Bracia Sadownicy
To stosunkowo nowa polska marka na rynku soków i owoców. Stoją za nią autentyczni bracia – Adam Jędrzejewski i Paweł Szeroczyński – oraz prawdziwa historia, która ma swój początek w 1905 roku. To właśnie wtedy ich pradziadek przyjechał do Śmiłowic na Kujawach i zajął się uprawianiem warzyw, a potem owoców. W ślady dziadka poszli rodzice braci. Zbudowali nawet dom w środku sadu – bliżej jabłek już się nie dało. Wiedzę, którą przekazał im ojciec, oni przekazali swoim synom – zaszczepili w nich miłość do natury i nauczyli ich wszystkiego o jabłkach. Wytłumaczyli, że sad trzeba rozumieć. Pokazali, jak ocenić moment, w którym najlepiej rozpocząć zbiory. Teraz ogród jest już w rękach Adama i Pawła. To ich dom, tu się wychowali. U nich wszystko toczy się wokół jabłek.
Młode pokolenie postanowiło stworzyć pierwszą polską markę jabłek oraz przetworów z tych owoców. Bracia wypuścili na rynek serię soków tłoczonych i napojów musujących w szklanych butelkach, a do tego nadali swoim owocom logo. Kompleksowe tworzenie marki zajęło im dwa lata, a ich start-up w pierwszym roku działalności sprzedał towar za blisko 15 milionów złotych.
Na bazie surowców wytwarzanych na ponad 300 hektarach produkują smoothie oraz soki tłoczone, wzbogacone między innymi smakami agrestu, pigwy, kwiatu bzu, porzeczki czy marchewki. Oferują niewoskowane świeże jabłka pakowane w oddychającą siatkę zamiast folii, oznaczone marką i odmianą. Wystartowali z 12 produktami, dziś mają ich ponad 30
i mnóstwo pomysłów na kolejne. Nowością w ofercie są między innymi grzane soki jabłkowe, odpowiednio przyprawione czy zdrowszy zamiennik oranżady – sok tłoczony z jabłek połączony z wodą gazowaną. Ofertę świeżych owoców poszerzyli ostatnio o jabłka specjalnie przeznaczone do pieczenia lub wyciskania soków.
Marka Bracia Sadownicy w swoim DNA zawiera prostotę, poszanowanie dla rodzinnych tradycji oraz kreatywność. I choć skala ich działalności jest naprawdę duża, to mając swoją tłocznię, bracia są w stanie kontrolować proces produkcyjny od pola do stołu, a tym samym zapewnić najwyższą jakość oferowanych przez siebie produktów.
Gdzie kupić?
Produkty marki Bracia Sadownicy dostępne są w sieciach: Biedronka, Makro Cash & Carry, Netto, Auchan, Żabka, Lidl, Kaufland, Intermarché, Piotr i Paweł oraz w sklepach detalicznych, a także na stacjach benzynowych Orlen i Shell. Firma cały czas pracuje nad rozwojem dystrybucji, zwłaszcza tej w kanale tradycyjnym.
Pst!
Sad Braci Sadowników jest przyjazny pszczołom. Oni dobrze wiedzą, że bez tych pożytecznych owadów uprawa jabłek ani żadnych innych owoców nie byłaby możliwa, dlatego podchodzą do nich z szacunkiem i starają się zaspokoić ich potrzeby. Aby lżej się pszczołom pracowało, są u nich specjalne pasy zieleni czy dzikie jabłonie, a także miejsca odpoczynku dla dzikich pszczół – tak zwane hotele, w których te mogą zamieszkać na dłużej. I na tym nie poprzestają – z zaprzyjaźnionymi pszczelarzami stale szukają nowych rozwiązań, aby jak najlepiej wspierać potrzebną pracę tych owadów.