Agata czeka na ogórki małosolne, Magda na stragany pełne warzyw, a Zuza na szparagi i drożdżówki z rabarbarem. Oliwia na zmianę czasu i długie wieczory, Maciej na światło i na to, by wyjść z domu bez zastanawiania się nad pogodą, a Ania na pierwszą wiosenną burzę. To tyle, jeśli chodzi o redakcję online. A co śniło się zimowymi nocami KUKBUK-owym współpracownikom i znajomym?
Na co czekasz tej wiosny?
Wiosna, ach, to ty! – mamy ochotę zanucić, patrząc w kalendarze. Wyczekany pierwszy dzień wiosny nareszcie nadszedł, a my już nie możemy się doczekać… No właśnie! Czego? Sprawdzamy, na co czekają nasi autorzy, współpracownicy i zaprzyjaźnieni twórcy.
Tekst: redakcja
Zdjęcie główne: NordWood Themes / Unsplash.com
Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 2 minuty!
Kwiaty & Miut Wiosną czekamy na słońce, bo kiedy jest wystarczająco wysoko, możemy zacząć pracę w ogrodzie. Wtedy wszystko budzi się z zimowego marazmu, a nasza farma zaczyna zapełniać się kwiatami.Radek Berent i Łukasz Marcinkowski
redaktorka naczelna i wydawczyni magazynu KUKBUK Czekam na zapach ziemi budzącej rośliny do życia, na bociany z Afryki, na puchate bazie na wierzbie oraz rabarbar chrupany wprost z grządki. No i miłosny świergot ptaków o świcie.Daria Pawlewska
Krakowski Makaroniarz Czekam na truskawki, podróże bez konieczności noszenia kurtki i wieczory w ogródku!Bartek Kieżun
Autorka publikacji o historii i kulturze jedzenia Czekam na Wielkanoc, bo to oznacza, że mój siostrzeniec, Mikołaj, przygotuje wódkę na młodych pędach czarnej porzeczki. Wódka ta, nie nalewka, a wódka, ma kolor seledynowy i taaaki smak czarnej porzeczki… rewelacja! Wystarczy jeden łyk, by go poczuć. Czekam też na dobre szparagi i w końcu na truskawki! Było za czym tęsknić!Tessa Capponi-Borawska
Drapella Adrianna: Na wieczory na balkonie, miniwycieczki i nowalijki. Ewa: Na dłuższy dzień – żeby móc chodzić w cienkim płaszczu i wieczory spędzać nad Wisłą.Ewa Stepnowska i Adrianna Małyszko
Państwomiasto Wiosna to dla nas nowe otwarcie Państwomiasta – działającego w innym miejscu i w zupełnie inny sposób niż kiedyś. Nie możemy się doczekać reakcji gości – małych i dużych – na nowe propozycje oraz ich pomysłów na dalszy rozwój tego miejsca. Wyczekujemy też pierwszych własnych warzyw, którymi razem z odwiedzającymi nakarmimy naszego królika!Agnieszka Chmura i Wiktor Jędrzejewski
Żywa Kuchnia Czekam na kwitnące pąki kwiatów i moment, w którym zapachy obudzą się do życia. Nie mogę się też doczekać naszych pierwszych organicznych, chrupiących warzyw – sałat, dzikich ziół i jadalnych kwiatów, które wykorzystam, gotując w Żywej Kuchni. Wiosna niesie ze sobą energię, ekscytację, światło – hojność i otwartość. To takie naturalne zaproszenie natury do tego, by odpoczynek i kontemplację zamienić na radość dzielenia się tym, co mamy.Laurent de Bremaeker
Chcemy wiedzieć co lubisz
Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?