko i bezpiecznie

Zimowa ciemność wyczula niewzrokowe zmysły. W trakcie długich nocy można błogo śnić i pielęgnować bliskość. Pojawia się przyzwolenie na wejście do środka i na odnalezienie swojej bezpiecznej przestrzeni izolacji. W przebodźcowanym świecie przynosi to konieczną ulgę. Wszystko jest cichsze, bardziej kameralne, intymne. Każdy dotyk układa się w mapę sensoryczną naszego otoczenia, każdy oddech zostawia za sobą smugę pary, a gwiazdy nigdy nie są bardziej wyraźne niż w mroźne, przejrzyste noce.

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 3 minuty!

Dobrostan, czy to jeszcze możliwe?

W zglobalizowanym świecie nie ma już miejsc, w których ludzi nie dotykałyby choroby metaboliczne i zaburzenia psychofizyczne. Gdzie szukać rozwiązań? Z moich doświadczeń wynika, że w połączeniu mądrości Wschodu z nauką Zachodu. Wybrałam kilka trendów i koncepcji, które pomogą zaradzić zimowej chandrze.

Koloroterapia i światłoterapia. W procesie projektowania budynków i pomieszczeń szczególnego przeznaczenia coraz częściej uwzględnia się terapeutyczną rolę kolorów i światła. Wykorzystywane są między innymi w zakładach karnych do redukcji stresu więźniów czy w szpitalach, ponieważ przyspieszają powrót pacjentów do zdrowia. Metaanaliza z 2005 roku, opublikowana w „American Journal of Psychiatry”, wykazała skuteczność leczenia sezonowej depresji przy użyciu jasnego światła i sezonowych zaburzeń afektywnych za pomocą światła i symulacji świtu. Co ciekawe, efekty są porównywalne ze skutecznością leczenia farmakologicznego.

Aromaterapia. Znane od wieków uspokajające działanie lawendy czy rumianku lub udrażniające drogi oddechowe właściwości eukaliptusa zyskały naukowe uznanie. Olejki eteryczne wpływają na układ limbiczny mózgu i wspomagają dobrostan fizyczny i psychiczny. Stosowane tradycyjnie w formie inhalacji – jako dodatek do nawilżaczy powietrza – i w trakcie kontaktu z naturą, czyli w formie przepisywanych na receptę spacerów po lesie.

Masaż. Dotyk jest podstawowym zmysłem poznawania świata – już od momentu narodzin – i ma silne właściwości prozdrowotne i terapeutyczne. To dlatego różne formy masażu potrafią nas tak zrelaksować i uspokoić. Masaż redukuje napięcia mięśniowe, poprawia krążenie i trawienie, a także przepływ limfy, przynosi ulgę w dysfunkcjach stawowych.

Ruch dla ciała i umysłu. Rosnąca liczba szkół jogi pokazuje, jak bardzo brakuje nam zbalansowanego ruchu połączonego z oddechem. Hathajoga wzmacnia mięśnie głębokie, pomaga zwalczyć zaawansowane dysfunkcje biomechaniczne kręgosłupa. Chiński zwyczaj grupowego praktykowania tai-chi w parkach przez osoby starsze ma nie tylko aspekt prozdrowotny, ale także społeczny. Każda grupa, która coś razem praktykuje, tworzy społeczność. W dobie tzw. społecznej samotności jest to kolejny element, który poprawia jakość życia. 

Reklama

Japońska położna Nobuko Watanabe opracowała terapię, która opiera się na badaniach wskazujących, że w pozycji embrionalnej czujemy się bezpiecznie

Pozycja embrionalna. Japońska położna Nobuko Watanabe opracowała terapię, która opiera się na badaniach wskazujących, że w pozycji embrionalnej czujemy się bezpiecznie. Polega ona na zawinięciu pacjenta w specjalną elastyczną dzianinę w taki sposób, by przyjął pozycję embrionalną. W czasie trwającej około 20 minut sesji otona maki ciało i umysł odnajdują „pierwotny spokój”.

Post dopaminowy Co to takiego? Świadome ograniczenie – od trzech dni do kilku tygodni – większości bodźców, których dostarczają nam używki, seks, jedzenie o bardzo wyraźnych smakach czy nowe technologie. Chodzi o wyciszenie układu nerwowego. Pierwsze dni bywają torturą, jednak stopniowo wyostrza się zmysłowy odbiór rzeczywistości i coraz lepiej rozumiemy, co nam służy, a co nie. Jaka dieta, rytm dobowy, muzyka, tkaniny, w które się ubieramy, zapachy, a nawet materiały, którymi się otaczamy, takie jak drewno, plastik, szkło czy wełna. Eliminacja niekorzystnych elementów z codziennego życia to najprostszy i najtańszy sposób zadbania o swój dobrostan.

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk