Kukbuk
Kukbuk
Sezonowe warzywa (fot. Maciek Niemojewski)

Dlaczego warto jeść dynię?

Jest źródłem błonnika i beta-karotenu, poprawia kondycję skóry – dynia ma wiele właściwości prozdrowotnych. Sprawdźcie, czym jeszcze może zaskoczyć to niezwykłe warzywo.

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 4 minuty!

Warzywa i owoce mają mnóstwo właściwości zdrowotnych. Fakt, że w okresie przeziębień warto sięgnąć po cytrynę, imbir czy czosnek, nikogo nie dziwi. A czy dynia, kojarząca się niektórym jedynie z kremową zupą lub puszystym ciastem, skrywa w swoim wnętrzu coś jeszcze? 

Źródło błonnika

Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia dzienne zapotrzebowanie osoby dorosłej na błonnik wynosi od 20 do 40 gramów. Badania dowodzą, że przeciętny Polak spożywa go jedynie 15 gramów – zdecydowanie zbyt mało. Dynia to cenne źródło błonnika (3 gramy na 100 gramów), który jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Co więcej, błonnik, jako włókno pokarmowe, zmniejsza energetyczność posiłków, a tym samym ułatwia utrzymanie prawidłowej masy ciała. Ponadto spowalnia tempo wchłaniania cukru do krwi, wspomaga trawienie, ułatwia wypróżnianie się. Spożywanie zalecanej porcji błonnika może zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka jelita grubego.

Źródło beta-karotenu

Pomarańczowy miąższ dyni to jedno z lepszych źródeł beta-karotenu, czyli prowitaminy A (3 miligramy na 100 gramów), będącej silnym antyoksydantem. Prowitamina A skutecznie usuwa wolne rodniki, których nadmiar przyczynia się do uszkodzenia komórek, a tym samym powoduje zaburzenie odporności. Warto pamiętać, że jej odpowiedni poziom w organizmie chroni przed wirusami i bakteriami, dlatego w sezonie jesienno-zimowym dynia na stałe powinna zagościć w naszym menu.

Pomarańczowo-zielona dynia (fot. Alfred Schrock)

fot. Alfred Schrock / unsplash.com

Źródło niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych / właściwości przeciwpasożytnicze

Ukryte we wnętrzu dyni pestki to cenne źródło niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, zawierających substancję działającą przeciwpasożytniczo. Nie bez powodu rodzice zachęcają dzieci do jedzenia suszonych pestek dyni, które dodatkowo zawierają dużo cynku poprawiającego kondycję włosów i paznokci. Cynk przyspiesza także gojenie ran.


Właściwości zasadotwórcze

Dynia ma odczyn zasadowy, przez co neutralizuje kłopoty związane z przewodem pokarmowym. Tym samym warzywo idealnie sprawdza się w kuracjach odkwaszających organizm.


Poprawa kondycji skóry

To nie koniec cudownych właściwości dyni! W jej pestkach znajdziemy kwas linolowy niezbędny do tworzenia kwasu γ-linolenowego, którego niedobór powoduje, że skóra staje się sucha, traci na elastyczności, a na jej powierzchni pojawiają się pierwsze zmarszczki. Co więcej, zawarty w dyni beta-karoten sprawia, że cera wygląda na bardziej opaloną i zdrowszą.

Dynia dzięki wspomnianej już dużej zawartości błonnika znajduje zastosowanie w diecie antyrakowej.

Zmniejsza ryzyko zachorowania na raka

Dynia dzięki wspomnianej już dużej zawartości błonnika znajduje zastosowanie w diecie antyrakowej. Błonnik oczyszcza jelita, pomaga w wypróżnianiu się, a tym samym zmniejsza stężenie substancji rakotwórczych pozostałych po strawieniu i wchłonięciu pokarmu. Badania wskazują na pozytywny związek pomiędzy dietą bogatą w beta-karoten a zmniejszonym ryzykiem zachorowania na raka prostaty. Niektóre badania dowodzą również, że beta-karoten hamuje rozwój raka jelita grubego.

Różne rodzaje jesiennych dyń (fot. Maciek Niemojewski)

fot. Maciek Niemojewski

Poprawa widzenia

Dzięki zawartości luteiny i zeaksantyny dynia pozytywnie wpływa na wzrok. Inny jej składnik, beta-karoten, znalazł zastosowanie w profilaktyce zwyrodnienia plamki żółtej, odpowiedzialnej za utratę wzroku szczególnie u osób starszych. Badania potwierdzają, że witamina A, powstająca dzięki obecności beta-karotenu, wchodzi w skład barwnika wzrokowego występującego w siatkówce, odpowiedzialnego za dobre widzenie w półmroku. 

Bibliografia:

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk