Polska kuchnia regionalna to cała paleta smaków, które wciąż pozostają nie do końca odkryte. Powszechna dostępność gruzińskich puri czy bliskowschodnich chlebków pita sprawiła, że zapomnieliśmy nieco o specjałach wpisanych w naszą rodzimą tradycję. Z ciekawości postanowiliśmy poszukać u źródeł i znaleźć polską odpowiedź na falę zagranicznych wypieków.
Wertując „Kuchnię polską”, przypomnieliśmy sobie o serwowanych na Podkarpaciu sodowych chlebkach, bez których pobyt w Bieszczadach się nie liczy! Proziaki zachęciły nas do działania także łatwością przygotowania i niewielką liczbą składników. Tradycyjnie piecze się je w piecach opalanych drewnem, podaje z dżemem owocowym, białym serem lub – po prostu – z dobrym masłem. Postawiliśmy na tę najprostszą wersję.
Zamiast pieca użyliśmy patelni, a masło wzbogaciliśmy dużą ilością natki pietruszki. Jedliśmy jeszcze ciepłe, rozpływając się nad ich smakiem niczym zimne masło na parującym kawałku pieczywa. Puszystość naszego #MeatlessMonday zabrała nas prosto do pełnego glutenu nieba.
